Jako że tematyka zombie coraz częściej pojawia się na Trzynastym Schronie, w dziale muzycznym nie może zabraknąć kapeli, która rozpropagowała ten temat w muzyce metalowej jak chyba żadna inna. Mowa o Cannibal Corpse, legendarnej formacji z Nowego Yorku (obecnie kapela "urzęduje" na Florydzie - kolebce amerykańskiego death metalu), którzy razem z Morbid Angel, Death czy też Deicide, są uważani za pionierów Amerykańskiego Death Metalu. Kapela nieprzerwanie od 1988 serwuje nam płyty przesiąknięte duchem horrorów z lat 70-80 takich jak "Cannibal Holocaust" czy też "Martwica Mózgu" - Czyli wszystko to co tygrysy lubią najbardziej: tortury, zombie, kanibalizm, zombie, gore i jeszcze odrobinę zombie:) Cannibal Corpse gra death metal w średnio/szybkich tempach. na ostatnich albumach grupa wyraźnie "zwolniła", riffy gitarowe są nastawione na ciężar, przez co ma się wrażenie "smolistości" brzmienia. Ich receptura na muzykę ekstremalną sprawiła iż CC jest jedną z najbardziej znanych kapel death metalowych na świecie, która na koncie ma już kilka milionów sprzedanych egzemplarzy.
Mimo kontrowersyjnej otoczki wokół kapeli (w Niemczech np. jest zakaz sprzedaży niektórych albumów CC, w innych natomiast dostępne są tylko wydania z ocenzurowanymi okładkami), nie sposób nie zauważyć że zespół traktuje całą tematykę z lekkim przymrożeniem oka, a cała "nagonka" skutkuje jedynie tym iż zespół sprzedaje jeszcze więcej płyt (choćby w... Niemczech;)). Jako ciekawostkę należy nadmienić iż grupa wystąpiła w filmie "Ace Ventura" z Jimem Carreyem w roli głównej.
Co ważne, zespół przez całą swą karierę nie wydał płyty jednoznacznie "kiepskiej", co zdarzyło się wielu kapelom dm w czasie tak zwanej "posuchy" drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych, która to zdziesiątkowała i mocno poturbowała całą scenę dm.
Tak więc jeżeli jesteś fanem klasycznych (ale i nie tylko) horrorów, zombie, ciężkiej muzyki, to nie masz "szans", Cannibal Corpse na pewno przypadnie Ci do gustu.
www.myspace.com/cannibalcorpse
© 2009 Grzegorz 'Morbid' Markowski