Autor Wątek: Paweł Kornew - Tam gdzie ciepło - recenzja  (Przeczytany 1691 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Paweł Kornew - Tam gdzie ciepło - recenzja
« dnia: 23 Października 2016, 21:12:11 »

Tekst napisał Veskern, wrzucił Squonk.

Tam gdzie ciepło jest drugą odsłoną serii Pawła Kornewa opisującej wydarzenia na Przygraniczu - niegościnnym miejscu w krainie wiecznego zimna, gdzie znajduje się kilka ludzkich osad. Kontynuuje ona perypetie Maksymowicza Apostoła, wciągniętego w konflikty i awantury przerastające jego możliwości. Czy jest to godna kontynuacja świetnej Lodowej cytadeli - przekonacie się w recenzji.

Całość recenzji pod tym linkiem.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.