Generalnie chodzi mi o odbiór krytyczny filmów. Z ostatnich lat chociażby:
Batman vs Superman - zjechany przez krytykę, mnie się podobał
Suicide Squad - zjechany przez krytykę, mnie się podobało
Przebudzenie mocy - uwielbiany przez krytykę, według mnie plasuje się w środku serii, jako nieco gorszy od prequeli, ale wciąż lepszy od klasycznej trylogii
Ostatni jedi może niekoniecznie był źle przyjęty, ale też nie był przyjęty dobrze, a ja jestem zachwycony.