Szeroko zakrojone prace badawcze, związane ze stabilnym uruchomieniem klasycznych Falloutów na nowoczesnych smarftonach, prowadzone przez młodego i jeszcze ciągle obiecującego (nie komuś tylko się) doktora
Nightmastera są w nieustannym toku.
Uzyskano już pierwsze efekty z Falloutem 2, o czym poinformowaliśmy w newsie
Fallout 2 uruchomiony na telefonie komórkowym! Teraz doktor
Nightmaster przedstawia pierwsze efekty prac badawczych na pierwszym Falloucie. Uzyskane efekty zaczynają potwierdzać tezę wysuniętą parę lat temu przez profesora (nie
profesora postapo) Squonka o tym, że zaczną się zacierać granice między komputerem, a sprzętem przenośnym, w kontekście potrzeby posiadania przez każdego falloutomaniaka własnego PipBoya.
Na zamieszczonym poniżej filmie widać udaną próbę uruchomienia Fallouta, choć na razie bez dźwięku. Prace nad tym projektem, realizowane w ramach działań Ośrodka Badań Fallouto-postapokaliptycznych
Trzynasty Schron trwają.