Ale na pocz±tek dobra wiadomo¶æ: polskie gimnazjalistki odkry³y planetoidê. Okazuje siê zatem, ¿e program astronomicznych orlików mo¿e mieæ szanse powodzenia. Wiêcej informacji tutaj. I wracamy do tytu³owej nowiny.
Maraton poszukiwania winnych wymierania pszczó³ ci±gnie siê za nami od jakiego¶ czasu (np. Pszczela apokalipsa z 22 lipca 2010). Na horyzoncie kolejnych podejrzanych tym razem pojawi³ siê rzepak. Oczywi¶cie destrukcyjny zwi±zek pomiêdzy por± kwitniêcia tej ro¶liny i wymieraniem pszczó³ nie ma ¼ród³a w niej samej, a raczej w ¶rodkach, którymi pielêgnuje siê rzepak i zabezpiecza go np. przed dzia³aniem grzybów i paso¿ytów. Jak pamiêtacie, wobec takich w³a¶nie ¶rodków ochrony ro¶lin wysuwano oskar¿enia ju¿ wcze¶niej (pszczo³y nie odnajdywa³y drogi do ula). Prezez Polskiego Zwi±zku Pszczelarskiego, Tadeusz Sabat, twierdzi ¿e ilo¶æ i si³a neonikotynoidów zawartych w zwi±zkach ochrony rzepaku i zaprawach nasiennych s± oko³o siedmiu tysiêcy razy wiêksze ni¿ si³a u¿ywanego kiedy¶ DDT.
S³owa prezesa PZP wydaj± siê byæ potwierdzane przez statystki, które w ujêciu globalnym wskazuj± na zale¿no¶æ pomiêdzy du¿ym u¿yciem ¶rodków chemicznych do ochrony ro¶lin oraz wymieraniem pszczó³. Dr hab. Zbigniew Lipiñski, cz³onek Polskiej Akademi Nauk, dostrzega z³o¿ono¶æ tego problemu. Obecnie na terenie Polski tym zagadnieniem zajmuje siê Pañstwowy Instytut Weterynaryjny w Pu³awach.
Je¶li do tej pory nie mo¿ecie uzmys³owiæ sobie jak wielka by³aby strata pszczó³, przyjmijcie do wiadomo¶ci informacjê, ¿e w naszej szeroko¶ci geograficznej ro¶liny owadopylne stanowi± oko³o 78% gatunków flory.
Polska miodem NIEp³yn±ca
|