Ankieta

Jakie urządzenie według Ciebie może najlepiej (i optymalnie) spełniać funkcję PipBoya?

MP4'ka
5 (8,3%)
Telefon komórkowy/smartfon
35 (58,3%)
Palmtop
10 (16,7%)
Przenośna konsola
2 (3,3%)
Laptop/netbook
8 (13,3%)

Głosów w sumie: 60

Autor Wątek: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)  (Przeczytany 29872 razy)

Satan

  • Zbanowany
  • *
  • Wiadomości: 986
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #20 dnia: 27 Kwietnia 2009, 15:46:42 »
No właśnie. Bo po co mi urządzenie skanujące mój poziom krwi w organizmie odporny na promieniowanie elektromagnetyczne :P
Użytkownik został zbanowany.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #21 dnia: 27 Kwietnia 2009, 19:02:20 »
No cóż! Moja wina w tym że może faktycznie niezbyt dokładnie rozdzieliłem rozważania "jaki powinien być prawdziwy PipBoy", od wątku "co najlepiej nadaje się na replikę", co mogło wprowadzać w błąd. Ale jak do tej pory myślałem że wszystko jest jasne ... no dobra nie widzę sensu się powtarzać, powiem tylko tyle że w zdaniach mówiących o "replikach" odnosiłem się właśnie do głównego tematu.

owsianka

  • Chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Nuclear Zombie Penguin
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #22 dnia: 28 Kwietnia 2009, 13:37:01 »
szybko zacytuje siebie cytującego Myszkina:

Myszkin wymienił w swoim poście Iphone i asystenta medycznego :P
http://hackaday.com/2009/03/17/iphone-30-adds-custom-protocol-support-for-addons/
sam rysunek już wiele mówi :) ale najważniejsze jest tu słowo addons :) panowie, szukacie czegoś wszystko-mającego :)

tak więc idąc dalej w kierunku modułów, tym razem moduł do ipod'a - http://www.kokes.net/iPodGPS/iPodGPS.html
Zaprawdę powiadam wam! Nie podążajcie ścieżka Wielkiego Lansu!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #23 dnia: 29 Kwietnia 2009, 12:02:56 »
Zakładam, że do zwykłej komórki z Symbianem na pokładzie i gniazdem mUSB też by się dało jakąś przystawkę zrobić.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

owsianka

  • Chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Nuclear Zombie Penguin
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #24 dnia: 29 Kwietnia 2009, 13:04:29 »
Myślę że pda byłby lepszy. Wprawdzie różnie to bywa, ale przeciętny pda ma o wiele więcej gniazd na potencjalne przystawki niż taki smartfon z symbianem, a z przystawkami do czegokolwiek to można powiedzieć "jak sobie zlutujesz i zaprogramujesz, tak się wyśpisz".
Zaprawdę powiadam wam! Nie podążajcie ścieżka Wielkiego Lansu!

lady_m

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #25 dnia: 29 Kwietnia 2009, 13:36:47 »
No to jesli rozmawiamy o dobrej replice to tylko PDA. A jak sie ma PDA z gniazdem USB to juz czlowiek jest goly i swobodny, bo da rade wszystko podlaczyc, a jak czegos nie da rady podlaczyc to ktos inny znajdzie sposob zeby to podlaczyc.
The details are trivial and pointless, the reasons, as always, purely human ones…

nasa3000

  • Porucznik - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 891
  • Bring on the Apocalypse
    • Dark Side Of Design
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #26 dnia: 28 Maja 2009, 10:56:46 »
A może tak własnego sobie zrobić ? ;)
&feature=related
Dzień dobry, wszyscy umrzemy!
    "...Zawsze się zastanawiałem jak to by było wyreżyserować i zagrać główną rolę w filmie o zombie. Poszedłem więc do lokalnego domu starców, ukradłem wszystkie wózki inwalidzkie i kule. Podłożyłem ogień i czekałem na zewnątrz z łopatą i bejsbolem..."

LordDarkSpider

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #27 dnia: 15 Lipca 2009, 11:06:46 »
No tutaj to być może za jakieś 10 - 20 lat może i będziemy mogli mieć własnego Pip-Boya tyle że, pod inną nazwą :P
Z tego artykułu wynika że, amerykanie "już za chwilkę" będą takie cacka mieć :D a tu link gdzie znalazłem taką ciekawostkę. http://forum.freeware.info.pl/viewforum.php?f=9
« Ostatnia zmiana: 05 Maja 2018, 09:10:50 wysłana przez LordDarkSpider »
I'm Hard How Steel I'm From HELL

Drake

  • St. szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Być napromieniowanym czy nie? - oto jest pytanie
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #28 dnia: 02 Lipca 2010, 17:17:31 »
Laptop może się wogóle nie nadać,ale netbook. Mam Acer'a ze wszystkim co Fallout'owe (kursor,theme,itp.) Jest mały i właściwie można nim robić to samo co robi Pip-Boy 2000.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #29 dnia: 02 Lipca 2010, 20:01:26 »
Laptop może się wogóle nie nadać,ale netbook. Mam Acer'a ze wszystkim co Fallout'owe (kursor,theme,itp.) Jest mały i właściwie można nim robić to samo co robi Pip-Boy 2000.

Ta... bo nie ma innych technologi takich jak np. ARM :/

Shael

  • St. sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #30 dnia: 11 Lipca 2010, 11:20:27 »
A ja mam PDA oraz smartfona i oba sprawują się dobrze jako pseudo Pip-Boy :D

nieumarły13

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 49
  • Zombie... duża giwera, albo cię zeżrą i wysrają...
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #31 dnia: 24 Marca 2011, 19:14:06 »
Chyba nie doceniacie mp4... zawsze można takie coś zmodyfikować ale to zabawa dla zaawansowanych... wystarczy tylko muzyka, a przejdziesz wszystko (no może jeszcze krzesiwo i manierka Bera Grylsa, ale to już pomniejsze :D )
Lubie fistaszki w polewie czekoladowej z ogórkami... przyprawione flakami rozje*** zombi przedemną... o.O Moje GjEgJe: 11188824 ^.^

szmergiell

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 466
  • [nothing important]
    • symulacja projektu
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #32 dnia: 28 Maja 2011, 19:25:20 »
Lepiej spójrzcie na to rozwiązanie. I już wiadomo, że iPhone4 będzie idealnym zamiennikiem dla PipBoya ;)
http://gryfabularne.blogspot.com/2011/05/fallout-replika-pip-boy-3000.html

PS Nie, nie lubię iOS-a, choć nie wykluczam, że może kiedyś spojrzę na niego przychylniej
“The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.”
- Tom Clancy

Micronus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 187
  • Lisek Jabłkowy
    • GrimFiction.pl
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #33 dnia: 03 Września 2011, 10:23:07 »
GrimFiction.pl - blog o postapo, cyberpunku, dystopii, ciężkim sci-fi i tym podobnych stworach. Recki filmów i gier, filmy krótkometrażowe, zwiastuny, nowinki.

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #34 dnia: 03 Września 2011, 15:54:50 »
Piękny. Ludzie się bawią i pytanie czy to ma sens jest nie na miejscu.  :spk
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Nightmaster

  • Nocny strażnik
  • St. chorąży
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Betonowa konserwa i ten od rila
Odp: Twój osobisty "PipBoy", urządzenie zamiast choć podobne ;)
« Odpowiedź #35 dnia: 04 Września 2011, 07:55:30 »
szkoda że w Polsce nie można było kupić tego preordera z Amazona gdzie dodawali PipBoya który był zegarem. Jego by się fajnie modyfikowało :)
a teraz to najłatwiej kupić handholdera (coś jak to http://allegro.pl/opaska-na-ramie-do-biegania-na-telefon-zel-hilly-i1798542937.html ) i już można lecieć na ASG z fajnie wyglądającym urządzeniem :)
Co Cię nie zabije to zabije Cię co innego