Autor Wątek: Fallout 76 - recenzja wersji B.E.T.A.  (Przeczytany 1678 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Fallout 76 - recenzja wersji B.E.T.A.
« dnia: 26 Grudnia 2018, 18:41:08 »

Fallout 76 jest jak koń, czyli każdy widzi jaki. Każdy kto podjął wyzwanie, i postanowił zanurzyć się w ostępy Zachodniej Wirginii roku pańskiego 2102. Nasza silna, schronowa, PC-towa grupa badawcza w składzie Morbid, Wrathu i Bart oraz działający na odcinku konsoli Veskern podjęła wyzwanie pod koniec listopada. A to co widzieli, dziś prezentują.

Drugim, co u mnie zdobywa w chwili obecnej tłustego plusa, to zmodyfikowany system V.A.T.S., który dla mnie jest o wiele bardziej przydatną opcją niż "celowanie na pauzie" obecne w Falloutach 3/NV/4. Z uwagi na sieciową istotę zabawy, system V.A.T.S. w Fallout 76 działa jako - limitowany przez Punkty Akcji - asystent celowania. Procent szansy na trafienie zmienia się dynamicznie, krytyki nabijają się poprzez trafienia - wszystko to bez spowolnienia czy zatrzymania zabawy. Przydatne, zwłaszcza dla grających na padzie.

Całość recenzji pod tym linkiem.

Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Fallout 76 - recenzja wersji B.E.T.A.
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Grudnia 2018, 22:55:37 »
Powiem tylko tyle że nie mam nic przeciwko spin off'om.
Mnie śmieszy tu tylko fakt że cweloza naprawdę spodziewała się w sieciowym survivalu (i Bethesdzie) fabuły i dlatego teraz strzela sraką :@

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Fallout 76 - recenzja wersji B.E.T.A.
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Stycznia 2019, 00:55:42 »
W sumie jest tyle innych gier, kto chciałby grać w to gówno z własnej i nie przymuszonej woli? Dla wielbicieli Fallouta chyba już nie ma nadziei, że Betha wyciągnie jakiekolwiek wnioski i pojawi się jeszcze kiedykolwiek coś na miarę NV. Co do MMO to chyba nie ma gorszego wyboru, nawet, jeśli ktoś lubi klimaty postapo, to na pewno są lepsze (chyba każda gra, nie wyłączając pasjansa jest lepsza) tytuły online do takich celów. Z drugiej strony wtopa z tym czymś może - po pierwsze - zmusi ich do stworzenia nowego silnika, bo ten już zwyczajnie nie daje rady, a - po drugie - może zdechną i prawa do marki trafią do kogoś bardziej odpowiedzialnego. Byle nie do InXile/Obsidian, bo wtedy też dostaniemy klona, tyle, że Wasteland 2 (albo 3). Nie zrozumcie mnie źle, Wasteland 2 to (w wersji DC) zacna gra, ale tylko taktyczna (w sensie sympatycznego, żywcem ściągniętego z Van Burena systemu walki), bo tak jak Fallout 2 niestety, kompletnie wyprana z pomysłu na fabułę, pusta w kwestii życia w tle i emocji.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Fallout 76 - recenzja wersji B.E.T.A.
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Stycznia 2019, 10:51:00 »
Na zdechnięcie Bethesdy nie ma szans, bo to pokazowe studio wydawcy (jak CD-Project RED, tylko ssące). I nie rozumiem co masz do InXile i Obsidian? Po zdechnięciu Bioware to wciąż jedni z lepszych producentów cRPG. Wasteland 2 był grą taktyczną bo miał być grą taktyczną, a że zdesperowani fani wmówili sobie że to "prawdziwy Fallout" to nie ich wina. Zaś Obsydian właśnie zrobił New Vegas, więc tu twój argument tym bardziej nie ma tu sensu. A tak swoją drogą to Obsydian został właśnie przejęty przez M$. Czy to dobrze? Z jednej strony zdali oni sobie sprawę że brak dobrych exclusive skończył się ich klęską w konfrontacji z Sony o tą generację, a że chodzi tu o system selery może to wróżyć dobrze jak w przypadku RED'a. Z drugiej jednak, czy ktoś pamięta jeszcze Rare i Bungie? No, przynajmniej nie jest to EA, bo trzeba by im wtedy na bank zanieść pogrzebowy bukiet.

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Fallout 76 - recenzja wersji B.E.T.A.
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Stycznia 2019, 12:18:15 »
Nic nie mam do nich, ale Wasteland już jest, klonowanie tej gry pod nazwą Fallout nic nie wniesie. Fallout jaki jest tzn. w pełnym 3D znanym z FNV to dla mnie wielki Fallout i takie rozwinięcie chciałbym widzieć.