Dobra, dobra. Podniecanie się kulturą amerykańską nie jest smaczne i zdrowe. Wystarczy już że w ramach szeroko zakrojonej polityki bycia fajnym, ludzie w naszym kręgu kulturowym obchodzą anglosaskie święta jak Halloween czy Walentynki. Istnieje więc możliwość, że w ramach polityki - tym razem równościowo-godnościowej - zaczniemy obchodzić święta natywnej ludności Amerykańskiej czy ludów z Afryki, jeśli "biała i postępowa" Ameryka również zacznie je obchodzić 😂
Jednak mimo tego i owego, marudzenie na amerykański przemysł filmowy byłoby głupie i bezcelowe. Po prostu tam potrafią robić filmy, i to te zarówno wysoko jak i niskobudżetowe, a do tego ichniejsza otwartość dotyczy nie tylko ideologicznego prania mózgów, ale też współpracy z filmowcami z innych krajów. No i zauważania, oraz doceniania ich pracy. W tym roku, co warto wspomnieć, został film
Pawła Pawlikowskiego Zimna wojna. Otrzymał on trzy nominacje w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny, Najlepszy reżyser oraz Najlepsze zdjęcia.
Jeśli zaś chodzi o kino o tematyce postapo, to w tym roku jest mniej niż średnio, za to ze wskazaniem. W kategorii Najlepszy film nominowane zostały produkcje, które znalazły się w naszych zasobach:
-
Czarna Pantera,
- oraz
Bohemian Rhapsody.
W zestawie jest też biografia byłego wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych
Dicka Chenneya Vice, która jeszcze nie trafiła pod schronową analizę 😏
Powyższe filmy zanotowały sumaryczną liczbę nominacji wynoszącą:
-
Vice - 8,
-
Czarna Pantera - 7,
-
Bohemian Rhapsody - 5.
Postapsze filmy pojawiają się w nominacjach za Najlepsze efekty specjalne, acz co ciekawe
Czarna Pantera tam się nie załapała:
-
Avengers: Wojna bez granic,
-
Han Solo: Gwiezdne wojny - historie.
W kategorii Najlepszy długometrażowy film animowany znaleźli się
Iniemamocni 2, natomiast w kategorii Najlepszy montaż dźwięku potworokaliptyczne Ciche miejsce. Warto też wspomnieć, jeśli już pojawiła się postać Dicka Chenneya, o pierwszym człowieku na Księżycu -
Neilu Armstrongu - i filmie
Pierwszy człowiek.
Jednym słowem z filmów gatunkowo czysto postapokaliptycznych, w tym zestawieniu znalazło się tylko
Ciche miejsce, ale nie ma co narzekać bowiem dobry film jest zawsze dobry 😊