Autor Wątek: Opowiadanie w odcinkach  (Przeczytany 16305 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Grudnia 2011, 12:06:33 »
Słuszna koncepcja  :spk
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #21 dnia: 02 Stycznia 2012, 10:53:06 »
I jak tam, coś już się zaczęło, czy trzeba wciąż czekać?  :-*
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #22 dnia: 02 Stycznia 2012, 12:48:31 »
Czekać trzeba do końca sesji ;) Może wyrobię się z napisaniem paru zdań wcześniej, ale publikować zacznę dopiero po wszystkich zimowych egzaminach, bo wtedy będę miał możliwość robić to w miarę regularnie.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #23 dnia: 02 Stycznia 2012, 12:56:55 »
Rozumiem i popieram  8)
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Stycznia 2012, 23:43:55 »
Na swojej stronie internetowej zamieściłem niewielką ( :hyh ) notkę dotyczącą planowanego opowiadania. Odnośnik znajduje się tutaj. Zainteresowanych proszę o wypowiedzenie się, w sumie obojętnie czy tu na forum czy w komentarzach. Po prawdzie i tak mało kto wchodzi na tę stronę, więc jeśli wywiąże się jakaś dyskusja to pewnie tylko między wami. Wszelkie uwagi techniczne mile widziane. Co do samego tekstu - obecnie zastanawiam się nad dwoma, z czego jednym, który jest w dość zaawansowanym stanie pisania, nie powiem jakimi bo to mijałoby się z celem :P

Uqahs

  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1002
  • Extraterrestrial
    • Trzynasty Schron
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #25 dnia: 26 Lutego 2012, 15:04:28 »
Zdecydowanie zainteresował mnie ten pomysł. Zerknąłem na twoją stronę i widzę, że mamy do czynienia z kimś, kto posiada za sobą już jakiś bagaż doświadczeń na odcinku literackim. Nie są to więc czcze bajdurzenia pryszczatego nastolatka ze słomianym zapałem. ;) Projekt więc w mojej ocenie ma szansę zwrócić uwagę publiki. Czekam więc na pierwszy odcinek.


Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #26 dnia: 07 Marca 2012, 02:01:14 »
Na szybko, przed snem, krótkie badania rynku, których pewnie i tak dobrze nie wykorzystam:
1. Potencjalny czytelnik woli dodawanie marnych ilości tekstu w regularnych odstępach (tak z 1-3 stron co tydzień) jak to się robi z opowiadaniami internetowymi czy duże partie (kilkanaście-kilkadziesiąt stron) w nieregularnych, raczej dość sporych odstępach, tak jak to się robiło w zamierzchłych czasach z powieściami w odcinkach (albo jak zrobił nieco bardziej współcześnie King z "Zieloną Milą")?
2. Nie znudziła wam się wojna? Bo po prawdzie mam już 7 stron potencjalnego opowiadania, ale raz, że je sobie wstępnie poukładałem i strasznie długie wyszło, a dwa, że nie jestem pewien czy tak ograny temat się spodoba, a mam inne (też postapo, ale w nieco nietypowym ujęciu), jeszcze dłuższe, ale za to napisane już w 3/4  :hyh Wiem, że to już nie byłaby ta zabawa, ale z drugiej strony mniejsza szansa, że się nie wyrobię z pisaniem.

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Marca 2012, 02:01:39 »
Nie pisz, że nie wykorzystasz, bo nici z badania.  :zwr
Nie przepadam za czytaniem z ekranu, więc wolałbym krótsze fragmenty, za to częściej. Najlepiej całkiem regularnie.
Wolę postapo w nietypowym ujęciu, co akurat pasowałoby do powyższego, skoro znaczna część już gotowa.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Uqahs

  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1002
  • Extraterrestrial
    • Trzynasty Schron
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #28 dnia: 14 Kwietnia 2012, 07:32:17 »
U nas postapo coraz częściej schodzi na mało uczęszczane szlaki, więc o to martwiłbym się najmniej. A co do wojny, to jak wiadomo: "War, war never changes."

Ja bym ci radził umieszczać krótsze fragmenty w regularnych odstępach czasu, wtedy na pewno więcej osób będzie miało szansę w ogóle dowiedzieć się o istnieniu takiego opowiadania. Zakładając, że przez kilkanaście tygodni będzie można trafić na twoje teksty. Dzisiaj mało kto lubi czytać długie wypociny, a poza tym umieszczanie dłuższych fragmentów szybko zakończy internetowy żywot twego opowiadania, no chyba że ma kilkaset stron. ;)

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #29 dnia: 15 Kwietnia 2012, 23:31:35 »
Kwestie techniczne już mam w sumie opracowane - odcinek długości 1 strony A4 dwunastką (około 2 znormalizowanych) - wydaje mi się, że to idealna długość - raz w tygodniu jako wpis na stronie. Pozostaje tylko pomyśleć nad reklamą i zdecydować się na jeden z moich dwóch kandydatów do wrzucania  :D

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Kwietnia 2012, 21:03:46 »
Z przyjemnością prezentuję sceptykom i tym, którzy zarzucali mi gołosłowność pierwszy odcinek.
Z ogromną przyjemnością prezentuję go tym, którzy odpowiedzieli na moje pytania.
Moim największym marzeniem jest pokój na świecie, a pozdrowić chcę Barracka, bez którego nie byłoby mnie tutaj.

Link tutaj

Proszę o wszelkie sugestię, które nawiną się w trakcie czytania.


poprawiłem linki
n.w.
« Ostatnia zmiana: 19 Kwietnia 2012, 21:15:56 wysłana przez nie wiem »

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #31 dnia: 20 Kwietnia 2012, 16:24:18 »
Pierwsze koty za płoty. W żadnym wypadku nie namawiam do rzucania zwierzakami.  :P  Długość odpowiednia. Liczę że się rozkręci. Co do tytułu, to na razie za mało danych.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #32 dnia: 30 Kwietnia 2012, 19:27:23 »
Odcinek trzeci. Tyle już chyba wystarczy, żeby ocenić, czy warto kontynuować. A jeśli ktoś stwierdzi, że warto, to nie obraziłbym się za maleńką wzmiankę na głównej gdyby dodatkowo uznał, że tekst okazał się tego godny  8)
A spokojny ton opowieści będzie powoli, lecz sukcesywnie ustępował coraz większej ilości stosunkowo brutalnej akcji, czy to w toku historii, czy wspomnieniach bohaterów.

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #33 dnia: 06 Maja 2012, 17:52:47 »
Na razie jest typowo. Zaglądam, i kilka odcinków na pewno przeczytam. Dalej się zobaczy.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Adam

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 479
    • Szepczący w ciemności
Odp: Opowiadanie w odcinkach
« Odpowiedź #34 dnia: 06 Maja 2012, 19:48:26 »
Początek taki właśnie miał być. To po prawdzie połączenie dwóch pomysłów, z których jeden miał być bardzo klasyczny - zniszczony świat i mężczyzna ze swoją misją - a drugi miał po prostu opowiadać o człowieku, którego przerastała rzeczywistość w jakiej się znalazł, który w przeszłości dopuścił się straszliwego w skutkach zaniedbania a teraz stara się to naprawić/żyć z tym. Pomyślałem, że taki klasyczny początek się spodoba - niestety, nietrafiony marketing, nie pierwszy i nie ostatni raz zresztą ;) Później jest jak jest - nie potrafię tego ocenić, z niektórych fragmentów jestem bardzo zadowolony, z innych mniej, ale... mam nadzieję, że w ogólnym rozrachunku wychodzi na plus.