Muzyka: Twórczość TTNW

[Squonk]

Rok temu w zasobach Trzynastego Schronu pojawił się album z muzyką noszącą tytuł "Tribute to nuclear war", którą przygotował TTNW.

Jaka jest to muzyka? Hmm... Powiem tak - że rozbyczeni doskonałymi klimatami z muzyki znanej z Fallouta 1 i Fallouta 2 (autorstwa Marka Morgana) chcielibyśmy, żeby każda tego typu produkcja takowa była. No cóż - muzyka eFek - jest falloutowa, tak jak falloutowe są klimaty wschodniej Kalifornii czy Nevady - rejonów będącymi w pewnych miejscach stepami czy półpustyniami. Czyli dość dobrze wpasowujących się w nasze stereotypy o postapokalipsie.

Ale bajka nie trwa długo i już w Falloucie Tactics a przede wszystkim w Falloucie 3 muzyka nie jest taka przestrzenna. Co prawda nie znamy wszystkich  utworów z "trójki", ale warsztat Inona Zura - jaki poznaliśmy przy Tictacsie - dość dobrze pokazuje nam możliwości tego kompozytora. A nie są one duże, gdy chodzi o melodykę czy rytm. To raczej takie zmutowane połączenie leniwych, sączących się ambientowych klimatów z patosem orkiestrowych aranżacji. Jak dla mnie mało zjadliwe... 

Pod tym względem utwory TTNW - przy zachowaniu oczywiście skali możliwości warsztatowych i technicznych, tego twórcy - plasują się pośrodku dokonań znanych z F1/F2 a tych z FT/F3.

Sam autor pisze o tym tak:

Już dawno rozmyślałem nad nagraniem muzycznego albumu koncepcyjnego. Jako wielki fan Fallouta, bomb atomowych i totalnej destrukcji wpadłem na pomysł, by była to muzyka poświęcona apokalipsie. Jednak w wakacje doszedłem do wniosku, że chyba dużo ciekawszy i powiedzmy wprost - łatwiejszy w realizacji - byłby album o nuklearnej zagładzie i temu co się dzieje potem. I tak zacząłem pracować nad muzyką będącą tłem dla nuklearnej zagłady.

Więcej informacji - w tym linki z plikami do pobrania znajdziecie w podstronie projektu TTNW.

[Deckard]

Jestem pod wrażeniem... A muzyka jest dosyć podobna do tej z Silent Hilla choć wszystkich kawałków jeszcze nie przesłuchałem ale pewnie z czasem to robię.

[Kaznodzieja]

Nie przesłuchałem jeszcze wszystkich, ale muszę przyznać, że jest klimat. Choć brzmi to wszystko jakoś tak płasko. Mam wrażenie, że to wina programu, bo pewnie na żywych instrumentach brzmiałoby to lepiej.
Miejscami wydaje się być trochę przekombinowane - te kilka melodii nałożonych na siebie nie brzmi dobrze dla ucha, ani w niczym też nie pomaga. Ale są też dobre pomysły, na przykład użycie perkusji jako brzmienia karabinu maszynowego w tym kawałku o uciekaniu, którego nazwę zapomniałem  jest naprawdę fajne i ciekawie przemyślane.
Nie znam się na muzyce, ale widzę tu potencjał. Tylko teraz nie wiem, czy to dobrze o niej świadczy, czy nie :b

[roofoos]

Squonk, dzięki za ten temat
Nie myślałem, że JEDNAK ten album się komuś spodoba
Szczerze mówiąc to nie mam doświadczenia zbytniego w robieniu muzyki na kompie, no i mam bardziej poczucie rytmu niż zdolności do tworzenia melodii, więc w tym albumie przeważa prosta melodia, za co do tej pory pluję sobie w brodę
W ogóle to niektóre utwory zostały stworzone wcześniej i później stwierdziłem, że pasują do tego albumu, więc je włączyłem. "Look what we have done", "Highly mutated animals" i "Run for your life", te 3 utwory były zrobione wcześniej i siedziały bezpiecznie "w szufladzie"
W każdym razie jestem na etapie zakupu perkusji elektronicznej i będę się zajmował muzyką na poważnie, więc pewnie na drugą rocznicę zrobię jakiś lepszy albumik i jeśli woda sodowa mi do głowy nie uderzy, to od razu prześlę Squonkowi

Pozdrawiam, zapraszam do przesłuchania całości i komentowania negatywnie i pozytywnie

[Squonk]

Ja tam uważam, że skoro ludzie robią taką muzykę to Ty nie masz czego się wstydzić. Tylko sam nie rób takiej - bo ona jest krótkodystansowa    :

 

[roofoos]

Powiem Ci, że ta muzyka nie jest jeszcze taka okrutna... Można by nawet przy tym potańczyć, jakby się dużo wypiło

[nie wiem]

Jak się dużo wypije, to nawet brzydkie wcześniej kobiety znacząco przybliżają się do ideału, a prawie-ideały staja się nadkobietami ^^

[maYa]

Czy można resztę plików umieścić na Schronie? bo nie mam po co zakładać konta na chomiku. Chyba, że ktoś mi udostępni p2p lub z FTP

[Squonk]

Póki nie oszacujemy jaka będzie dynamika zmian w zakresie transferu serwera na najbliższe miesiące, póty kobylaste pliki muszą być ssane z chomika.

Jednak w drodzę wyjątku muzyke TTNW można pobrać z naszego serwera. Do ścieżki http://www.fallout3.net/pliki/roz_twor/ttnw/ trzeba dopisać nazwę danego pliku (są one podane w linkach do tychże plików umieszczonych w chomikowni) i już można ssać dany plik 

[maYa]

ach jej! dziękuję o Wielki Najwyższy i Najjaśniejszy, Szefie wszystkich Szefów, Wielki Przedwieczny, Twa łaska nie zna granic! [bije pokłony]

[Squonk]

Nono - bez wazeliny Jak już chcesz podziękować to w naturze  Czyli możesz wykonać pracę na odcinku powiększenia zasobów kadrowych Trzynastego Schronu o płeć kobiecą 

[maYa]

Kuszące, nie przeczę. Traktuję to jako osobiste zaproszenie
I jak tu mam nie odmówić. Może jak sobie poukładam życie, to będę się udzielać, bo już pomysły na niusa miałam, ale brak czasu wygrał niestety

[nie wiem]

Proponuję dać tej pani konto newsowe, co może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść newsa, a nie czasu

[Squonk]

Jeśli tak to procedura jest prosta:
- możesz zapodać zgrubny tekst newsa - wówczas otwiera się przed Tobą kariera newsmana
- możesz walnąć jakimiś materiałami o postapo - wówczas idziesz w kierunku tekściarza
- możesz wykazać się własną inicjatywą - wówczas myślimy co dalej 

Czyli otwiera sie przed Tobą ścieżka kariery i rozwoju jaką szedł każdy ode mnie  aż do ostatniego na schronowej liście płac (bo nie wiem jak to było wcześniej ).