< POSTKULTURA | << FILMY
Terminator: Elektroniczny Morderca
Terminator: Elektroniczny Morderca

Terminator: Elektroniczny Morderca (The Terminator)
Produkcja: USA, Wielka Brytania 1984
Reżyseria: James Cameron
Scenariusz: James Cameron, Gale Anne Hurd, William Wisher Jr.
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Linda Hamilton, Lance Henriksen, Michael Biehn, Paul Winfield
Zdjęcia: Adam Greenberg
Muzyka: Brad Fiedel
Czas: 107 min.

Nowoczesne maszyny, stworzone przez człowieka w celach pokojowych (si vis pacem, para bellum) przetrwały wielką wojnę nuklearną. Zyskawszy świadomość, w 2029 roku inicjują wojnę totalną ze wszystkim, co żyje na Ziemi. Gigantyczne roboty bojowe dokonują eksterminacji rodzaju ludzkiego i tylko nieliczni trafiają do niewolniczych obozów pracy, w których produkuje się nowe maszyny. Podziemia zniszczonego świata skrywają jednak miejsca, w których wciąż żyją ludzie. Organizują się w Ruch Oporu, na czele którego staje niejaki John Connor. Mężczyzna przywraca ludziom nadzieję i uczy ich jak bronić się przed śmiercionośnymi maszynami. Przeciwko ostatnim bastionom ludzkości wysyła się jednak coraz nowocześniejsze modele humanoidalnych robotów-zabójców, zwanych terminatorami. Nadrzędnym celem zamachów jest oczywiście przywódca partyzantów, Connor. Z czasem powstają cyborgi, których metalowe szkielety są pokryte wyhodowanymi tkankami ludzkiego ciała, przez co coraz trudniej jest wykryć szpiegów. Właśnie jeden z takich terminatorów - model 101 Cyberdyne Systems - zostaje wysłany 45 lat w przeszłość. Jego jedynym celem jest likwidacja Sary Connor, matki nienarodzonego jeszcze wówczas Johna. Wślad za inteligentną maszyną do zabijania, ludziom udaje się wysłać żołnierza jednostki specjalnej. Jest nim sierżant Kyle Reese, który ma odnaleźć i chronić niczego nieświadomą Sarę. Nierówna bitwa o przetrwanie ludzkości rozegra się w Los Angeles, w roku 1984.

Ciekawostką jest to, że inspiracją do realizacji Terminatora był sen Jamesa Camerona, który miał przyśnić mu się w czasach pracy nad filmem Pirania 2. Miała być to historia o robocie przybyłym z przyszłości, by zabić człowieka.

PLUSY:
+ zamysł, intryga, fabuła
+ napięcie
+ efekty specjalne (jak na tamte lata są okej)
+ muzyka
+ trafny dobór aktorów
+ nagi Szwarcenegier (tzn. pozbawiony brwi)

MINUSY:
- to, że nie mam się do czego przyczepić

Moja ocena: 10/10

© 2010 Zrecenzował Maksu Ordynus

< POSTKULTURA | << FILMY