...między innymi tego jak zachować się w razie dojścia do szeroko pojętej sytuacji związanej z zagrożeniem bezpieczeństwa. Niestety nie wszyscy fani "klimatów" będą mogli skorzystać z tej wiedzy, lecz tylko uczniowie szkół gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych.
Otóż decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej ze szkół ma zniknąć przedmiot o nazwie Przysposobienie Obronne, a zastąpić ma go Edukacja dla Bezpieczeństwa. Według urzędników MEN PO miało przygotować młodych ludzi do sytuacji radzenia sobie w razie wojny, zaś EdB ma przygotować do nowych sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa takich jak atak terrorystyczny, pożar, możliwość zarażenia HIV oraz nauczyć udzielania pierwszej pomocy.
Ze swojej edukacji w szkole średniej pamiętam zajęcia Przysposobienia Obronnego jako brzydkie i niechciane dziecko polskiej edukacji pozostawione jej w spadku po komunie. Jakże "fascynujące" zajęcia, ograniczały się zapisywania masy notatek i wkuwania ich zdanie po zdaniu oraz obejrzeniu starego filmu o skutkach wybuchu bomb atomowych w Japonii. Oczywiście wśród ogólnego rechotu i rozbawienia reszty klasy.
Każdy z nas ma więc lepsze bądź gorsze doświadczenia z oficjalnym zdobywaniem wiedzy na odcinku pierwszej pomocy czy szeroko pojętego survivalu, który nie tylko jest bieganiem po lesie z gołą... - no sami wiecie czym ;-)
Jeśli nowe zajęcia będą tylko ograniczały się do przeczytania podręcznika od strony X do strony Y, to z tego polecam Wam Trzynasty Schron, jako obfitsze kompendium przydatnej w przetrwaniu wiedzy :-]
Źródło: Gazeta.pl
|