(Kopia felietonu z innej strony)
Rozpoczynając ten mini-felieton należy zacząć od tego że Japonia to dziwny kraj. Z jednej strony są oni niezwykle restrykcyjni jeśli chodzi o walkę z piractwem (z czego wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ponieważ praktycznie nie dają oni sobie rady poza Japonią w tym zakresie), a z drugiej kopiowanie pomysłów i motywów jest tam powszechnie dozwolone i jeśli nie jest to perfidna kopia (choć czasem tak bywa) to w przeciwieństwie do zachodu nikt nie widzi w tym problemu. Ma to swoje zalety gdyż np. wysyp klonów wielkich robotów w sumie przyczynił się do powstania kilku wartościowych dzieł z tego gatunku. Tak więc gdy już sobie wyjaśniliśmy że nie jest to zarzut tylko powszechna praktyka, tak więc..
Megaman zwany w kraju kwitnącej wiśni Rockman'em to istna kopalnia "inspiracji". Chcąc oddać hołd pierwowzorom omówimy tu najważniejsze z nich:
1) Astroboy
Tu inspiracja nie jest oczywista ale i zarazem oficjalna, ponieważ cała retoryka opowieści o relacji ludzi i robotów, oraz jak źle się to w sumie skończy to to kropka w kropkę pomysły z tego klasyka do czego twórcy wprost się przyznają, ale nie wszystkie "inspiracje" są oficjalne bo i pozostałe są mniej subtelne. Jako że mowa tu o fabule to radzę zapoznać się z remakiem z 2003'go i omijać ten z 2009'tego.
2) 8 Man
Nie, ten niebieski "bomberman" (choć bywa też w czarnym wariancie) to nie ten "bomberman". 8 Man to obskurna seria z 60'tych której nie polecam oglądać, bo jest kiepska w każdym wydaniu. Niemniej odegrała ona o ironio nie małą rolę w historii inspirując powstanie całego gatunku tzw. "henshin heroes" z którego najbardziej znane serie to: Super Sentai (amerykańska adaptacja to: Power Rengers) i Kamen Rider (adoptowane jako "Masked Rider") i Garo (zbyt dobre by adoptowali to Amerykanie). Kolejną mało znaną kwestią jest to że twórcy Rockmana "pożyczyli" sobie jego wygląd.. jak i zresztą zrobili to twórcy wspomnianego bombermana. A i bym zapomniał.. seria zainspirowała też powstanie Robocopa (to oficjalne), jako że opowiada o policjancie zmienionym wbrew w swojej woli w cyborga.
3) Casshern
Tu inspiracja nie jest oczywista bo odnosi się do pod-serii Megaman X i ulepszonego pancerza X'a, który został "zainspirowany" tą serią (to jeden z kilku podobnych wariantów).
Co więcej główny przeciwnik w obu seriach jest bardzo podobny, co nie tylko ja zauwazyłem..
Wspólną cechą obu serii jest też to że obie są bardzo pesymistyczne i przygnębiające, z ludzkością skazaną na wymarcie z rąk byłych niewolników i formalnych przedmiotów jakimi są androidy. Ktoś komu się podobał klimat serii X powinien zdecydowanie sięgnąć po klasyka lub serie 2008'ego. Film w sunie też mogę polecić, ale on nie jest spójny z całością (są tam jakieś klony czy coś).
Na tym skończę przegląd, choć inspiracji z jakich czerpali twórcy serii jest znacznie więcej. Moim celem jest jedynie przybliżyć wam te serie, bo wielu może po prostu o nich nigdy nie słyszało. Dziękuję za uwagę.