< NAUKA I TECHNIKA | << TECHNIKA WOJSKOWA
Zrób to sam

Ilustracja do artykułu 'Technika rakietowa ma się całkiem dobrze'

Może i jakaś nostalgia po Adamie Słodowym - dyżurnym magiku peerelowskiej TV, który potrafił zrobić prawie wszystko z niemal niczego - jest w tym tytule. To przecież prawie boskie przymioty i trudno o tym zapomnieć. A może po prostu niczego lepszego nie potrafiłem wymyślić? Tak, czy owak, do tekstu o drukarkach 3D jak znalazł.

Ruch mejkersów rozwija się dynamicznie. Technologia w ciągu kilku lat kilkukrotnie potaniała i trafia właśnie pod strzechy – kilka tysięcy, nie majątek. Wystarczy – drobnostka – opanować AutoCADa i cierpliwie znosić swąd plastiku. W perspektywie widać ponoć inne materiały, a wraz z nimi nie tylko niepowtarzalne zabawki i drobne, nieprodukowane części do sprzętu AGD, ale i indywidualne protezy, a może nawet organy do przeszczepów.

Wieszczby głoszą nadejście kolejnej rewolucji przemysłowej - na miarę co najmniej Jamesa Watta - i szansę na odrodzenie gospodarki Zachodu. Szkolnictwo – na razie nie u nas – się szykuje. "Administracja prezydenta Obamy... (znowu DARPA miesza) ...w ciągu najbliższych czterech lat sfinansuje wyposażenie tysiąca szkół w warsztaty do druku 3D, aby wprowadzić lekcje ZPT na miarę XXI wieku". ("Drukarze marzeń" Piotra Stasiaka w najnowszej - 1/2013 - Polityce)

W tej beczce (potencjalnego) miodu pojawiła się już łyżka dziegciu. Grupa rusznikarzy Defence Distributed, której przewodzi Cody Wilson z Teksasu, ogłosiła publicznie zamiar opracowania i udostępnienia w Internecie kompletnej dokumentacji półautomatycznego karabinu AR-15. Typ najchętniej w Stanach kupowany, masakra w Newark przysporzyła mu wątpliwej sławy. Więcej szczegółów w artykule "Wydrukuj sobie karabin" Bartosza T. Wielińskiego w GW.

Powoływanie się na Konstytucję nie uchroniło ich od kłopotów prawnych i logistycznych. Prototypy nie imponują trwałością. Praktyka pokazuje jednak, że jeśli tylko coś może być zrobione, to z całą pewnością ktoś, kiedyś – raczej wcześniej niż później – to zrobi, bez względu na zabezpieczenia i konsekwencje.

Po pierwsze zatem; czy w pełni ‘plastikowy’ karabin jest realną koncepcją? Istniejący w Stanach zakaz produkcji broni bez metalowych elementów pośrednio by to potwierdzał. Jeśli tak, to kilka innych pytań czeka w kolejce.

(Fot. haveblue.org haveblue.org)

© 2013 Jerzy 'Jerzy' Kubok

< NAUKA I TECHNIKA | << TECHNIKA WOJSKOWA