Zaraz, zaraz, u nas wszystko jednak utknęło w sejmie. To, że nie było manifestacji, nie znaczy, że mamy nie wyedukowane społeczeństwo.
Ależ właśnie świadczy.. bo fakt że tak elementarna sprawa utknęła z powodów światopoglądowych nie dobrze świadczy o naszym sejmie, a brak rekcji ze strony społeczeństwa na brednie prawicy o społeczeństwie.
Nie rób z ludzi idiotów. To raczej tam przegapili sprawę. To raczej tam rozpieprzają miasta a ludzie się temu przyglądają.
Czytałeś artykuł? Protest był związany z próbą uchwalenia ustawy legalizującej małżeństwa jednopłciowe a nie ich legalnością, zaś u nas prawica obudziła się już po tym jak Gowin zablokował projekt własnej partii.
U nas wszystko gra, nastroje publiczne są znane, jedynie w mediach tworzą jakąś nową rzeczywistość a ludzi, którzy w sejmie wypowiadają swoje zdanie wg. własnych poglądów nazywa się konserwatystami i homofobami.
Bo są homofobami (popularność tych poglądów nie zmienia tego faktu).. i nie zawsze przy tym konserwatystami, bo to akurat nie obelga. Bawi mnie zawsze jak oderwana od rzeczywistości prawica dostaje sraczki gdy ich utkana z pozorów urojona wizja rzeczywistości zaczyna się chwiać. No bo lepiej nie widzieć że w Polsce są burdele, że dokonuje się nielegalnych aborcji i czasem też eutanazji, związki partnerskie w tym homoseksualne są dość powszechne, geje adoptują dzieci, itd. Wszak Wolska=Katolicka, Mesjasz Narodów na którego czatuje Unijny Diabeł i Ruski Szatan
A w praktyce jest tak że same regulacje lub ich brak, nie kształtują rzeczywistości a mogą jedynie iść jej na przekór jak w Polsce.. wpisanie coś przepisy nawet jeśli jest nierealne jakoś bardzo uspokaja nasza prawicę, jakby wierzyli że to naprawdę wyznacznik tego co istnieje?
Nie wiem, skąd Ty masz tą naszą "masę zdeklarowanej homofobii". Ja tego nigdzie nie widzę! Działaczy faktycznie nie ma, ale w takim razie jak poznajesz tych homofobów, skoro się nie ujawniają?
Wszak 95% Polaków to Katolicy
Oczywiście to demagogiczny argument który wyśmiewam jako że te statystyki są bezwartościowe, ale niestety słyszę co ludzie czasem mówię.. na szczęście powtarzają tu najczęściej bzdury zasłyszane od prawicowych oszołomów lub kleru i bardzo łatwo zmieniają zdanie gdy się użyje argumentów.