Idą święta, idą święta
Każdy mutant się cieszy i o tym pamięta,
Nawet Mistrz choinkę wyrychtował
A Morfeusz z Dziećmi Katedry wszystkie bombki pomalował.
W Bractwie Stali też się cieszą
Bo za jajca na święta paru bandytów sobie powieszą.
W Enklawie wciąż tylko myślą o na stałym ląd powrocie
Na święta schleją się tam wszyscy zapominając o tym kłopocie.
Tylko w Krypcie o trzynastym numerze
Mało kto się do świątecznych porządków bierze,
A to wszystko przez Nadzorcę starego
Co mimo swej siwej brody nie chce robić za Mikołaja świętego!