Wiesz, są ciołki a nawet jełopy dla których fakt że ktoś jest osobą homoseksualną, jest tożsamy z posiadaniem akceptacji dla fajnizmu, LGBTQQRYQ i gender.
No, jak najbardziej istnieją ludzie którzy uważają że plując na gejów nagle wyleczą się ze skłonności. O tym tu mowa, ale jest to bardzo dziecinna postawa..
A jak ktoś jest sceptyczny do tych postaw, to pewnie wypiera to sam z siebie.
Nie, powiedziałem wyraźnie o histerii. Osoba sceptyczna nie rzuca hasłami o "fajnizmu, LGBTQQRYQ i gender" w oderwaniu od realnego kontekstu. A teoria Cienia Junga jest powszechnie znana. W skrócie najbardziej nie znosimy u innych tego co uważamy za swoje własne wady. Więc jeśli ktoś pierdzieli w kółko o spisku gejowskim to jest bardzo dużą szansa na to że jest krypto gejem, szczególnie jeśli imputuje absurdalne twierdzenie że można hetero do homoseksualizmu przekonać.
Bo przecież to działa na takiej samej zasadzie, że jak ktoś zakłada koszulkę z napisem Polska, to już jest faszysto i patrzy komu by tu wpierdol spuścić.
Tak się składa że dostrzegam taką korelację, choć oczywiście nie zawsze.. imprez masowych oczywiście nie liczę.
A wiadomo że faszysty to takie kryptogeje!!!
Nie każdy faszysta jest prawicowcem. Nie każdy prawicowiec jest homofobem, jak i nie każdy homofob jest faszystą, itd. itp.
Aż dziwne że nic o Kaczyńskim nie napisałeś i jego skłonnościach
No bo widzisz.. nie jestem prawicowcem i nie mówimy tu o hipokryzji zwolenników PiS