Autor Wątek: Życie po apokalipsie – Tanya Gold  (Przeczytany 2676 razy)

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Życie po apokalipsie – Tanya Gold
« dnia: 15 Lutego 2009, 14:50:54 »
Bezpośredni odnośnik do newsa

***

Dzisiaj na Outpoście pojawiła się informacja o całkiem ciekawym artykule, napisanym dla dziennika The Guardian przez Tanyę Gold. Parę dni temu zresztą dostaliśmy o tym cynka od Scude, za co mu bardzo dziękujemy. O czym traktuje ten artykuł? Cóż, jego tytuł – Życie po apokalipsie – mówi sam za siebie. Tanya, pisząc artykuł, próbowała wcielić się w rolę osoby, która przetrwała zagładę i próbuje odnaleźć się w zniszczonym świecie. Analizowała możliwości pozyskiwania żywności, problemy z przygotowaniem schronienia, ewentualne choroby psychiczne, jakim mogliby ulec osamotnieni ludzie. Więcej dowiecie się z dwustronicowego artykułu dostępnego na stronie Onetu - klik.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Życie po apokalipsie – Tanya Gold
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Lutego 2009, 13:49:13 »
Taki miks z tego artykułu - bzdury i efekciarskie szneki wymieszane z praktyczną wiedzą. Ale to chyba tylko w Anglii tak można  ;D Bo w Polsce są takie rejony, gdzie ludzie żyją jak po wojnie atomowej - bez bieżącej wody, gazu czy kanalizacji (czasem i prądu) i też sobie radę dają.
« Ostatnia zmiana: 18 Lutego 2009, 13:56:05 wysłana przez Squonk »
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

owsianka

  • Chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Nuclear Zombie Penguin
Odp: Życie po apokalipsie – Tanya Gold
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Lutego 2009, 14:24:27 »
Bo tak to jest jak dziennikarz bierze się za survival+bushcraft na siłe :D
Zaprawdę powiadam wam! Nie podążajcie ścieżka Wielkiego Lansu!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Życie po apokalipsie – Tanya Gold
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Lutego 2009, 16:05:03 »
Z pozostałości po cywilizacji i tak będzie trzeba korzystać. A obawa o rozkładające się trupy? No jak jesteśmy uodpornieni to nic nam się nie stanie. A jak nie to prędzej czy później i tak będziemy mieć przerąbane. Bo można mieć wiedzę jak dać sobie radę w ekstremalnych warunkach, ale bez ciągłego ćwiczenia na nic ona się zda.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.