Autor Wątek: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder  (Przeczytany 5684 razy)

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« dnia: 21 Października 2015, 02:02:17 »
Tak więc parę moich przemyśleń co lepsze:

World of Tanks:
+ Dostępne w osobnych modułach (oszczędność miejsca jeśli gramy tylko w wybrany moduł)
+ Marynarka wojenna
+ Arkadowa rozgrywka (łatwa do opanowania)
+ Wspaniały wybór sprzętu (jest nawet Rudy 102.. na serio jest w grze i nie mówię o modelu)
- Dostępne w osobnych modułach (rozproszenie rozgrywki)
- Arkadowa rozgrywka (małe mapy i brak realizmu)
- Oderwanie rozwoju od eksploatacji pojazdów
- Ograniczone miejsce w garażu.

WarThunder:
+ Zintegrowana gra (łatwe przechodzenie między modułami )
+ Realistyczna walka z wspaniałym wsparciem taktycznym (radar + cyfrowy celownik) w trybie Arkadowym.
+ Steam (chyba że ktoś nie lubi ale i tak nie uznam tego za wadę)
+ Model zniszczeń z podglądem obrażeń wobec realistycznie rozmieszczonych podzespołów.
+ Świetny model badań który zmusza gracza do zapoznania się z każdym pojazdem.
+ Nieograniczony garaż.
- Brak marynarki wojennej
- Mała ilość pojazdów
- Irytujące powiązanie czołgów z załogami. Po przypisaniu czołgu do slotu nie ma możliwości jakiejkolwiek jego zmiany.
- Brak sprzętu innych nacji niż USA, ZSRR i Rzesza (+ Japonia i Brytole w przypadku samolotów)

No to tyle jak na tą chwilę.. War Thunder wygrywa tu o całą klasę i mam nadzieję że z czasem uzupełnią braki. Choć sposób realizacji garażu mnie nieco irytuje to da się przeboleć, szczególnie że rozgrywka jest niezwykle wciągająca. Poza tym garaż w WoT również do najlepszych nie należy.
« Ostatnia zmiana: 21 Października 2015, 12:04:49 wysłana przez Rezro »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Listopada 2015, 21:10:45 »
W końcu udało mi się uruchomić World of Warships które to bardziej leży w moim guście i.. bardzo sympatyczna gra:

+ Łatwo dostępna i przyjemna.
+ Poprawiono sporo od czasów WoT.
+ Są powody by zapoznać się z większością statków.
+ Kolejno odblokowywane funkcje.
+ Bardzo grywalna.. przynajmniej dla mnie.
+ Tryb kooperacji.. tj. Boty.

- Nierealistyczne klasy okrętów.
- Brak łodzi podwodnych.

Ogólnie jedna z najlepszych gier tego typu a grałem w kilka.. choć nie doskonała no naprawdę mogli zrobić nieco lepiej.. 8/10
« Ostatnia zmiana: 20 Grudnia 2017, 14:52:19 wysłana przez Rezro »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Listopada 2015, 00:03:42 »
Jako że opętała mnie mania World of Warship nie mogę się powstrzymać przed wynurzeniami na temat poszczególnych dostępnych okrętów:

Poziom I - Składa się tylko i wyłącznie z krążowników i to opisywanych zazwyczaj jako Łodzie Patrolowe bądź Kanonierki. Klasa ewidentnie o przeznaczeniu treningowym jako że zawarte w niej okręty mają zerowy pancerz i są wyposażone tylko i wyłącznie w działa i to w małej ilości nie przekraczającej cztery. Mają one też dobrą ochronę przeciwlotniczą co jest kwestią tylko symboliczną jako że praktycznie nie mają szans napotkania lotniskowca. Ponadto manewrowością okręty te przypominają Niszczyciele a nie typowe Krążowniki.

USA - ERIE
Podstawowa wersja Erie jest jedynie przeciętna (3 miejcie), ale jako jedyna Kanonierka otrzymuje ona możliwość ulepszenia dział do większego kalibru robiąc z Erie prawdziwego wymiatacza z działami mogącymi konkurować z okrętami poziomu drugiego. Ciekawą cechą tego okrętu jest fakt że wyposażony jest on jako jedyny w cztery pojedyncze działa co wyraźnie poprawia jego celność.

JPN - HASHIDATE
Najgorszy szrot w grze z zarówno marną szybkością jak i beznadziejnymi działami.

RUS - ORLAN
Najlepsza Kanonierka w grze nie licząc ulepszonego Erie. Zarówno dobre działa jak i największa prędkość na tym poziomie.

GER - HERMELIN
Niby drugi najlepszy okręt tego poziomu w grze ale wypada jednak przeciętnie.

Poziom II - Stanowi stopień przejściowy do realnej rozgrywki. W przypadku Japonii i USA wpierw otrzymujemy Krążownik, po czym mamy do wybory Krążownik poziomu trzeciego bądź Niszczyciel poziomu drugiego. W przypadku Rosji do wyboru mam jedynie Niszczyciele a Niemiec Krążowniki.

USA - CHESTER
Najgorszy Krążownik poziomu drugiego. Nie dość że najwolniejszy to w podstawowej wersji ma jedynie cztery działa małego kalibru i na serio boli wymienić na niego ulepszone Erie, szczególnie że działa te ma do tego rozstawione nierównomiernie (da się strzelać tylko z trzech a po ulepszeniu czterech dział na raz). Po ulepszeniu okręt ten staje się znacznie znośniejszy (nieco lepszy od ulepszonego Erie) ale wciąż nie powala z połową dział pomocniczych (strzelają same na krótkim dystansie).

JPN - CHIKUMA
Jeden z najlepszych Krążowników tego poziomu. Nie dość że szybszy od chestera i na starcie ma działa większego kalibru to jeszcze po ulepszeniu dostaje dwa normalne działa więcej niż okręt USA. Jedyną jego wadą jest niska szybkostrzelność. A tak poza tym to okręt bardzo do Chestera podobny.

GER - DREZDEN
Okręt mocno inny niż konkurenci bowiem posiada tylko i wyłącznie działa niskiego kalibru, a w zamian posiada ich dwa razy więcej (dziesięć a po ulepszeniu dwanaście). W tym sensie jego użycie bardziej przypomina krążowniki wyższej klasy. Mimo niedoboru kalibru na tym poziomie jest on wystarczający i jest to jeden z przyjemniejszych (szybkostrzelność) okrętów w użyciu na tym etapie.

USA - SAMPSON
Amerykański Niszczyciel nie będący może najlepszy na tym poziomie (i najwolniejszy), ale zdecydowanie jeden z przyjemniejszych w użyciu jak się wie jak go użyć. Posiada cztery podwójne wyrzutnie torped rozstawione po bokach co wymaga zmiany burty do oddania drugiej połowy salwy, oraz cztery działa niskiego kalibru rozstawione podobnie jak w Chesterze, czyli dość niewygodnie.

JPN - UMIKAE
Ugh.. co za szrot! Jedynie dwie podwójne wyrzutnie co czyni go jedynie ciut lepszym od kanonierki i dwa a po ulepszeniu trzy działa.. co prawda większego niż u konkurencji kalibru, ale kto używa Niszczycieli dla dział?

RUS - STOROŻEWOJ
Nie dość że najlepszy Niszczyciel na tym poziomie z trzema potrójnymi wyrzutniami torped (nie dość że ma ich więcej niż Sampson to może wystrzelić na raz) to jeszcze dostępny najwcześniej jako że Rosjanie mają jedynie Niszczyciele. Z jakiegoś powodu jednak Sampson wydawał się lepszy w użyciu..?

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Listopada 2015, 01:06:33 »
Poziom III - Tu rozgrywka zaczyna się na serio.. dostępne mamy trzy z czterech klas okrętów (choć Lotniskowce również spotyka się już w walce). Zasadniczo rozwój Krążowników poziomu trzeciego pozwala na odblokowanie u Japończyków i Amerykanów klasy Pancerników.

USA - SOUTH CAROLINA
Pierwszy Amerykański Pancernik zarówno w grze jak i w rzeczywistości. Niestety nie jest on taki dobry jak by się chciało bowiem ustępuje konkurentowi pod względem prędkości, pancerza a nawet liczby dział. Posiada on cztery podwójne działa dużego kalibru o bardzo niskiej szybkostrzelności. Największą jego wadą są o ironio działa zdolne do prowadzenia ognia w dwie strony co przy niskiej prędkości obrotu sprawia że trzeba z góry planować to z której burty ma się przeciwnika.

JPN - KAWACHI
Świetny Pancernik (przynajmniej w grze) o bardzo unikatowej konstrukcji bowiem ma po dwie wierze na każdej burcie (w sumie sześć podwójnych wież dużego kalibru). Ułatwia to bardzo zmianę ognia z jednej na drugą burtę. Dzięki temu wydaje się że ma on lepszą szybkostrzelność niż przeciwnik mimo że obiektywnie South Carolina jest nieco pod tym względem lepsza. Szybszy i odporniejszy od przeciwnika, a na dodatek nawet jego działa pomocnicze są znacznie lepsze.. choć te i tak są zazwyczaj bezużyteczne.

USA - ST. LOUIS
Świetny choć nieco powolny Krążownik Amerykański wyposażony w podstawie w dziesięć ale po ulepszeniu w czternaście dział solidnego kalibru. Zdecydowanie mój ulubiony Krążownik tego poziomu o dobrej wytrzymałości i bardzo dużej sile ognia jak na tą klasę.

JPN - TENRIU
Nietypowy okręt który jest bardziej przerośniętym Niszczycielem niż Krążownikiem co jest zarazem jego największą zaletą jak i wadą. Zabójczo szybki jak na tą klasę i do tego już na tak wczesnym etapie uzbrojony w dwie potrójne wyrzutnie torped, oraz dodatkowo cztery działa solidnego kalibru (tyle że niewygodnie rozmieszczone). Problem w tym że przez to nie jest on ani dobry w tym ani w tym, choć może również łatwo zaskoczyć przeciwnika zarówno szybkością jak i salwą torped w burtę której na tym etapie sporo osób nie spodziewa się ze strony Krążownika.

GER - KOLBERG
W zasadzie przerośnięta wersja Drezden, niby we wszystkim od niej lepsza tyle że na tym etapie działa tego kalibru zaczynają po prostu ssać. Choć Tenriu jest dla mnie większym wrzodem na tyłku to przynajmniej czasem potrafi zaszaleć.. Kolberg zdecydowanie nie.

USA - WIKERS
Amerykański Niszczyciel będący najlepszą konstrukcją tego typu na tym etapie z czterema potrójnymi wyrzutniami torped co pozwala dosłownie zalać wroga torpedami, choć posiada on tą samą wadę co Sampson, tj. można jedynie wystrzelić połowę torped na raz. Mnie jednak ten styl Niszczycieli odpowiada.

JPN - KAWACHI
Japoński Niszczyciel będący krokiem do przodu w stosunku do Umikaze, tyle że tamten jest złomem więc to żaden postęp. Dwie podwójne wyrzutnie torped to śmiech na sali na tym etapie a niby nieco lepsze działa nikogo nie obchodzą w Niszczycielu. Gdy Krążownik jest lepszym Niszczycielem niż dedykowany Niszczyciel to coś nie tak, a najlepsza prędkość w grupie wiosny nie czyni.

RUS - DERZKI
Okręt Rosyjski z dość niezwykłym na tym etapie zestawem pięciu podwójnych wyrzutni torped. Niby nieco gorszy od Wikersa ale w zamian może oddać on całą salwę w znacznie krótszym czasie. Niestety nieco tylko lepszy od Starożwoja, choć wciąż dorównuje konkurencji.

Premium (Jako że nie posiadam to komentarz na ślepo)

RUS - AURORA
W zasadzie gorszy od St. Louis ale w podobnej konfiguracji. Czyli jest to ogólnie okręt bardzo dobry na tym etapie.

NA następną rozpiskę przyjdzie nam poczekać.. bardzo długo.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Listopada 2017, 20:06:16 »
Mała poprawka dotycząca WarThunder. W obecnej wersji dostępne są już czołgi Brytyjczyków (specjalizujący się w ciężkich jednostkach) i Japończyków (specjalizujący się w lekkich). Dodatkowo w przypadku lotnictwa mamy samoloty Włoskie i Francuskie.

pawelx

  • St. sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 117
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Stycznia 2018, 19:16:36 »
Ja bym dołożył Amorred Warfare :
+polskie czołgi (wot obiecuje )
+ pojazdy kłowe
+ codzienne logowanie daje bonus, a siódmego dnia dostajemy walutę premium.
+tryb pve
+nie ograniczany garaż
+współczesne pojazdy pancerne   
 
*pojazdy są przypisane do dystrybutorów a nie do nacji.
*kopia rozgrywki z WOT
 
-pustki na serwerach
-brak samolotów i okrętów

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Stycznia 2018, 20:41:48 »
Nie grałem ale jeśli to kopia WoT to podziękuję bo za nim nie przepadam. Pustki na serwerach są zrozumiałe jako że współczesne czołgi nie są tak ciekawe jak klasyki i w większości wyglądają tak samo. Niestety większość ludzi albo gra już w WoT albo ci co wolą więcej realizmu w WarThundera. Ot syndrom MMO.

Co do Polskich czołgów to wynika to z braku nacji. W takiej sytuacji łatwiej upchać pojedyncze ciekawostki. Z tego co wyczytałem w większości są to BWP. Z faktycznych czołgów jest tylko zabytkowa T-55AM Merida i PT-91 Twardy, oraz co ciekawe eksperymentalny PL-01 który podobno ma wejść do produkcji w tym roku (co jak co ale ludzie jeszcze pomyślą że robimy dla Skynetu).

pawelx

  • St. sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 117
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Marca 2018, 19:01:47 »
kod zaproszeniowy do wot t-127 : DADG-UKHW3-XA89D

Uaktywniony

  • St. szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: World of Tanks/Warplanes/Warships vs. WarThunder
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Października 2018, 21:18:44 »
@Rezo nie wiem czy jeszcze grasz w WoTa i śledzisz temat ale całkiem niedawno dodano polskie drzewko, mapę i muzykę. :)