Autor Wątek: Irlandzka zimokalipsa oczami Saladyna  (Przeczytany 1323 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Irlandzka zimokalipsa oczami Saladyna
« dnia: 04 Marca 2018, 21:24:36 »

W mijającym tygodniu osobiste strony użytkowników Faceboka mieszkających w Irlandii, zapełniły się zdjęciami i filmami przedstawiającymi... zimę. Tak, zimę oraz śnieg. U nas, o tej porze to norma, zwłaszcza na południu Polski. Tymczasem na wyspie opad śniegu doprowadził do zamknięcia szkół oraz ograniczeń ruchu komunikacji, w tym odwołania połączeń lotniczych.

W Polsce opady śniegu w zimie nie dziwią nikogo. Pierwsze zazwyczaj zaskakują drogowców, ale ludzie mają "narzędzia" do radzenia sobie z opadami. Co prawda pamiętam dobrze autobusy ześlizgujące się w dół ulicy Dolnej 3-go Maja w Lublinie, oraz kierowców osobówek panicznie starających się zejść z drogi wielkiemu "przegubowcowi". Zdarzają się również przypadki powalonych drzew, które powodują braki w dostawie prądu do dzielnic lub wiosek, przypadki złamań kończyn po przewróceniu się na lodzie, sople zabijające przechodniów, czy też beczkowozy zaopatrujące osiedle w wodę w przypadku uszkodzenia rur wodociągowych (rozsadzonych przez lód). Ogólnie - Polska i kraje ościenne jakoś sobie radzą z zimą w klimacie kontynentalnym.

To początek, momentami dość przerażającej relacji, o skutkach czegoś z pozoru tak banalnego jak zima. Jej autorem jest wieloletni uczestnik falloutowo-postapokaliptycznej sceny, towarzysz redaktor Saladyn, na co dzień publikujący w serwisie Post-Apokalipsa Polska, oraz na własnej stronie społecznościowej Saladyn.

Całość artykułu pod tym linkiem.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Rodrrik

  • Mł. chorąży sztab. - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 309
  • "Władza jest zawsze gwałtem na ludziach"
Odp: Irlandzka zimokalipsa oczami Saladyna
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Marca 2018, 21:29:42 »
Jak to niewiele trzeba żeby wszystko zaczęło się sypać jak domek z kart ;-D

Relacja przednia, czyta się jednym tchem. Szacun.
"Choć droga jest bez końca
Pozornie bez znaczenia
Mniemam, że mam powody
By drogi swej nie zmieniać "

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Irlandzka zimokalipsa oczami Saladyna
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Marca 2018, 21:55:32 »
Im nie trzeba Bundeswehry, im wystarczy minus cztery. Czy jakoś tak.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.