Autor Wątek: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel  (Przeczytany 5806 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
[03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« dnia: 14 Marca 2012, 01:50:46 »

Najbardziej zacieszanym filmem w naszej JuTubowni jest  trailer z gry Fallout: Brotherhood of Steel, który został obejrzany 382 791 razy.

Instytut Badań Falloutowo-Postapokaliptycznych Trzynastego Schronu nie zasypia gruszek w popiele i doktor habilitowany KeniG znów przygotował materiał poglądowy na temat tej gry. Tym razem będziecie mogli zobaczyć - poniżej - jak wygląda trening w Fallout: Brotherhood of Steel.

Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Nightmaster

  • Nocny strażnik
  • St. chorąży
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Betonowa konserwa i ten od rila
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Marca 2012, 07:31:05 »
gejmplej ładny :) aż sobie dzisiaj chyba odświeżę tą pozycje :)
jeśli trzeba to mogę wykonać inne filmy z tej gry :)
Co Cię nie zabije to zabije Cię co innego

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Marca 2012, 08:33:12 »
Nie zabierajcie adiunktowi hab. KeniGowi materałów do badań doktorze. Niech on też się czymś wykarze :P
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Marca 2012, 14:54:17 »
Z czystej ciekawości, bo w grę nie grałem i z braku konsoli pewnie nie zagram - faktycznie jest tak zła jak zwykło się mówić czy to kolejny zbiorowy hejt?

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Marca 2012, 16:52:04 »
Wnioskując z recki Nocnego (jest w zasobach), wcale nie takie złe. Po prostu inne.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Marca 2012, 17:23:13 »
Nie dziwię się że tytuł ten budzi zainteresowanie (czy zaciesz to nie wiem, bo to prędzej zależy od "like'ów" niż oglądalności), bo Fo:BoS jest jak smoki... każdy słyszał, nikt (prawie) nie widział bo Inter wtedy bawił się w romanse z konsolami (co skończyło się ostatecznie dla nich fatalnie).

Nightmaster

  • Nocny strażnik
  • St. chorąży
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Betonowa konserwa i ten od rila
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Marca 2012, 19:20:00 »
FBoS jest bardzo fajną grą, szkoda, że nie powstała kontynuacja (btw, podręcznik o FBoS2, przetłumaczony z oryginału też jest w zasobach).
To kawał porządnego Fallouta ale w innym wcieleniu. Nie ma w nim rewelacyjnych dialogów, miliona opcji rozwiązania kłestów anie ogromnej mapy z miliardem NPC, ale gra ma świetny klimat i rewelacyjną muzykę. Jeśli ktoś zapyta czy polecam tą grę to odpowiem, że tak, bez wątpienia, każdemu, o każdej porze, zawsze, wszędzie. Just Fallout ;) A tak swoją droga to FBoS jest dużo lepszy od F3, ale szkoda, że jest taki króciutki.
Co Cię nie zabije to zabije Cię co innego

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Marca 2012, 22:52:28 »
Szkoda że nie ma wersji na PC... większość fanów tej serii siedzi na blaszakach stąd ani oni się nie doczekali nawet spin off'a Fallouta (nie koniecznie 3), a na konsolach uznano grę za jakieś egzotyczne coś i olano. To właśnie takie nieperspektywiczne myślenie zabiło Interlay'a.

soq

  • Sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 92
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Marca 2012, 02:32:31 »
jedna z lepszych gier coop na ps2. za najlepsza coop uwazam baldurs gate dark alliance 2, a ta gra wykorzystuje ten sam silnik. jezeli podejdziesz do tego od poczatku jako do h&s bez szukania na sile jakiejs glebi questow itp to serio daje rozrywke na kilka godzin. powtarzam uroki tej gry wychodza w trakcie grania we dwoch, solo jest nudno

Nightmaster

  • Nocny strażnik
  • St. chorąży
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Betonowa konserwa i ten od rila
Odp: [03.2012] Gejmpley z Fallout: Brotherhood of Steel
« Odpowiedź #9 dnia: 16 Marca 2012, 03:02:28 »
solówka też jest fajna, przynajmniej ja się dobrze bawiłem, a w coop niestety nie miałem okazji pograć, ale nie wątpię, że jest znacznie lepiej :)
Co Cię nie zabije to zabije Cię co innego