Ukazało się demo sieciowe gry Krai Mira, która wg mnie, przypomina nieco Fallouta Tactics. Gra oferuje turową walkę w stylu klasycznych Falloutów i bardzo szczegółową grafikę izometryczną 2D. Nawet niektóre bronie są jakby wyjęte z FT. Miłym akcentem jest to, że oficjalna strona gry posiada polskojęzyczną wersję, a więc twórcy liczą najwyraźniej na zainteresowanie ze strony naszego skromnego narodu. Co więcej, muzykę do gry tworzy Polak, Piotr Koczewski. Czymże jest ten cały Krai Mira?
Jak czytamy na stronie:
Krai Mira jest sieciową grą RPG, która wprowadza gracza w świat zniszczony przez klęskę żywiołową. Każdy może tu podążać swoją ścieżką, komunikować się z innymi graczami, brać udział w walkach, zbierać przedmioty, polować, eksplorować inne wyspy, handlować... I wiele, wiele więcej!
Gra bazuje na izometrycznym silniku 2D, natomiast krajobraz i obiekty są renderowane z modeli 3D. Poruszanie rozwiązane jest za pomocą myszki. Wiele akcji ma przypisane swoje klawisze.
Ogólny styl graficzny - okrutny realizm i dobrane harmonijne kolory tworzą klimat i uwydatniają atmosferę postapokaliptycznego świata. Krótkie i wyraziste animacje współgrają z zachwycającą muzyką.
Świat gry składa się z wielu wysp - kawałków suchego lądu pozostałego po kataklizmie. Mamy 2061 rok. Gracz żyje i rozwija się w wirtualnym świecie, oddziaływuje na innych graczy, postaci komputerowe (non-player character - NPC), i inne obiekty w grze.
Krai Mira nie ma narzuconej konkretnej fabuły, więc gracz ma pełną możliwość jej tworzenia.
Aby zagrać w demo, należy udać się na oficjalną stronę i ściągnąć najnowszego klienta, który jak na razie jest w wersji rosyjskiej i angielskiej. Fani klasycznych Falloutów poszukujący gry on-line powinni czuć się usatysfakcjonowani.
|