Autor Wątek: Fallout - kilka pytań  (Przeczytany 15910 razy)

Ulyssaeir

  • Kapitan - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 729
  • The Catalyst
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #20 dnia: 14 Maja 2009, 21:04:36 »
1. Łatwiej ci uzyskać cechę Gwiazda Porno, w dodatku w kilku momentach w rozmowie z kobietami/facetami masz jakiś rozbudowan dialog, ale  ilość takich dialogów można policzyć na palcacj jednej ręki u wietnamskiego sapera. Poza aspektem fabularnym nie wiem czy opłaca się brać...

2. Jak chcesz się tylko obronić od czasu do czasu to small guns wystarczy, albo melee/unarmed i rękawica wspomagana albo młot wspomagany oraz kompani. Lepiej mieć w takim przypadku jedną umiejętność walki na 130 niż dwie na 80

Których misji nie możesz popchnąć do przodu? wymagających więcej myślenia czy strzelania? Podaj jakiś przykład, czy np. Morodino odmawia ci pracy bez powodu, czy  daje ci prace ale nie potrafis jej wykonać, albo mimo pakowania w charyzmę masz za mało dialogów by wogóle zapytać o pracę czy questa...?

mattejko

  • St. plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Maja 2009, 21:57:52 »
dzienki  :D
ee no szczelania, bo w myśleniu to tylko kwestia czasu jak sie na coś wpadnie. co do strzelania to np. chyba przy schronie 15 jest jakiś obóz w którym babka prosi o nie pamiętam co (chyba żeby jakichś bandytów załatwić). Trzeba iść na północny zachód i tam jest chatka do której trzeba sie dostać, ale przed chatką stoją bandyci. Nawet jak właduję w siebie psycho i jeta to przegrywam. A pokojowo tej sytuacji nie da się rozwiązać.
PS. sory ale nie pamiętam nazwy questa a gre musiałem usunąć  :'(
« Ostatnia zmiana: 14 Maja 2009, 22:04:41 wysłana przez mattejko »

Ulyssaeir

  • Kapitan - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 729
  • The Catalyst
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #22 dnia: 14 Maja 2009, 23:12:13 »
Bierzesz psycho i nic to nie daje? A który - miałeś - masz poziom?

Obok V15 są osiedleńcy, kobieta prosi o znalezienie jej córki, jak najbardzie jda się questa rozwiązać pokojowo :) Pamiętam tą walke, potrafi zaboleć, dziesiątki razy traciłe mtam towarzyszy. Jeśl itak czy siak chce się roznieść tych rabusiów to trzeba mocnej giwery albo wysokiego skilla i z dystansu do nich walić przez otwarte drzwi.

A jak nie to stawaj w drzwiach, ściągnij ogień na siebie i zejdź z pola widzenia przeciwnika, po to masz charyzmę żeby towarzysze walczyli za ciebie...

id-seven

  • Sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 94
  • *RaDiaTioN Fr3e*
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #23 dnia: 04 Listopada 2010, 19:08:59 »
Mam pytanie do starych wyjadaczy, co powinien wiedzieć każdy żółtodziób zaczynający grać w Fallouta I? :bab

Veron

  • Gen. broni - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1550
  • Gdy słucham, co mówisz, słyszę kim jesteś
    • Trzynasty Schron
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #24 dnia: 04 Listopada 2010, 19:52:14 »
Żeby przed rozpoczęciem gry zaopatrzyć się w słone paluszki i gazowaną wodę mineralną. Czuje się klimat :P :hyh
Projekt '13'

Polskie uniwersum postapokaliptyczne!

Jim Cojones

  • Podporucznik - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 541
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #25 dnia: 04 Listopada 2010, 20:11:54 »
Zawsze warto mieć w plecaku zapasową linę. Przez 95% gry nie będziesz miał kontaktu z promieniowaniem, ale kiedy zostaniesz wysłany do jednej z lokacji i postać ostrzeże cię, że jest ona radioaktywna - potraktuj to poważnie. Kup wtedy ze dwa Rad-X'y i pewnie jakiegoś RadAway'a. Uważaj, co mówisz i do kogo - czasami nieopacznie wypowiedziane zdanie może zrazić postać do ciebie, a nawet doprowadzić do walki. Często zapisuj pod różnymi slotami. Nie przejmuj się, jeśli w wyniku swoich działań nie będziesz w stanie wykonać jakiegoś zadania. Nie przeszkodzi to w ukończeniu gry, a pojedyncze przejście nie zabiera zbyt wiele czasu, więc można ją przechodzić wiele razy, żeby potem osiągnąć to, czego wcześniej się nie udało/pracować dla innych postaci/ukończyć questy korzystając z innych metod.

Rozwój postaci nie jest szczególnie zbalansowany i niektóre statystyki i umiejętności są lepsze od innych, ale nie na tyle, aby konieczne było korzystanie z poradników - najlepiej i tak stworzyć samemu postać, jaka będzie ci odpowiadała i samemu później odkryć tajniki gry. Jedyna decyzja, jaka mogłaby znacząco utrudnić rozgrywkę nowicjuszowi jest całkowita rezygnacja z umiejętności walki (small guns, unarmed lub meelee - pozostałe rodzaje broni też są przydatne, ale dopiero w późniejszych etapach rozgrywki). Co prawda jest możliwe przejście bez walki, ale nie gwarantuję, że to się uda za pierwszym razem.

Poza tym nie powinieneś spodziewać się niczego uniemożliwiającego kontynuowanie rozgrywki. Co prawda istnienie limitu czasu brzmi dla niektórych nowych graczy przerażająco, ale w rzeczywistości czasu jest dużo więcej, niż potrzeba na eksplorację wszystkich lokacji.

Żeby przed rozpoczęciem gry zaopatrzyć się w słone paluszki i gazowaną wodę mineralną. Czuje się klimat :P :hyh

I że interface jest na tyle prosty, że da się grać samą myszką - więc nie trzeba przerywać gry, aby oddać się konsumpcji. :D
Firepower mate! Separates the men from the boys.

id-seven

  • Sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 94
  • *RaDiaTioN Fr3e*
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #26 dnia: 04 Listopada 2010, 21:09:32 »
Żeby przed rozpoczęciem gry zaopatrzyć się w słone paluszki i gazowaną wodę mineralną. Czuje się klimat :P :hyh
:spk

Dziękuje Jim Cojones za wyczerpującą odpowiedź na moje pytanie :piwo2:

Mojego bohatera skonfigurowałem w ten sposób:
(przed przeczytaniem twojego postu)

:rad :rad :rad

SI - 09
PE - 08
WY - 06
CH - 06
IN - 06
ZR - 07
SZ - 05

Cechy:

- Finezja
- Zdolniacha

Umiejętności:

- Ręczna broń palna
- Leczenie
- Otwieranie zamków

Sugerowałem się własnymi obserwacjami z gry Fallout 3 :trm
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2010, 21:11:22 wysłana przez id-seven »

Veron

  • Gen. broni - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1550
  • Gdy słucham, co mówisz, słyszę kim jesteś
    • Trzynasty Schron
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #27 dnia: 04 Listopada 2010, 22:44:56 »
Proponuję poświęcić SI i WY na IN, ZR i SZ. SI i tak zwiększysz sobie przy zdobyciu pancerza wspomaganego, poza tym te współczynniki definiują tak naprawdę punkty wytrzymałości i masę udźwigu, które aż tak istotne nie są (zawsze można kogoś przegadać zamiast się bić, a sprzęt poniosą towarzysze). Punkty akcji zawsze się przydadzą, a te definiuje ZR, no a szczęście wiadomo - krytyczne obrażenia i inne. Poza tym przy relatywnie niskiej IN wybieranie Leczenia też nie wydaje mi się najlepsze - poza tym wg mnie lepiej jest zainwestować w retorykę. Nie mówię, że nie lubię dobrej bitki, ale dyplomatyczną drogą zdobędziesz więcej punktów doświadczenia. :)

I radzę nie sugerować się FO3 podczas tworzenia postaci w pierwszych Falloutach - rozbieżności są dość... rozbieżne ;)
Projekt '13'

Polskie uniwersum postapokaliptyczne!

id-seven

  • Sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 94
  • *RaDiaTioN Fr3e*
Odp: Fallout - kilka pytań
« Odpowiedź #28 dnia: 04 Listopada 2010, 23:02:41 »
Dziękuje Veron za porady :zltk