Autor Wątek: W postapo nie ma miejsca na miłość, w postapo nie ma miejsca na uczucia  (Przeczytany 5392 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron

Ale jak mimo wszystko gdzieś zakiełkują to co?

O takiej właśnie problematyce traktuje komiks Mateusza Kukli Danse macabre, który w końcu - no bo trochę czasu schronowe koła musiały pomielić - Wam przedstawiamy.

Notka informacyjna w dziale FANOWSKIE KOMIKSY.
Danse macabre - do pobrania w pliku PDF.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Wrathu

  • Gen. dywizji - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1004
    • Wrathu Bandcamp
Odp: W postapo nie ma miejsca na miłość, w postapo nie ma miejsca na uczucia
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Grudnia 2011, 15:01:41 »
Dobra praca, mogę ją polecić. Można to też uznać za krytykę dzisiejszych czasów, ale to już każdy jak się zagłębi, to sam zobaczy...
I jaka okładka fajna.
W facebook: https://www.facebook.com/Wrathu
W Soundcloud: https://soundcloud.com/wrathu
W Bandcamp: http://wrathu.bandcamp.com/
W YouTube: www.youtube.pl/Wrathu
Last FM użytkownik: http://www.lastfm.pl/user/Wrathu
Email: wrathu(małpa)trzynasty-schron.net

Cichutki Spec

  • ...od psychotroniki
  • Podporucznik - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 309
  • Przyczajony snajper, ukryty zbok
Odp: W postapo nie ma miejsca na miłość, w postapo nie ma miejsca na uczucia
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Grudnia 2011, 16:08:38 »
Przyznam, że warte polecenia, ale zacznę od minusów *Żeby na plusach zakończyć :)*:
 - Momentami jest nieco zbyt patetycznie, czasami bohater za dużo gada o swoim smutku, a mało tego w obrazie. Z drugiej strony, samym rysunkiem trudno pewne rzeczy przekazać;
 - Niekiedy banalne rozwiązania akcji, dające się przewidzieć;
 - byki!!! Autoru kochany, jeśli nie jesteś do końca pewien ortografii, przed wypuszczeniem finalnej wersji zatrudnij korektora! :zltk

+: Naprawdę wzrusza
+: Bohater jest zwykłym ludkiem po prostu, a tacy do mnie trafiają
+: Kreska oddaje charaktery, emocje, autor ma, hm, "czucie klatki" - nie wiem jak to nazwać, ale jakiś taki zmysł pokazywania odpowiednich scen przy minimalnych środkach, z zachowaniem planów i perspektyw, które sprawiają, że oglądamy film na papierze, ergo: duża dynamika w tym jest, po prostu.

Ogółem jest wzruszająco i prawdziwie. Z przyjemnością przeczytałam i cieszę się, że powstają takie rzeczy. I za to plus podkreślający pozostałe. No to siup!!! :piwo2:

pucka

  • Schronowa wisienka
  • Mł. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 138
Odp: W postapo nie ma miejsca na miłość, w postapo nie ma miejsca na uczucia
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Grudnia 2011, 21:45:49 »
Pod względem graficznym podobał mi się bardzo, dawno nie czytałam czegoś tak czystego i syntetycznego więc była to miła odmiana.
Natomiast okładka nie pasuje do reszty stron co mnie trochę drażni, nie lubię takich sytuacji.

Fabularnie fajny pomysł, jednak nie przypadł mi do gustu tak rozległy, smętny, wewnętrzny monolog. Lepiej by było gdyby chodź raz główny bohater jakieś wydarzenie (scenę) zaszczycił milczeniem wewnętrznym. Była by to fajna chwila oddechu dla czytelnika.

Podsumowując, super że jest kolejny fajny komiks w klimatach, dobry jakościowo, który ma metkę "made in Poland".
Czytałam go z ciekawością i polecam innym

dostaje ode mnie -  :)
Jestem WISIENKĄ na biodegradowalnym torcie Trzynastego Schronu

BeF1990

  • Mł. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 295
  • Fallout fan
    • Outsiders Parkour Sosnowiec - official website
Odp: W postapo nie ma miejsca na miłość, w postapo nie ma miejsca na uczucia
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Grudnia 2011, 23:44:21 »
Od razu uprzedzam, że nie jestem jakimś znawcą i miłośnikiem komiksów, ale ten mi się podobał. Ładnie to wszystko wygląda od strony graficznej, styl prosty ale bardzo przyjemny dla oka, jak dla mnie wielkie brawa dla autora.
Co do fabuły to nie chcę się za bardzo wypowiadać, bo choć temat poruszony w tym komiksie jest ciekawy i zachęcający do przemyśleń, to ogólnie jakoś mnie to wszystko nie porwało... Zakończenie jest takie jakoś mało przejmujące. Spodziewałem się czegoś "głębszego".
Jednak tak jak pisałem wcześniej nie jestem żadnym znawcą i najprawdopodobniej się nie znam, lub nie zrozumiałem tego co autor chciał przekazać, albo najzwyczajniej źle to wszystko zinterpretowałem.

Tak czy inaczej komiks mi się podobał i polecam każdemu się z nim zapoznać. Czekam na następny... :)

Nightmaster

  • Nocny strażnik
  • St. chorąży
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Betonowa konserwa i ten od rila
Odp: W postapo nie ma miejsca na miłość, w postapo nie ma miejsca na uczucia
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Grudnia 2011, 23:56:16 »
szczerze to zawiodła mnie końcówka, miałem nadzieję że to się dalej rozwinie, ale całość przyjemna :)
Co Cię nie zabije to zabije Cię co innego