Za rok Fallout 2 będzie obchodził swoje 20 urodziny [Tak samo, jak Trzynasty Schron].Przez ten czas jego dziedzictwo zostało przejęte jednego z największych kolosów branży gier elektronicznych, a sam Fallout postrzegany przez kulturę masową zmienił się z trudnej i niszowej gry cRPG na symulator zbieractwa wymagający setek godzin grania i grafiki oraz filmy ze skąpo ubranymi postaciami na tle grzybów atomowych. Idąca w dziesiątki milionów ilość odbiorców najnowszej części to już zupełnie inni ludzie, dla których pierwsze Fallouty są co najwyżej ciekawostką, a najczęściej nieważnym śmietnikiem historii. Wokół jednej serii, której założenia się nie zmieniły, wyrosły więc dwie zupełnie różne społeczności, które przenikają się bardzo rzadko, jeśli w ogóle to robią.
Czy oznacza to, że Fallout sprzed ponad 20 lat już nie żyje? Zmarł śmiercią naturalną przygnieciony przez narosłe na nim guzy? Jeśli nie widzisz napisy Trzynasty Schron po raz pierwszy, to pewnie wiesz o tym, że Fallout żyje i ma się coraz lepiej. W ostatnich dwóch latach ukazały się dwie całkiem nowe gry, korzystające ze silnika i mechanik pierwszych Falloutów.
Fallout 1.5 oraz
Fallout of Nevada. Dwie w zasadzie całkiem nowe i niezależne gry. Czy jakakolwiek inna gra stworzona w okresie większym niż 10 lat do tyłu może pochwalić się takim wynikiem?
Coś znacznie bardziej pokazujące, iż dwie pierwsze odsłony gry żyją, i to aktywnie to fakt, iż być może i w tym roku dostaniemy zupełnie nową opowieść. Polski moder sceny Counter Strikea, niejaki "fffffffff" zapowiedział własną historię pod tytułem Fallout 2: Alternate. O czym opowie?
Jak mówi sam twórca : "Akcja mojego moda rozgrywa się kilkaset dni po wydarzeniach z jedynki. Przybysz z Krypty odnalazł hydroprocesor, lecz drugiemu zadaniu już nie podołał, jego los pozostaje nieznany. Nie będzie tajemnicą, że wkrótce supermutanci najadą kryptę 13 i zamienią jej mieszkańców w armię bezmózgich ogórków, chyba że ktoś im przeszkodzi, ktoś inny." Dodaje także: ""Działania supermutantów przyciągają uwagę większych frakcji niekoniecznie z Kalifornii. Oni sami rosną jak grzyby po deszczu i zdobywają lepsze wyposażenie, to nie przelewki. Zniszczyli kilka głównych skupisk ludzi. Za górami nie czeka nic więcej jak kadzie lub śmierć. Złomowa już nie ma, Hub też. Jedynie w ruinach Los Angeles istnieje widoczny opór: Regulatorzy, Ostrza, Uczniowie Apokalipsy, Zbrojeniowcy. A północny-wschód? Też jakoś dziwnie ucichł, chociaż wieść niesie, że jacyś ludzie dalej tam są! Cytadela Bractwa Stali? Wyparowali... Ghoule z Nekropolis? Nie żartuj.
Twórca uważa, że prace nad modyfikacją są już zaawansowane, i jak sam się zarzeka "Mod wyjdzie na 100%". Poniżej możecie zobaczyć mapę, którą zwiedzimy podczas naszej rozgrywki oraz klimatyczne sceny z gry.
Pozostaje nam tylko trzymać kciuki i zaprosić was na
facebooka gry. Autor jest aktywny na naszym forum i jeśli macie jakieś pytania, zachęcamy do zadawania ich w komentarzach do tej nowiny, lub w
temacie założonym przez twórcę.