Autor Wątek: Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”  (Przeczytany 861 razy)

Maślana Mucha

  • St. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Victory not Vengeance
Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”
« dnia: 22 Września 2022, 12:18:24 »
NOWINA OPUBLIKOWANA NA FORUM




11. edycja Toruńskiego Festiwalu Gier i Fantastyki Copernicon już za nami.

16 - 18 września to były 3 dni pełne festiwalowych wrażeń. Program pękał w szwach, na tyle, że absolutnie każdy mógł znaleźć coś dla siebie - jak dla mnie zabrakło trochę radioaktywności – ale możliwe, że jest to sygnał, by w przyszłym roku zawojować radioaktywną scenę prelekcji 😊 Jedynym utrudnieniem był fakt, iż festiwal odbywał się w 5 lokalizacjach i brylowanie między nimi zajmowało nieco czasu.

Najbardziej zapełnionym atrakcjami obiektem, w którym zresztą spędziłam najwięcej czasu, był Wydział Matematyki i Informatyki. To tu znajdowała się wystawa pod wdzięczną nazwą „Mroczne twory i rysunkowe humory”, której wraz z Horror Manneqiuns i Dark Fantasy Sculptures byłam współtwórcą (Maślana Mucha).


W obrębie tego wydziału można było popykać sobie zarówno w Tetrisa, gry komputerowe (w tym DAWNE), konsole czy wybrać spośród mnóstwa planszówek – tu warto zaznaczyć, że osoby obsługujące potrafiły doradzić nawet takim niezdecydowanym marudom jak my 😊



Odbywały się tu także różnej maści prelekcje – mnie osobiście interesowała jedna, ale była tak fantastycznie przeprowadzona, że zostałam na drugiej i pewnie zostałabym na trzeciej gdyby nie głód. Chodzi o prelekcje Michała Gołkowskiego, którego prawdopodobnie znacie - a jeśli nie to odsyłam na nasza stronę, gdzie znajdziecie recenzję kilku jego książek. Gość ma większe gadane niż ja ;D Zjawił się też twórca Koń Movie, którego recki sama czytam przed obejrzeniem nowości kinowych.

Budynek MINUS znajdujący się nieopodal był w pełni poświęcony tematyce ANIME. Poza prelekcjami czekała na nas tam biblioteczka z milionem mang 😊 Mimo, że to nie do końca mój klimat, załapałam się na jedną z prelekcji. „Historia Anime w Polsce”  i był to dla mnie strzał w dziesiątkę – zupełnie niespodziewana acz prawdziwie sentymentalna podróż do kinoteki z dzieciństwa. Intro z Czarodziejki z Księżyca zwilgotniło mi oczy 😊


Niestety pogoda nas nie rozpieszczała, więc spacer na najbardziej oddalony festiwalowy punkt – targ, odbywał się w deszczu. By do niego dotrzeć należało przejść deptak na toruńskiej starówce – przy słonecznej pogodzie pewnie byłaby to dodatkowa atrakcja. Podejrzewam, że to umiejscowienie miało też swój cel – spacerujący cosplayerzy są najlepsza reklamą dla odbywającego się festiwalu, prawda? Na stoiskach pod namiotami czekała na nas festiwalowa klasyka – książki, mangowo-animowe gadżety, ozdoby ze skóry, biżuteria, gry i akcesoria do nich a także gadżety festiwalowe. Swoje towary oferowali między innymi Rebel, Black Monk, Ozdoby Słowian i Wikingów, Paladynat czy Wydawnictwo Hengal. Nie wyszliśmy z pustymi rękami 😊



Kolejna lokalizacja – I Liceum Ogólnokształcące, do którego nie udało mi się zawitać, zmieniło się w prawdziwy LARPowo-RPGowy poligon, i z tego co podsłyszałam, nie zostawił po sobie jeńców (w tym pozytywnym sensie 😊). Nie udało mi się tez dotrzeć do Dworu Artusa, w którym serwowano filmy różnej maści oraz odbyła się gala Coperniconu.

Z atrakcji (i aspektów) okołofestiwalowych warto wspomnieć o koncertach i afterparty odbywających się w „zaprzyjaźnionych” klubach (NRD, Cybermachina, Hipisówka) i pieczątkowej zabawie z lokalami gastronomicznymi współpracującymi z Coperniconem (zebranie 3-4 pieczątek za zakupy w danym lokalu gwarantowały pamiątkowy gadżet festiwalowy). A jak już o gastronomii, to na terenie festiwalu działa kantyna, w której spędziłam sporo czasu, bo tak to jest kiedy:
a)   podróżuje się z wiecznie głodną nastolatką,
b)   jedzenie jest dobre i tanie
c)   oferują kawę z ekspresu 😊

Organizatorzy festiwalu oferowali również 2 miejsca noclegowe (sleeproomy), w których za niewielką opłatą można było przekimać się po pełnym wrażeń dniu 😊 Co jeszcze zasługuje na podkreślenie – zarówno z perspektywy tworzącego program jak i „zwykłego” uczestnika – to poziom organizacji festiwalu.


Mimo, że kolejki do odbioru identyfikatorów i opasek ciągnęły się jak stąd-dotąd (co jest raczej standardem pierwszego dnia każdej imprezy), i mimo wywołującego wielkie emocje skanowania dokumentów, wszystko przebiegało sprawnie i bezproblemowo. Gżdacze byli odpowiednio poinformowani (nie odsyłani do „XYZ”, który zna się lepiej, ale możliwe że w ogóle nie istnieje 😊), ewentualnie dopytywali bardziej doświadczonych. Wszystko z uśmiechem na twarzy, bez zbędnych komentarzy i westchnień zniecierpliwienia. Tematy techniczne (tu z perspektywy twórcy programu) również zostały dopięte do ostatniego szczegółu, bez dopraszania się, dopytywania czy stania w stu godzinnych kolejkach (do kogoś kto nie istnieje 😊). Ba! Nawet kiedy zgubiłam swoją ekipę chętnie służyli mi telefonem i troską czy sobie poradzę 😊


Dlatego pełna pozytywnych emocji liczę na następną edycję byśmy i w przyszłym roku mogli wszyscy być równie fantastyczni 😊

« Ostatnia zmiana: 25 Września 2022, 18:55:53 wysłana przez Squonk »

Makotnik

  • Mł. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 649
Odp: Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Września 2022, 19:08:06 »
Hmm... No dobrze.

Ale dlaczego nad Czarodziejką z Księżyca jest napisane: RENESANS? Jezu, czy z punktu widzenia młodzieży nasze pokolenie jest aż tak stare? :blk

Po zapoznaniu się z foto-dokumentacją naszła mnie pewna refleksja na temat tego całego kozpleju (zawód: kozplejer), ale zostawię ją dla siebie :zwr

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Września 2022, 20:29:53 »
 :spk Jeszcze ktoś z załogantów się produkował?

Tak, jesteśmy starzy i powinniśmy chodzić kanałami.  :ords:
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Maślana Mucha

  • St. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Victory not Vengeance
Odp: Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Września 2022, 08:13:33 »
Hmm... No dobrze.

Ale dlaczego nad Czarodziejką z Księżyca jest napisane: RENESANS? Jezu, czy z punktu widzenia młodzieży nasze pokolenie jest aż tak stare? :blk

Po zapoznaniu się z foto-dokumentacją naszła mnie pewna refleksja na temat tego całego kozpleju (zawód: kozplejer), ale zostawię ją dla siebie :zwr

Wiesz co... dokładnie tak było. Ja jestem niewiele młodsza od Ciebie. 2 lata? A na średniowieczu i renesansie bawiłam się najlepiej, bo to były czasy mojego dzieciństwa. Kiedy pojawiły się pokemony jeden człowiek z publiczności rzucił radośnie "O, wreszcie coś co znam!". Poczułam się bardzo staro, ale dzięki temu mogłam wejść w fajna gadkę z prowadzącymi wykład, bo... oni byli jeszcze starsi ;)
Gość od kozpleju... no cóż mnie urzekła konstrukcja ogona, który był spektakularnych rozmiarów, a mimo to doskonale trzymał się w pionie (enżeniery...:))

Makotnik

  • Mł. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 649
Odp: Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Września 2022, 09:51:25 »
:nord:

Nie wiem jak, ale kompletnie przeoczyłem ten ogon. Ostatnio mam jakieś wąskie pole [rażenia] widzenia.
To teraz rozumiem, na co się ogląda kobita na dalszym planie zdjęcia :-[

Aq

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 956
Odp: Copernicon 2022 -“Wszyscy Jesteśmy Fantastyczni!”
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Września 2022, 15:54:27 »
Fajny artykuł i zdjęcia ładne.

Co do wieku/starości, sporo retro gier z automatów dodają np na PS4/PS5, więc sporo użytkowników jest z pewnej epoki. Tylko się cieszyć.
The world is changed. I feel it in the water. I feel it in the earth. I smell it in the air. Much that once was is lost, for none now live who remember it
Darkness crept back into the forest of the world. Rumor grew of a shadow in the east, whispers of a nameless fear, and the Ring of Power perceived. Its time had now come.