Jako że jestem fanem klimatów post-apo i próbowałem kilku tytułów (łącznie z kilkoma grami na smartfony) to ostatnio oczarowała mnie gra:
Ark Survival Evolved. W sumie jest to survival ale jako że w postapokaliptycznych klimatach też występuje walka o przetrwanie to uznałem te dwa elementy za nierozłączne (choć oczywiście nie każdy musi się ze mną w tej kwesti zgadzać). Napiszę zatem co nieco o wersji na PS4 bo taką właśnie ogrywam.
Ark Survival Evolved to survival pełną gębą, gdzie gracz zaczyna niemal na golasa bez żadnego ekwipunku w wybranej uprzednio lokacji (może to być tropikalna wyspa, ogromna pustynia albo wielki kompleks podziemi z ostatniego dlc). Bestiariusz jest mieszanką prehistorycznych stworzeń z kilku epok geologicznych. Spotkamy zatem gatunki z okresu prekambryjskiego oraz kambru oraz młodsze, pochodzące z epoki triasu, jury i kredy. Da się spotkać także pierwsze ssaki oraz małpy człekokształtne.
Mechanika w grze bazuje na silniku
Unreal4, zatem sterowanie postacią jest nieco Skyrimowo/Falloutowe. Gra ma wspaniale rozwinięty crafting - od najprostszych prymitywnych narzędzi az po zaawansowane technicznie przedmioty. Jest też trudna bo zabić tu może praktycznie wszystko począwszy od temperatury, głodu, poprzez choroby, utonięcie, upadek z wysokości, zatrucia, po przeciwników. Nawet małe jaszczurki potrafią być zabójcze, warto się wystrzegać też wrednych piranii i większych dinozaurów (nie wszystkie spotykane są pokojowo nastawione lub neutralne).
Mapy są gigantyczne i zwiedzenie wszystkiego z buta trwało by na pewno kilka dobrych miesięcy. Na szczęście da się ujarzmiać dinozaury uprzednio je unieruchamiając i narkotyzując. Po zainstalowaniu na grzbiecie siodła (nie wszystkim się da) można używać dinozaurów jak wierzchowców a innymi nawet latać lub pływać!! Eksplorując krainy natknąć się można na futurystyczne budowle, szczątki ruin. Gra ma bardzo dużo sekretów do odkrycia, zapiski naukowców, fragmenty książek, informacje o dinozaurach i innych stworzeniach.
Graficznie mamy bardzo dużą ilość szczegółów ale z racji ogromu świata, wszystko jest w dość niskiej rozdzielczości przypominającej raczej erę PS3 a nie PS4. No ale coś za coś. Menusy w grze są czytelne choć czcionka jest dość mała, nawet mniejsza niż w Wiedźminie3, na którą uskarżało się sporo graczy.
Największy szkopuł w grze stanowi opanowanie sterowania oraz obsługi skrótów oraz menu, to może sprawić na początku nieco kłopotu ale po nauczeniu się obsługa staje się bardzo intuicyjna. Na pececie jest z tym o wiele prościej bo klikanie myszką jest łatwiejsze niz przewijanie zakładek za pomocą analoga w padzie.
W Ark są rozgrywki single player, współdzielony lokalny multiplayer oraz rozgrywki pvp i pve na oficjalnych serwerach gdzie gracze łączą się w klany i robiąc rajdy walczą między sobą i dinozaurami. Oficjalne serwery strasznie się tną, płynność akcji nie istnieje ale prywatne serwery dają radę. Jak wspominałem, jak ktoś woli grać sam to nie ma problemu - od tego jest single player.
