Skoro mowa o Holdenie, ostatnio widziałem czajnik w Mediamarkt tak nazwany (mogłem zdjęcie zrobić
)
"(...)aczkolwiek nie zadawajcie się nigdy z typami, którzy ją tłumaczyli. Po pierwsze nie umeją używać przecinków, a po drugie ich psychika jest już na pewno wypaczona"
piękne/ciekawe/wzruszające zdanie. Jakoś tak mnie poruszyło, nie wiem, czemu...
Czasami jest cenzura, czasami nie...
Jeśli chodzi o pomoc techniczną, można było dać dopisek od tłumacza z adresem itp. polskiego wydawcy.
Pytania, które mogą chwil
ę zaj
ąć
"(...)bo jestem leniwy i was nienawidzę"
nie ma to, jak szczerość
Ciekawe to z tym... hmm... szponem szpona śmierci.
Było parę literówek, ale naprawdę tłumaczenie jest bardzo dobre i że też komuś się chciało tłumaczyć 60 stron tekstu :p Gratulacje i dziękuję bardzo