<< Nowiny | << Archiwum nowin
28 lutego 2009
Pakistañska broñ j±drowa w rêkach Talibów? - 23:30 - nie wiem

Newsa napisa³ Zoor.

O tym, ¿e w Pakistanie dzieje siê ¼le, nikomu mówiæ nie trzeba - ot, kolejny bana³ powtarzany jak mantra przez polityków i dziennikarzy. Co najmniej od zamachu na by³± premier Benazir Bhutto pojawiaj± siê kolejne doniesienia o wp³ywach muzu³mañskich ekstremistów na najwy¿szych szczeblach pakistañskiego wywiadu i ich niejasnej roli w jego przygotowaniu. Skorumpowane i nieudolne w³adze w Islamabadzie przegrywaj± w³a¶nie wojnê z Talibami w rejonach po³o¿onych przy granicy Afganistanu - w ostatnich dwóch tygodniach rz±d w zasadzie skapitulowa³ po niepowodzeniu wielkiej ofensywy, zgadzaj±c siê na wprowadzenie w zbuntowanych prowincjach prawa szariatu w zamian za rozejm, a na domiar z³ego sytuacjê zaognia jeszcze bardziej ¶wiatowy kryzys gospodarczy.

Zawirowania ekonomiczne, przez które wielu Pakistañczyków traci pracê i ¶rodki na utrzymanie, przynosz± ze sob± znany scenariusz - radykalizacjê postaw i pogl±dów politycznych. Chocia¿ w Pakistanie ¿adna to nowo¶æ - obdarzani wyolbrzymionym zaufaniem kandydaci do najwy¿szych urzêdów, którzy zwykle zaraz po ich objêciu id± w ¶lady poprzedników, powiêkszaj±c tylko rozmiary korupcji, niezwykle szybko staj± siê "wrogami ludu", których nale¿y obaliæ. Nie inaczej sta³o siê w przypadku ekipy obecnego prezydenta - wdowca po Benazir Bhutto, Asifa Alego Zardariego, której nie pozosta³o nic innego, jak prosiæ Zachód o pomoc finansow± i gospodarcz±. Prawdopodobnie nikt tymi wo³aniami by siê zbytnio nie przej±³, gdyby nie jeden malutki szczegó³ - pakistañski arsena³ j±drowy.

Islamabad do¶æ zrêcznie gra nuklearn± kart±, strasz±c doj¶ciem radykalnych muzu³manów (czyt. talibów) do w³adzy, je¶li nie otrzyma wsparcia. Zadari przekonywa³ niedawno, ¿e jedynie sponsorowane przez zagranicê inwestycje w najbiedniejszych czê¶ciach kraju mog± odwróciæ falê radykalizmu przetaczaj±c± siê przez kraj, nad którym powoli traci kontrolê. Bior±c jednak pod uwagê, ¿e wspomniane przez prezydenta tereny lez± na obszarze objêtym talibsk± rebeli±, trudno jest wyobraziæ sobie skuteczne wykorzystanie tych ¶rodków. Niemniej jednak, John Kerry, przewodnicz±cy Komisji Spraw Zagranicznych Senatu USA, próbuje przepchn±æ przez Kongres pakiet pomocowy warto¶ci 7,5 miliarda dolarów na najbli¿sze 5 lat. Analitycy ch³odno oceniaj± ten pomys³, co, zwa¿ywszy na fakt, i¿ dotychczasowa pomoc amerykañska, przeznaczona g³ównie na modernizacjê armii pakistañskiej, nie przynios³a oczekiwanych rezultatów, jednak pewne jest, ¿e Zachód zrobi wszystko, ¿eby uchroniæ Pakistan (a w szczególno¶ci jego arsena³ j±drowy) przed rewolucj± islamsk± - skutki pora¿ki na tej linii trudno sobie dzi¶ wyobraziæ - jednak widmo atomowego grzyba nad którym¶ z wielkich miast naszej cywilizacji mog± jedynie dopingowaæ do tego, aby w ogóle nie musia³a zaj¶æ taka ewentualno¶æ.

¯ród³o: dziennik.pl
Podgl±d newsa | Skomentuj newsa

<< Nowiny | << Archiwum nowin

X Apoc - Trzynasty Schron [ v 1.0 ] & PHP by Hammer