Do "nuklearnej gry", któr± mo¿na od d³u¿szego czasu obserwowaæ z udzia³em Korei Pó³nocnej i Iranu, postanowi³a znów w³±czyæ siê Miêdzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA). "Deklaracja Korei Pó³nocnej, ¿e dysponuje broni± nuklearn±, jest przedmiotem najwy¿szego zaniepokojenia; powinno siê pilnie znale¼æ dyplomatyczne rozwi±zanie tej kwestii" - to s³owa Mohameda El Baradei, szefa MAEA. Wyrazi³ przy tym opiniê, na temat gotowo¶ci wspó³pracy z Phenianem nad poszukiwaniem rozwi±zania i zapewnieniem, ¿e program nuklearny Korei Pó³nocnej bêdzie s³u¿y³ wy³±cznie celom pokojowym. Choæ nale¿y tu przypomnieæ, ¿e inspektorów MAEA nie ma w Korei ju¿ od 2002 roku. Natomiast w kwestii irañskiej, El Baradei stwierdzi³, ¿e "Iran powinien bardziej pomagaæ inspektorom". Zaznaczaj±c te¿, ¿e s± postêpy je¶li chodzi o kontrolê nad tym, czy w Iranie nie wzbogaca siê uranu. Teheran zgodzi³ siê tak¿e ponownie udostêpniæ ekspertom MAEA kompleks wojskowy Parczin, wobec którego USA ¿ywi± podejrzenia, ¿e mog± tam byæ prowadzone badania nad produkcj± bomby atomowej. A wszystko to wobec obaw Stanów Zjednoczonych uwa¿aj±cych, ¿e irañski program cywilnego wykorzystania energii atomowej jest tylko kamufla¿em, który ma ukryæ przed wspólnot± miêdzynarodow± prace nad budow± bomby j±drowej. ¬ród³o: Onet.pl - Wiadomo¶ci
|