Informacja prasowa od Wydawnictwa Insignis.Dwa dni temu miała miejsce premiera najnowszej powieści z
Uniwersum Metro 2033. Do grona polskich autorów, obok
Pawła Majki i
Roberta J. Szmidta, dołącza
Artur Chmielewski – rodowity warszawianin, dziennikarz, fotoreporter i twórca kilkudziesięciu reportaży publikowanych na łamach ogólnopolskich tygodników.
Artur Chmielewski w
Achromatopsji zabiera czytelników do Warszawy roku 2033. Odkąd powieści ze świata wykreowanego przez
Dmitrija Głuchowskiego, zaczęły się pojawiać w Polsce, stolica była jedną z najbardziej wyczekiwanych lokalizacji.
Od dwudziestu lat życie jest nieustanną licytacją, w której los wciąż niestrudzenie podbija stawkę pochłaniającego wszystko codziennego koszmaru. Jednak tu, w ciemnych tunelach warszawskiego metra, udaje nam się przynajmniej utrzymać pozory normalności. I choć wiem, że to już koniec naszego świata, to rozłożony na raty jest łatwiejszy do zaakceptowania – oswojony i znajomy.Skłócone stacje metra wysyłają wspólną ekspedycję, która ma przynieść ocalenie wymierającej powoli społeczności. Nadzieja na ratunek jest całkiem realna i budzi powszechny entuzjazm. Jednak rzeczywistość czasami odstaje od wyobrażeń, a ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają.
Dmitrij Głuchowski o
Achromatopsji:
Wiem, że fani od dawna czekali na warszawską powieść Uniwersum Metro 2033… I oto jest! Za sprawą Artura Chmielewskiego trafia w Wasze ręce Achromatopsja. I wbrew znaczeniu tytułu wcale nie jest pozbawiona kolorytu! Przeciwnie: trzyma w napięciu i zaskakuje. Dobra robota!Zapraszamy na
spacer z Arturem Chmielewskim po Warszawie szlakiem
Achromatopsji.
-
POSŁUCHAJ FRAGMENTÓW POWIEŚCI,
-
ZAMÓW.