Ten dział jest poświęcony opisom i recenzjom wszelkich możliwych seriali które są utrzymane w apokaliptycznych lub post apokaliptycznych klimatach. Bo postapokalipsa to również seriale telewizyjne :) Jeśli znacie jakiś serial, bądź mini serial który powinien się tu znaleźć dajcie nam znać.
0...9, A, B, C, D, E, F, G, H, I, J, K, L, M, N, O, P, R, S, T, U, V, W, X, Z,
A
C
D
E
F
J
L
M
N
P
S
T
W
Istnieje możliwość, że cyberpunk jest moim ulubionym odłamem science fiction. Bardziej niż space opera, bardziej niż postapo, być może nawet bardziej od Warhammera 40.000. Blade Runner i jego młodszy brat, 2049, są dla mnie filmowymi królami XX i XXI wieku. Seria Deus Ex, z Adamem Jensenem, stanowi dla mnie najlepsze co można zrobić w tej chwili z gatunkiem action RPG. Zaś książki takie jak Ja, Robot uważam za lekturę, którą powinien mieć za sobą każdy człowiek. Stąd też na netflixowego Altered Carbon wyczekiwałem z ogromnym rumieńcem, co w przypadku serialu nie zdarza się zbyt często. I niech mnie diabli, jeżeli nie było warto czekać.
© 2018 Veskern
⇒ Menu |
Z tego co wyczytałem w necie i wywnioskowałem ze screenów, serial jest podobny do filmu Damnation Alley (Aleja Potępionych). W bardzo dużym skrócie fabuła opowiada o grupie młodych ludzi którzy podróżują po pustkowiach w specjalistycznym pojeździe\laboratorium\domie (zwanym właśnie Ark II) i próbują odbudować świat zniszczony przez wojnę nuklearną. Ponieważ serial był kierowany raczej do młodych widzów jego bohaterowie w każdym odcinku uczą się czegoś nowego o życiu. Po prostu w każdym odcinku znajduje się jakiś sensowny i bardzo czytelny morał.
A i jeszcze jedno! Jednym z bohaterów serialu jest szympans!!! - To dopiero pomysłowe złamanie konwencji wastelandowego postapo.
Ponieważ serial powstał z myślą o młodej widowni, widzowi dorosłemu który się z nim zetknie po raz pierwszy mając więcej niż 7 - 14 lat na karku może on się raczej nie spodobać i mam właśnie wrażenie że za granicą ten serial jest miło wspominany ze względu na młodzieńczy sentyment, dlatego sam nie wiem czy pokuszę się o jego zdobycie. Być może go obejrzę ale to tylko z ciekawości i obowiązku fana post apokalipsy! Powstał jeden sezon składający się z 15 odcinków, każdy trwa 25 minut.
Odcinki: 1. The Flies 2. The Rule 3. The Tank 4. The Slaves 5. The Balloon 6. The Mind Group 7. The Lottery 8. The Drought 9. The Wild Boy 10. The Robot 11. Omega 12. Robin Hood 13. Cryogenic Man 14. Don Quixote 15. Orkus
© 2008 KeniG
⇒ Menu |
Ludzkość od lat żyje zamknięta za trzema wielkimi murami, dookoła których grasują tytani – olbrzymie humanoidalne istoty, których jedynym celem zdaje się być zjadanie ludzi. Dlaczego to robią? Czym są? Jak powstali? Ludzie muszą się tego dopiero dowiedzieć... Wydarzenia obserwujemy z perspektywy Erena, młodzieńca, który po tym, jak tytani napadają na jego rodzinne miasto, a jego matka zostaje zjedzona, postanawia zostać żołnierzem i poświęcić swoje życie walce skazanej - jak się wydaje - na nieuniknioną klęskę.
© 2016 Wrathu
⇒ Menu |
Codename: Embryo to serial animowany stworzony przez Dawida Hartmana. Powstały tylko dwa odcinki na więcej nie złożono zamówień ze względu na spadek oglądalności a szkoda bo według mnie serial mógł być bardzo ciekawy (dużo humoru, dużo krwi). Te dwa odcinki które zostały stworzone można za darmo pobrać z sieci ze strony kanału 101 (Channel 101) albo obejrzeć na serwisie Youtube. A i jeszcze mała ciekawostka autor serialu D. Hartman podkładał głos pod głównego bohatera natomiast głos głównej bohaterki to głos żony Hartmana.
© 2008 KeniG
⇒ Menu |
Wyobraźcie sobie grupę muzyków, grających różne gatunki, którzy wpadli do saloonu na jam session. I w tle kolaż filmów z ubiegłego wieku. Głównymi bohaterami anime Cowboy Bebop nie są jednak muzycy, a akcja nie rozgrywa się na Dzikim Zachodzie, tylko w kosmosie – w roku 2071, na długo po opuszczeniu Ziemi przez ludzkość.
© 2016 Wrathu
⇒ Menu |
Ciężko rozpatrywać Czarne Lustro Charliego Brookera w kategoriach typowego serialu, gdyż każdy odcinek to tak na dobrą sprawę osobny film krótkometrażowy (na ogół, bo pojawia się wyjątek od tej reguły). Gdyby ów serial był książką, to zostałby wydany jako antologia, zbiór opowiadań science fiction. Jest tak pozbawiony ciągłości, jak ciągłości pozbawiona jest twórczość zespołu Pigface, gdzie każdy album jest tworzony w innym stylu przez inny zestaw ludzi (nie mogłem się oprzeć przed użyciem tego porównania). Tak samo tutaj. Każdy odcinek to robota innego reżysera, bo chyba jedynie Otto Bathurst przewija się tu więcej niż raz. Odcinki różnią się bohaterami, klimatem, tematem, a częstokroć i gatunkiem filmowym. Co więc je łączy poza czołówką i nazwiskiem twórcy? Każdy z nich przedstawia inną wizję przyszłości. Brytyjski futuryzm w kilkunastu odsłonach.
© 2017 Wrathu
⇒ Menu |
„Każde nasze kłamstwo to dług zaciągnięty wobec prawdy. Prędzej czy później zostanie on spłacony”.
Sam tytuł tego krótkiego serialu prędko przywołuje serię skojarzeń. Pokoleniom pamiętającym rok 1986 zapewne przypomni się Krzysztof Bartnicki w Dzienniku Telewizyjnym przekazujący, że zagrożenia dla życia nie ma, a skażenie będzie tylko maleć. Jeśli byli wystarczająco młodzi, to może „płyn Lugola smaczny jak cola”, podawany tak na wszelki wypadek dzieciom do lat szesnastu, w wyniku decyzji ministra zdrowia i opieki społecznej, zgodnie z zaleceniami rządowej komisji powołanej na czas kryzysu. Urodzeni później pamiętają Czarnobyl z opowieści rodziców, i przede wszystkim dzieł kultury. Mniej lub bardziej udanych, acz recenzowanych na łamach Trzynastego Schronu produkcji jak fabularny film z udziałem Polaków Znieważona ziemia, kultowa seria gier S.T.A.L.K.E.R., czy niezbyt ambitne sztampowe filmidło Czarnobyl: Reaktor strachu. Amerykańsko-brytyjski Czarnobyl od HBO i Sky został poświęcony „pamięci wszystkich, którzy cierpieli i się poświęcali”, by na przestrzeni pięciu godzinnych odcinków przybliżyć, choć nie bez uproszczeń, co się stało 26 kwietnia 1986 roku o 1:23.
© 2019 Wrathu
⇒ Menu |
W 2019 roku z wielką pompą na ekrany wkroczył Czarnobyl – 5-odcinkowy serial brytyjsko-amerykańskiej produkcji, opisujący w bardzo przekonujący sposób historię katastrofy czarnobylskiej. Wtedy też pojawiły się głosy, że Rosja pracuje nad swoim projektem. Nad odpowiedzią na HBO-wski megahit! Premierę zaplanowano na 8 października zeszłego roku (na chwilę obecną przeniesiono na 15 kwietnia 2021) [tekst został napisany w 2021 roku - dop. Squonk]. Mówiło się też, że to żadna odpowiedź, bo Wschód rozpoczął zdjęcia do serialu już w 2014, czyli na długo przed HBO. Niedawno przekonałam się, że oba twierdzenia są słuszne, bo Rosjanie, z charakterystycznym dla siebie rozmachem, postanowili zrobić (co najmniej) dwie produkcje powiązane z Czarnobylem.
© 2023 Maślana Mucha
⇒ Menu |
Swojego czasu krążyła opinia, że Dark to niemieckie Stranger Things. Jak bardzo jednak okazało się to nieprawdą. Dark bowiem jest pierwszą niemiecką produkcją Netfliksa i faktycznie rozpoczyna się od poszukiwań chłopca zupełnie jak w Stranger Things. Ale tak naprawdę ten serial to coś znacznie, znacznie więcej. I z odcinka na odcinek, z sezonu na sezon poszerzamy swoją skalę postrzegania.
© 2020 Wrathu
⇒ Menu |
Serial został wyprodukowany przez BBC i jest ekranizacją książki Johna Wyndhama o tym samym tytule (czyli Dzień Triffidów ;)). Jest to druga ekranizacja tej książki pierwsza (film kinowy) pochodzi z 1962. Spotkałem się z opiniami że ten serial jest lepszy od filmu z 62 roku który dla mnie jest jednym z najlepszych klasycznych filmów SF. Ja widziałem tylko jeden odcinek tego serialu i to dość dawno, tak naprawdę najlepiej zapamiętałem ciekawą czołówkę która ma w sobie baaardzo dużo klimatu mimo że nie ma w niej jakiś efekciarskich bajerów. Podejrzewam że nie każdy zna fabułę filmu z 1962 jak i nie każdy książkę czytał więc w dużym skrócie fabuła przedstawia się następująco.
Na ziemie spadł meteoryt podczas spadania\udeżenia powstał błysk który oślepił każdego kto akurat patrzył w niebo, poza tym przyniósł on z sobą mordercze rośliny z kosmosu tytułowe Triffidy które chcą oczywiście opanować świat. Dla wielu ten króciutki opis założeń fabuły może wydawać się śmieszny ale naprawdę książka Johna Wyndhama jak i zarówno film kinowy są według mnie jednymi z najlepszych książek i filmów SF dlatego naprawdę polecam zainteresować się wam tak i filmem kinowym, książką jak i zarówno serialem z 1981 roku.
To naprawdę wspaniała historia która posiada w sobie głębszy sens. Ja sam postaram się jak najszybciej jeszcze raz obejrzeć serial, tym razem w całości.
© 2008 KeniG
⇒ Menu |
Dead Patrol to serial internetowy, którego fabuła dzieje sie jakiś czas po wybuchu epidemii zamieniającej ludzi w żywe trupy. Oczywiście nikt nie wie skąd wzięła się ta epidemia.
Bohaterami serialu są członkowie elitarnej jednostki C.L.E.A.N (Clear the Living, Evacuate And Nuke) których zadaniem jest ewakuowanie z miast wszystkich ocalałych ludzi którzy nie zamienili się w zombie i następnie eksterminacja zombie znajdujących się w mieście. Wiem, wiem, fabuła i realizacja kuleje ale to tylko amatorska produkcja Co oczywiście nie znaczy, że nie można było jej lepiej zrealizować, taka Zima Żywych Trupów na przykład mimo że amatorska to jest smakowitym filmidłem.
© 2008 KeniG
⇒ Menu |
Serial anime na podstawie wydawanej od 1984 roku mangi Dragon Ball na przestrzeni lat doczekał się wielu odsłon. Powstało kilkanaście filmów kinowych i hollywoodzka adaptacja, którą lepiej pominąć milczeniem. I choć jest to historia głównie na pograniczu fantasy i science fiction, znalazło się również miejsce dla motywu postapokalipsy. By jednak zrozumieć dość zawiłą (i często gubiącą się w tej zawiłości) fabułę tej konkretnej dwudziestoodcinkowej sagi, musimy się cofnąć o trzydzieści lat. Znajomość kontekstu jest niezbędna. Akcja rozgrywa się w jednej z wersji przyszłości, w której niedobitki ludzkości walczą o przetrwanie, a jeden z najbardziej rozpoznawalnych japońskich bohaterów, saiyanin Son Goku, wyrusza w przyszłość, by zażegnać niepokojące zagrożenie.
© 2018 Wrathu
⇒ Menu |
Głównym bohaterem serii jest czternastoletni Renton Thurston. Młody chłopiec przez całe życie marzący o reffingu - sztuce ujeżdżania unoszącego się w powietrzu Traparu. Już w pierwszych minutach widać jak rozbiega się z miniaturą deski surfingowej i wyskakuje w powietrze aby... upaść. Niestety jego rodzinne miasto jest bardzo ubogie w Trapar, dlatego chłopak chce się koniecznie z niego wyrwać. Szczęśliwie na samym środku jego pokoju awaryjnie ląduje Mech. Wygrzebując się ze zgliszczy chłopak zauważa piękną niebieskowłosą dziewczynę - pilota. Ma ona na imię Eureka i prosi dziadka Rentona - Alexa, znanego w całym okręgu mechanika, o pomoc przy naprawie jej robota. I tak zaczyna się wielka przygoda...
W ten sposób rozgrywa się fabuła pilotażowego odcinka Eureki 7. Całość dzieje się na planecie bardzo podobnej do Ziemi, którą ludzkość 10 tys. lat wcześniej zmuszona była opuścić (przyczynę ucieczki poznajemy dopiero zagłębiając się w serię). Wątek fabularny jest na początku sielankowy, ale szybko obraca się w pełen napięcia i niepewności. Jednym z głównych motywów jest miłość Rentona do Eureki, walka "ruchu oporu" - Gekko State - z rządem oraz tajemniczego "Second Summer of Love", które wbrew swojej nazwie nie jest niczym zdrożnym. Można w nim spotkać dużo specyficznego dla anime humoru przeplatanego z wartką akcją i walkami "w powietrzu".
Dużym plusem jest także styl rysowania. Ładna prosta kreska wypełniona żywymi kolorami i płynną animacją, a duże zróżnicowanie postaci i indywidualne ich zachowania dodają wszystkiemu realizmu. Całość układa się w jedno z lepszych anime jakie oglądałem i do którego obejrzenia gorąco zachęcam. Ponadto seria to bardzo udane połączenie science-fiction i postapokalipsy, ale o tym musicie przekonać się na własnej skórze.
© 2010 Dr Rectum
⇒ Menu |
Natknąć się na wartościowe anime nie jest łatwo. A wśród nich można znaleźć także takie, których akcja rozgrywa się w realiach postapokaliptycznych. Trudno z początku orzec, co doprowadziło do końca świata w opartym na powieści (co warto zaznaczyć, nie na mandze, choć taka też istnieje) japońskiego pisarza, Yusuke Kishi'ego, Shinsekai Yori, czy też From the New World, co brzmi nieco bardziej zrozumiale (anime nie zostało oficjalnie przetłumaczone na polski, ale najbardziej rozsądnym tłumaczeniem byłoby Z Nowego Świata). Z każdym odcinkiem jednak odkrywamy, wraz z dorastającymi bohaterami, kolejne elementy tajemnicy, by w ostatnim odcinku wszystko mogło się skleić w sensowną całość. Czy coś może być nie tak w świecie, w którym ludzie są wszechmocni niczym bogowie, ale też nie prowadzą ze sobą wojen, ani nawet nie mogą skrzywdzić siebie nawzajem? I dlaczego nikt nie zdaje się zauważać, że ze szkoły znikają kolejne dzieci?
© 2014 Wrathu
⇒ Menu |
Fabuła serialu Jeremiach luźno wzorowanego na Belgijskim komiksie o tej samej nazwie należy do jednej z najciekawszych jaka pojawiła się w ostatnich latach. Na początku dwudziestego wieku doszło do wielkiej epidemii, wirus który ją powodował atakował jedynie dorosłych, a gdy zebrał swoje plony, na Ziemi pozostały jedynie dzieci, które same musiały sobie poradzić w nowej rzeczywistości.
Piętnaście lat później okazuje się że widmo zarazy nie zostało na zawsze zażegnane i może ona jeszcze powrócić. Fabuła serialu przedstawia losy Jeremiaha i Kurdy'ego, którzy jako jedni z nielicznych zdają sobie sprawę z zagrożenia. Ich celem staje się odnalezienie każdej informacji, która może pomóc w powstrzymaniu kolejnej pandemii, bądź jej przetrawaniu.
Sam serial, wbrew temu czego można się spodziewać, nie jest wariacją na temat książki oraz filmu Władca Much w której to dzieci straciły kontrolę nad własnym sumieniem, zamazując granicę swojego człowieczeństwa. Nie, żeby w serialu brakowało osobników, którym brak kontroli wyraźnie zaszkodził, wręcz przeciwnie. Jednak wątek ten najczęściej schodzi na dalszy plan i najbardziej widocznym efektem jest to, że nowemu społeczeństwu brakuje w pełni wykształconych i przygotowanych do pracy ludzi. Nikt nie ma zdolności, żeby zapewnić opiekę medyczną, uruchomić elektrownię, naprawić rozpadające się budynki, nie ma żadnej łączności radiowej, czy transportu samochodowego/kolei, więc osiedla ludzkie są odizolowane od siebie.
Serial ten mimo swojej popularności przestał być kontynuowany w wyniku braku zgodności poglądów co do fabuły pomiędzy twórcą J. Straczynski a wytwórnią Metro-Goldwyn-Mayer. Chociaż fani stracili w wyniku tego szanse na poznanie dalszego losu bohaterów to może i lepiej? Czasami lepsza jest dobra nieskończona opowieść niż... sami sobie dopowiedzcie.
© 2009 Jim Cojones
⇒ Menu |
W USA nagle nie wiadomo dlaczego wybuchają bomby atomowe, nikt nie wie czy to zamach, wojna czy coś zupełnie innego po prostu kompletnie nie wiadomo co się stało. Jedną z eksplozji widzą mieszkańcy tytułowego miasteczka Jericho, w pośpiechu przygotowują się na radioaktywny opad. Potem gdy udaje im się go przeżyć muszą jakoś poradzić sobie w nowych warunkach w których zostali odcięci od świata i nawet nie wiedzą czy ktoś inny przeżył. Serial jest takim połączeniem serialu obyczajowego z sensacyjnym. Z jednej strony obserwujemy całkiem rozbudowane relacje między bohaterami (jak w serialach obyczajowych) a z drugiej co jakiś czas akcja przyspiesza i idzie w stronę serialu sensacyjnego.
Serial ma w Polsce jak i zarówno na świecie bardzo wielu fanów (choć również wielu przeciwników), którzy gdy tylko dowiedzieli się że emisja serialu ma być zakończona już po pierwszym sezonie, natychmiast rozpoczęli słynną "akcje orzeszkową" i przekonali producentów do nakręcenia drugiego sezonu który ma się składać z 7 odcinków a jeśli oglądalność będzie odpowiednio wysoko nakręcone zostaną podobno kolejne sezony. A i jeszcze jedno, na początku każdego odcinaka można usłyszeć pikania ale nie są to zakłócenia w odbiorze ;) ale krótkie informacje wyemitowane w alfabecie morsa, czasem to tylko tytuły odcinków ale zdarzają się również "przekazy" które mogą pomóc widzą rozszyfrować jakąś "zagadkę - fabularną". Pierwszy sezon składa się z 22 odcinków trwający po 60 minut.
© 2008 Opisał KeniG
Jake, facet z przeszłością, wraca po latach do rodzinnego miasteczka - Jericho. Postanowił zacząć wszystko od początku. W miasteczku spotyka się z dawno niewidzianymi przyjaciółmi oraz z rodziną. Jednak jego celem nie jest odnowienie znajomości. Chce otrzymać pieniądze które zapisał mu w spadku dziadek i ponownie uciec w "wielki świat". Prośba o pieniądze kończy się jednak kłótnią z ojcem, a zdenerwowany Jake wsiada do swojego auta i postanawia opuścić Jericho...
© 2008 Michu
⇒ Menu |
Lady Wasteland to internetowy serial w klimatach postapowocyh. Autorzy przenoszą nas w świat w którym panuje chaos, bezprawie i okrucieństwo. Nieważne gdzie się pójdzie, wszędzie można napotkać rabusiów, szaleńców, bezwzględnych morderców, religijny fanatyków którzy kultywują samookaleczenie się no i najniebezpieczniejszych - kanibali, którzy swoim zachowaniem przypominają kriożercze bestie.
© 2009 Holden
⇒ Menu |
Serial jest oczywiście oparty na kinowym filmie Logan's Run - Ucieczka Logana z 1976 roku (bardzo dobry film polecam), oczywiście obsada różni się do oryginału gdzie grał Michael York. Właściwie jest to ta sama fabułą która jednak na potrzeby serialu została rozciągnięta i rozbudowana o kolejne wątki. Na razie nie udało mi się zdobyć tego serialu ale gdy tylko go obejrzę nie omieszkam napisać recenzji :) Powstał tylko jeden sezon składający się z 14 odcinków, pilot trwa 73 minuty a pozostałe 13 odcinków po 49 minut.
Jak już napisałem fabuła jest taka sama jak w filmie kinowym. Czyli świat został zniszczony przez wojny i skażenie środowiska. Ludzie schronili się w podziemnym mieście i żyją tam w wspaniałych warunkach ale jest jeden haczyk. Mianowicie po ukończeniu 30 roku życia muszą poddać się tak zwanemu "odrodzeniu". Strażnicy pilnują aby każdy wykonywał te polecenie głównego komputera miasta i walczą z buntownikami nie chcącymi poddać się "odrodzeniu", jednym z takich strażników jest Logan który nie widzi nic złego w prawie panującym w mieście do czasu gdy poznaje przerażającą prawdę o "odrodzeniu". Serialu nie widziałem ale film pełnometrażowy jest świetny więc serial też powinien trzymać poziom.
Odcinki 1. Pilot, 2. Collectors, 3. Capture, 4. Innocent, 5. Man Out Of Time, 6. Half Life, 7. Crypt, 8. Fear Factor, 9. Judas Goat, 10. Futurepast, 11. Carousel, 12. Night Visitors, 13. Turnabout, 14. Stargate.
© 2008 KeniG
⇒ Menu |
Wyrażenia "polski film wojenny" i "polski serial wojenny" to na dobrą sprawę oksymorony. Zastanówmy się bowiem, jakie tytuły mogą zostać przywołane w pamięci na takie hasła? Po krótkim namyśle do głowy przychodzą mi takie pozycje, jak Hubal Bohdana Poręby, Eroica Andrzeja Munka, Akcja pod Arsenałem Jana Łomnickiego, filmy Wajdy - Kanał, Korczak, także Katyń - Jak rozpętałem drugą wojnę światową Tadeusza Chmielewskiego, Pianista Polańskiego... Absolutna klasyka. Zaś oprócz tylko umiarkowanie udanych obrazów Pasikowskiego - Operacja Samum, Demony wojny wg Goi - o współczesnym filmie wojennym w przypadku polskiego kina nie może być mowy. Nie lepiej jest z serialami. Kto bowiem nie zna Czterech pancernych i psa, Stawki większej niż życie czy Pogranicza w ogniu. Ale to także - nie przebierając w słowach - starocie. Znakomite, ale jednak z zupełnie innej epoki.
© 2013 Veron
⇒ Menu |
Powiedzieć, że Evangelion to serial o walkach wielkich robotów to jak powiedzieć że Twin Peaks to serial o pracy detektywa w małej mieścinie. Anime zaczyna się jednak tak, jak mogłoby każde inne o pilotach robotów. W niezbyt odległej przyszłości roku 2015 ludzkość wciąż otrzepuje się po katastrofie sprzed 15 lat zwanym Drugim Uderzeniem, które zabiło połowę populacji Ziemi i wykrzywiło jej oś obrotu. Na domiar złego Ziemię atakują kosmiczne istoty zwane Aniołami. W Tokio-3 znajduje się 14-latek Shinji (Megumi Ogata), który ma zostać pilotem wielkiego mecha zwanego Evangelionem czy też Evą. Tylko, że Shinji do robota wsiąść nie chce.
© 2020 Wrathu
⇒ Menu |
Pod kopułą. Under the dome. Pod czymś wielkim, szklistym, przezroczystym, zamkniętym. Właśnie jestem po trzech sezonach tytułowego serialu, którego obejrzenie nie było poprzedzone lekturą książki Kinga. Powieść jest na półce, stoi pośród innych. Nie kurzy się wraz z Reką mistrza, Dallas 63 czy Doktorem snem. Nic a nic, jest bowiem w gablotce za drzwiczkami ze szklaną szybką.
© 2017 'Aq'
⇒ Menu |
Wyjątkowo dziwny serial animowany opowiadający o codziennym życiu dziwnego, zielonego humanoida z wyjątkowo wrażliwymi, przypominającymi sałatę palcami. Niby odcinki są bardzo krótkie. Niby jest ich niewiele. Ale każdy z nich, swoim psychodelicznym klimatem, potrafi odcisnąć w umyśle trwały ślad.
© 2013 Wrathu
⇒ Menu |
Czy serial Star Trek ma coś wspólnego z "klimatami"? O tym, jak i o samym serialu dowiecie się z poniższego artykułu.
[Pobierz artykuł w formacie PDF]
© 2009 Zagłoba
⇒ Menu |
Jedna z flagowych produkcji Netfliksa, Stranger Things jest tym dla popkultury lat 80. czym Dom w głębi lasu był dla horroru. Ostatecznym podsumowaniem wszelkich klisz, znajomych motywów i nawiązań ujętych w strawny, świadomy i w końcu udany sposób.
© 2020 Wrathu
⇒ Menu |
Ludzkość zaczęła bawić się genetyką i tak powstał genetycznie zmodyfikowany wirus który zabił 95% mieszkańców ziemi. Ci którzy przeżyli muszą odbudować świat. Jest to brytyjski serial który był emitowany przez 3 lata i łącznie składa się z 38 odcinków trwających po 50 minut. Opis założeń fabuły jest niezwykle interesujący, również brak stereotypowego pustynnego - wastelandu zwiastuje ciekawą produkcję. Gdy tylko uda mi się obejrzeć choć kilka odcinków postaram się napisać coś więcej o tym serialu. Polecam zajrzeć na fanowską stronę. Trzeba też dodać że na zachodzie ten serial jest uważany za jeden z najlepszych seriali lat 70.
© 2008 KeniG
⇒ Menu |
Wojna atomowa sprowokowana przez system komputerowy Skynet wybucha w końcu w roku 2003. Zmiany przeszłości, które zostały przedstawione w filmach "Terminator" oraz "Terminator 2", nie zapobiegły nadejściu nuklearnej zagłady. To wszystko pokazał film "Terminator 3". A co się działo z Sarą Connor i jej synem Johnem w okresie między "dwójką" a "trójką"? To wszystko w swoim zamierzeniu ma wyjaśnić serial telewizyjny "Kroniki Sary Connor".
Właśnie - serial telewizyjny. Czyli produkt, który musi kierować się swoimi prawami a przede wszystkim ograniczeniami. To ograniczony budżet, odcinkowość, mnożenie na siłę wątków i wydarzeń, z których dałoby się wykroić parę pełnometrażowych filmów. Wreszcie brak słynnych nazwisk w obsadzie serialu, zastąpionych przez "telewizyjny" plankton. Do tego sztampowo zakreśleni bohaterowie, którzy "mają za zadanie" wywrzeć na widzu wrażenie głębi swojej osobowości.
Kalka i schemat w "Kronikach Sary Connor" to podstawa. Mama zbawcy ludzkości to apetycznie wyglądająca trzydziestolatka, nie mająca nic wspólnego z rozgoryczoną i sfrustrowaną Sarą jaką poznaliśmy w "Terminatorze 2". Elektroniczny opiekun Jonha Connora to już nie umięśniony przepak, ale zgrabna i wiotka nastolatka, "robiąca" w serialu za jego siostrę. A jak wygląda "ostatnia nadzieja ludzkości"? Bez dwóch zdań - da się lubić chłopaka. Ma problemy jak każdy dorastający dzieciak (w serialu John Connor, dzięki pewnego "zabiegowi" ma nie wiele więcej lat niż w "T2"), któremu brakuje twórczego wsparcia własnego ojca.
A serial? No jak to serial - oglądalność była kiepska, czy inaczej mówiąc - nie taka jaką zakładano, to i skończyło się kręcenie kolejnych odcinków.
© 2009 Squonk
⇒ Menu |
Amerykański serial to wieloletnia tradycja zaoceanicznej (a przez to i światowej) telewizji, starająca się połączyć w sobie artystyczny sukces z komercyjnym "trzepaniem kasiory". To pierwsze z reguły jest wtórne wobec tego drugiego, które zależy od wpływów z reklam dla stacji produkującej dany tytuł. Te zaś zależą od oglądalności, na którą składa się ciekawa historia, dobrze zarysowani bohaterowie oraz oczywiście to COŚ, co sprawi, że widz przywiąże się do serialu i będzie śledził kolejne odcinki.
© 2011 Squonk
⇒ Menu |
Westworld to serial oparty na motywach filmu Świat Dzikiego Zachodu (ang. Westworld) Michaela Crichtona z 1973 roku. Tytuł to nazwa miejsca akcji obu produkcji – parku rozrywki przyszłości zaludnionego przez humanoidalne roboty (hosty). Są tak zaprogramowane, by nie skrzywdzić gości, prawdziwych ludzi. Ci jednak mogą z nimi zrobić, co chcą, często pokazując, do jakiego okrucieństwa zdolny jest człowiek, gdy nie grożą mu żadne konsekwencje. Ale czy na pewno tak jest?
© 2018 Wrathu
⇒ Menu |
Nie wiem co strzeliło do głowy twórcom tego filmu by zdecydować się na koślawą pseudo-realistyczną szatę graficzną? W końcu nie bez powodu w oryginalnej adaptacji, filmowcy zdecydowali się na animację zamiast planowanej pierwotnie ekranizacji filmowej. Realizm realizmem, ale fakt że trudno jest odróżnić większość postaci to poważny problem. Mimo uproszczeń seria TV miała tu znacznie lepszy balans. A i od razu ważna kwestia... Mimo rezygnacji z masowych zgonów, seria wciąż ma jaja i jest brutalna! Można to nawet uznać za plus bo przynajmniej wiemy że nie próbuje nam się serwować taniego szoku.
© 2019 Rezro
⇒ Menu |
Earth 2 - W Polsce znany pod tytułem Inna Ziemia
Genesis II - Chyba powstał tylko pilot
Last Train, The - Grupa ludzi została zahibernowana i obudziła się po 100 latach (w tym czasie miała miejsce wojna nuklearna), produkcja brytyjska
Planet Earth - Chyba powstał tylko pilot
Woops - Sticom emitowany w USA przez kanał FOX. Kilkoro ludzi przeżyło wojnę nuklearną i ukryło się w chacie w lesie.