Autor: Janusz Zajdel
Tytuł: Cylinder van Troffa
Oryginalny tytuł: Cylinder van Troffa
Wydawnictwo: SuperNowa
Data wydania: 2008
Liczba stron: 240
ISBN: 978-83-7578-003-1
Zbyt wcześnie zmarły Janusz Zajdel, uważany za następcę Stanisława Lema, z pewnością zalicza się do panteonu pisarzy, którzy potrafili skutecznie poruszać problemy w wyobrażeniu wielu czytelników często istniejące poza sferą poruszania. Z pozoru nieskomplikowane pytania, na które udzielono już tysięcy odpowiedzi, w Cylindrze van Troffa, protoplaście polskich pozycji socjologicznego science fiction, nabierają nowego rozpędu, by zderzyć się z wykreowaną przez autora rzeczywistością. A ta nie przedstawia się dla ludzkości zbyt szczęśliwie.
Z tego, co możemy przeczytać na okładce, na Ziemi w wieku XXII rozpoczyna się epoka rozszczepienia, wynikająca z podziału cywilizacji na dwie grupy - żyjących na Księżycu Lunaków i pozostałych na macierzystej planecie Ziemian. Antagonizmy pomiędzy obiema społecznościami nie wróżą dla przyszłości ludzkości niczego dobrego, a postępująca degradacja społeczna, fizyczna i psychiczna dopełniają obrazu postępującej katastrofy, której nie sposób zatrzymać.
Tymczasem na Ziemię z nieco opóźnionego lotu międzygwiezdnego przybywa grupa kosmonautów, którzy wyruszyli poza Układ Słoneczny w celu zbadania warunków panujących na innych planetach jeszcze zanim nastąpiła epoka rozszczepienia. Ich zderzenie z zupełnie innym stanem rzeczy niż ten, który zostawili na Ziemi ponad 200 lat przed powrotem, wybory i decyzje, niekoniecznie jednak będące emanacją nowego i odkrywczego motywu w literaturze, dążenie do poznania choć rąbka przeszłości - to nie wszystkie aspekty powieści Janusza Zajdla, z którymi przyjdzie się spotkać czytelnikowi. Opowieść snuta przez jednego z kosmonautów, zwanego Nieśmiertelnym, bez znacznych zakrętów prowadzi do niezupełnie zaskakującego końca... albo do początku. Całość okraszona bardziej lub mniej nurtującymi (a także bardziej lub mniej zgodnymi z obecnie znaną prawdą) zagadnieniami z dziedziny fizyki i biologii zostanie podana w sosie z upadku cywilizacji. Nie zabraknie momentów, w których zmysły czytelników zostaną połechtane wizjami zniszczonego miasta i krajobrazów wokół niego. Gdyby opinię zawrzeć w kilku słowach, trzeba by napisać, że książka jest godna przeczytania, chociaż niekoniecznie uda jej się doprowadzić do zarwania kilku nocy. Pozycja jednak jak najbardziej godna polecenia.
© 2009 Zrecenzował Janusz 'nie wiem' Zieliński