Autor Wątek: Schronzin #9 Niewola  (Przeczytany 1343 razy)

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Schronzin #9 Niewola
« dnia: 20 Marca 2021, 16:46:52 »


Ponad rok temu pisałem, że zaległy numer „Schronzina” niebawem? No cóż, nieudolnie wieszczyłem.

Numer w końcu jest. Najnowszy ale poprzedni. Zakrzywienie czasoprzestrzeni. Teksty napisane zasadniczo (bo jest jeden wyjątek) w połowie 2018 roku okazują się zaskakująco aktualne. Widocznie widzieliśmy to, czego nie było widać. Pewnie dlatego, że nie staraliśmy się niczego przewidywać.

Klisza – niewolnik w postapo i wszystko jasne? Nic z tych rzeczy. Przynajmniej w tym numerze. Mad Maxa nie ma. Jest za to felieton o (nie)przepraszaniu, co o niewolniczym umyśle świadczy. Nie tylko politykom pod rozwagę. Gladiatorów i igrzysk śmierci też nie ma? Niespodzianka! Serial w którym benzynę z krwi robią, to krew z ich krwi oraz kość z kości. Jakieś wredne korpo i dyktatura też w tle obecne. Swoją recenzją Rodrrik ukłon w stronę tradycji zrobił. Równowaga być musi.

Strzelistych ód do wolności brakuje. Zastąpione zostały recenzją punkowego albumu – „Większy zjada mniejszego”. W ramach premii Wrathu ładnie, na przykładach pokazał, że największymi wrogami wolności mogą być niewolnicy. Nie ma wstrząsających tekstów o uzależnieniach. Musi wystarczyć skromny, przewrotny artykuł Starego Wujka. Za to z wierszykiem. I jeszcze kazanie schronowego kapelana, o (nie)wychowaniu, co na (nie)wolę skazuje – czy bezpieczeństwo może być tyranią?

Veskern uchronił numer od monotematyczności, pisząc bez grama politycznej poprawności o „Gwiezdnych wojnach”. Nie wiem za Sokratesa robi, więc nie wiem o czym pisze. W sumie trzydzieści sześć stron – solidna kwarta postkultury od serca nalana. W newsie nie sposób wszystkiego uwzględnić.

Lektura nie miała być miła, ale… będzie? Wobec takiego stężenia absurdu niczego nie można być pewnym. W atrakcyjność strony graficznej numeru nie należy jednak wątpić. Hammer i Pucka dołożyli starań i użyczyli fantazji.

W sumie z forum też można ściągnąć. Legalnie.

https://trzynasty-schron.net/teksty/Schronzin_9.pdf

« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2021, 12:19:06 wysłana przez Squonk »
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Wrathu

  • Gen. dywizji - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1004
    • Wrathu Bandcamp
Odp: Schronzin #9 Niewola
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Marca 2021, 21:34:58 »
Numer można też już oceniać na Lubimy czytać!
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4963593/schronzin-9-2020

Oczywiście można sobie do biblioteczki dodać wszystkie wydane numery, o tutaj: https://lubimyczytac.pl/cykl/26381/schronzin
W facebook: https://www.facebook.com/Wrathu
W Soundcloud: https://soundcloud.com/wrathu
W Bandcamp: http://wrathu.bandcamp.com/
W YouTube: www.youtube.pl/Wrathu
Last FM użytkownik: http://www.lastfm.pl/user/Wrathu
Email: wrathu(małpa)trzynasty-schron.net

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Schronzin #9 Niewola
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Marca 2021, 16:26:28 »
Nawet jedna ocena jest  ;D Jednak zamiast większej lub mniejszej ilości gwiazdek wolałbym opinię.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.