Żołnierze wyklęci

[Jerzy]

Odnośnik do nowiny

Zmiażdżeni bezwzględnie przez stalinowski terror. Wojenne zasługi i odznaczenia były okolicznością obciążającą. „Zaplute karły reakcji” marzące o wolnej Polsce, a nawet tylko o zwykłym życiu, nie miały prawa żyć. Opatrywanie wszystkich jedną etykietą jest ryzykownym zabiegiem, jednak czasowy dystans wygładza kanty i zaciera szczegóły. Cześć ich pamięci! Bogaty program obchodów na stronie IPN, plakaty w każdej szkole, gra na FB – w porządku, tylko jak się mają do tego takie wlepki?

[GDH]

Tak jest kiedy kibole dorywają się do symboli o których pojęcia nie mają.
Przeinaczają je na swoja modłę i wykorzystują jak gdyby nigdy nic.

[Jerzy]

Kibole? Bardzo dobre technicznie, atrakcyjne graficznie, wymiaru dużej schronowej naszywki - czyli kosztowne w produkcji. Dotarły o czasie nawet do podstawówki, czyli kanał dystrybucji też sprawny.

[Squonk]

Jakbyś Jerzy posiadał Mordziaka, to byś mógł bardziej śledzić różne trendy myślowe, jakie się w społeczeństwie przesuwają. Zobacz np. na tą fotkę:



Czy jeszcze kilka lat temu ktoś by pomyślał, by taka - hmm - no dość podrasowana panna trzymała flagę. I nawet jeśli to "dziewczyna kibola", czyli kogoś, kto dziś jest patriotą na 150% to pokazuje to pewien trend. Osobami, którym wydaje się, że są patriotami nie są już mohery czy jakieś mumie po Solidarności, które nie załapały się do koryta po 1989 roku. To młodzi, czasami i wykształceni ludzie, którzy mają gdzieś pustkę i miałkość gadki o np. wspólnej Europie. Choćby dlatego, że owa wspólna Europa w czasach przed kryzysem wyciągnęła z Polski kilkaset tysięcy młodych ludzi, z których większość już tu nie wróci. I nagle jedyną opcją, jedyną alternatywą okazuje się powiedzieć sobie to: tak - jestem Polakiem, tak - jestem patriotą.

A że kryje się za tym trochę bardziej nowoczesny sztafaż niż np. to co prezentuje Rydzyk i Kaczyński - czyli taka martyrologia w oparach kadzidła? No cóż - masz przykład tych wlepek. Dobrze zrobiona oprawa zawierająca gównianą bo rewanżystowsko-mściwą treść.

[Rezro]

Ja tam zawsze uważałem że o patriotyzmie świadczy postawa i gotowość do samo-poświęcenia dla ojczyzny.. ale niestety jest też obwieszenie się flagami i robienie z siebie ostatnich obrońców polskości w TV mimo braku realnych dla niej zagrożeń i nazywając przy tym oponentów.. także Polaków.. zdrajcami tylko dlatego że myślą inaczej niż oni i to nie żaden patriotyzm tylko nazwijmy to po imieniu: Nacjonalizm.. ślepy kult zazwyczaj abstrakcyjnego wyobrażenia o własnym narodzie. A że w praktyce ci ludzie swoją propagandą, niewiedzą i podatnością na manipulację nie raz szkodzą krajowi? A kogo to! On ma flagę, a ty nie


Młodych mogę zrozumieć bo oni często ulegają złudzeniom, ale najgorsi są ci co na nich żerują (aż mnie się chce rzygać.. polska, polska, wielcy patrioci, ale my to polska, czyli nasz interes to Wolski interes, choćby kosztem "tych drugich" [tj. Polaków].. tfu ).. kilku już było takich w historii i ich rządy nigdy nie kończyły się dobrze.

[GDH]

Zabawne.
Zrobiłeś zdjęcie ale czy wiesz kto te wlepki umieścił ? Mieszkam we Wrocławiu gdzie kiboli/fanatyków śląska jest wielu  i wiem o jakich poglądach, mentalności czy jak tylko chcesz to nazwij, ludzie tego typu "nalepki" umieszczają, nie mam pewności czy gdybyś przedstawił swoje poglądy jednemu czy drugiemu nie napluł by Tobie w twarz.

[Jerzy]

Pewnie by napluł. Tyle, że zwykły kibol nie zaprojektowałby ani też nie byłby w stanie wydrukować na takim poziomie tych wlepek.
Tak niezupełnie na temat: czy tylko mnie ten drugi obrazek skojarzył się z akcją "Husaria pod pałac"? Jest ich więcej w obu seriach.

[Rezro]

Od siebie dodam że plują w twarz to wielbłądy, a ludzie przynajmniej w teorii powinni dyskutować na argumenty. Niemniej tak naprawdę nie mam nic do kiboli i jak nie łamią prawa to niech sobie uważają co chcą (jest pluralizm), a bandytyzm powinien spotkać się z odpowiednią reakcją własnie dla dobra kraju (od razu też dodam że mówię ogólnie, a nie przeciw konkretnym grupom). Największe pretensje to mam do takich ludzi jak Kaczor czy Rydzyk, którzy podpierają się emocjami i niewiedzą młodych ludzi do swoich podłych politycznych celów.. to jest własnie najgorsza krecia robota przeciwko Polsce.

[GDH]

Może podchodzę do tematu trochę zbyt osobiście ponieważ spotkałem na swojej drodze ludzi którzy szczycili się patriotyzmem, honorem a słowa takie jak "Bóg, czy wiara) lały się z nich niczym posaka po postrzale, niestety kiedy zabrakło argumentów(z ich strony oczywiście), w naszej dyskusji w ruch poszły pięści.
Ja też nie mam nic do kiboli jako grupy, chcą niech sobie będą, lubią sobie rozbijać głowy ich sprawa ale drażni mnie że ludzie którzy nie mają pojęcia o poglądach które głoszą są w stanie taka wlepkę umieścić w autobusie czy na przystanku. I nie twierdze że osoby które te właśnie wlepki umieszczają je projektują/drukują/rozprowadzają to jest osobny temat.

[Jerzy]

A mnie interesuje przede wszystkim, kto tak zręcznie podpina się i przeinacza społeczne akcje.

[Glassius]

A mnie bardzo zaciekawiło, że dla niektórych to wciąż Zapluty Karzeł Reakcji.

[soq]

Polski sejm ładni uczcił ten dzień. Ogłoszono że będzie minuta ciszy za żołnierzy wyklętych. SLD i Palikoty zaprotestowały i w ogóle nie weszły na obrady. Reszta jak marszałek ogłosił minutę ciszy wyszła na kawę lub coś mocniejszego. Ten kraj tylko przewrót może uratować

[toga5]

Możliwe, że w młodości zbyt dużo nawdychałem się komunistycznej propagandy o "bandach" żeby bezkrytycznie zacieszać tzw. żołnierzy wyklętych.
Ci, którzy aktualnie tak wychwalają działalność owych rozumiem, że również i dziś potrafiliby znaleźć uzasadnienie dla akcji ekspropriacyjnych i zbrojnego oporu narzuconej przez żydokomunę władzy ?

[Rezro]

Cały problem z tą sprawą jest taki że jest ona polityczna.. należy uczcić tragedię pomordowanych, ale nie ma co popadać w ślepy zaciesz "bohaterstwa" walczących. To były trudne czasy.. Niemcy zostali pokonani, ale nasi sojusznicy się na nas wypieli i sprzedali nas Sowietom, który weszli do naszego kraju na czele co prawda wojska złożonego w dużej części z Polaków, ale pod dowództwem Rosyjskim i z celem ustanowienie Sobieckiej okupacji. Żołnierze obu stron często nie wiedzieli dlaczego do nich strzelają lub strzelali do z ich perspektywy obcego wojska (Rosjanie zdecydowanie nie współpracowali tu z rządem Polskim w Londynie) i ich postawa była raczej tragiczna niż heroiczna. To była tragedia i każdy przypadek należy oceniać indywidualnie, bo zapewne zwykli bandyci też wykorzystywali okazję by się nachapać.

Tragedia ta nie jest jednak podstawą do uprawiania dzisiejszej polityki.. PRL już nie było tak jednoznacznie Rosyjskim bytem jak rząd tuż po II WŚ, a jedynie tworem uwikłanym sojuszniczo i mentalnie z ZSRR (nie jest też tajemnicą że gdyby nie zgoda części środowisk socjalistycznych i samych Rosjan, tobyśmy mieli kupę a nie wolność). Zaś już dzisiaj podnoszenie argumenty "żydokomuny" jest totalnym łgarstwem, bo Polska jest mimo wszystko po 89'tym wolnym krajem (AWS było u władzy i samo się rozpadło w sutek wewnętrznych tarć, tzw. IV RP miała miejsce i sama się władzy pozbawiła, więc z czym do ludzi?). To że ludzie imputujący sobie rzekomy patriotyzm i tzw. "prawdiwiepolskość" (czymkolwiek to jest, bo w praktyce zazwyczaj to fikcja) nie mogą wygrać, to już jest ich problem a nie żaden spisek.. może po prostu trzeba być poważnym, a nie tkwić mentalnie w złotych czasach "Solidarności"?

Ten kraj tylko przewrót może uratować

Przed czym? I kto miał by ten przewrót robić? Przygłupi nacjonaliści i pozostałości po Solidarności która wcześniej sama się pożarła w walce o stołki? Przed głupotą nie ma ratunku i jakikolwiek przewrót tylko pogorszy sprawę, bo z rewolucji rzadko wynikało cokolwiek dobrego (to ostateczność). Faktycznie ten bajzel przydało by się posprzątać, ale chyba jedynie Boża interwencja lub inwazja kosmitów była by w stanie coś realnie zmienić, a nie tylko "same old shit" (w zasadzie to w ostatnich latach było zaskakująco spokojnie pod tym względem? Dziwne nie?).