Hmm...zaiste, ciekawe ale to rozwiązuje tylko część mojego problemu. Próbowałem iść za Crowlym ale szybko mi się znudziło i skróciłem jego przegniłe życie, zebrałem klucze (sztuk trzy) i pognałem do Fortu Constantine. Niestety, ku mojemu oburzeniu, drzwi wewnątrz fortu (wymagające klucza) nie chcą się otworzyć. Przyznam się szczerze że nie próbowałem jeszcze wszystkich możliwości gdyż sen mnie zmógł ale może ktoś ma jakiś pomysł o co chodzi?