Autor Wątek: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa  (Przeczytany 169822 razy)

Jagoda

  • St. plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #340 dnia: 04 Listopada 2012, 22:31:26 »
Witam.

Czytam wątki i zaglądam tutaj... I co ja takiego widzę? No ciach, myśle sobie idę się ciąć. Bo na samą myś, gdy widzę takie idiotyczne posty jak pisane między innymi przez takich forumowiczów jak Archanix. Powiem szczerze, że już po kilku zdaniach dałam sobie spokój. Nie chce mi siedalej tego czytać, bo aż niedobrze mi sierobi od tego narzekania i jęczenia :/ ble ble ble.
No to szkoda, że nie chce ci się czytać, a zabierasz się za ocenianie nieczytanej treści, masz 48 godzin na poprawienie tego bełkotu, potem tę część (przynajmniej tę) skasuję, to wątek o modyfikacji, a nie miejsce na pyskówki.

No wiec ja przyznam się, że dość często wracam do Fallouta 3 i jakoś za każdym razem dość przyjemnie mi sie gra. I nie jest to związane z tym, że mam tysiąc pięćset sto dziewięćset modów zainstalowanych. Ja po prostu staram sie za każdym razem urozmaicić sobie rozgrywkę "budując" inną postać.

Co do tego prezentu darowanego przez ojca....Hmmmm czytajac to już miałam dość, ale nic idę twardo, nie wymiękam. Ale pomysl sobie tak na chłopski rozum ( o ile takowy jest ) - Jest koniec świata, na świat przychodzi twoje dziecko do którego musi dorosnąć psychicznie i fizycznie. Dając wiatrówkę uczysz dziecka pewnego rodzaju samoobrony. Przygotowujesz dziecko do życia w świecie, w którym juz raczej nie obowiązują żadne reguły - po za prawem "dżungli", czyli wygrywa silniejszy, ten, kto ma sprawniejszą broń i lepsze oko.
Na pewno nie była to decyzja, którą chciał podjąć ojciec, ale nie miał po prostu wyjścia.
Wiemy, że ojciec nie pochodził z krypty. Wiec jeżeli jemu udało sie tam dostać mógł to uczynić ktoś inny i nie koniecznie musiał być tak "uprzejmą" osobą jak "nasz" ojciec z krypty.

Można by wiele takich idiotycznych narzekań nieusatysfakcjonowanych graczy przytoczyć, ale po co :/ ? Są gracze i trole, które nic nie robia tylko narzekają i biadolą:/ A czyjejś pracy nie docenią.

Geez Archanix - człowieku skończ już. Nie podoba ci sie gra, nie graj, nie narzekaj :/ Na 100 graczy zawsze znajdzie sie kilka troli, co zaraz wytykają najmniejsze niedociągnięcia.



« Ostatnia zmiana: 06 Listopada 2012, 02:03:30 wysłana przez Aurelinus »

Aurelinus

  • Moderator
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #341 dnia: 05 Listopada 2012, 01:34:59 »
Co myślisz o TYM modzie?
Jeśli nie znasz dobrze angielskiego i nie masz ochoty ręcznie przestawiać stu tys. współczynników oraz zastanawiać się "co znowu się spieprzyło", unikaj wszelkich wersji - do dowolnej gry - wynalazków z nazwą "ENB" :gdpk.
« Ostatnia zmiana: 05 Listopada 2012, 01:36:31 wysłana przez Aurelinus »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #342 dnia: 05 Listopada 2012, 11:18:09 »
@ Jagoda
Tak tylko w formie czepialstwa :zwr

Troll to prowokator który specjalnie pisze kontrowersyjne treści by wywołać kłótnię (tzw. nowa szkoła) lub pokrętnie tak by zrobić z ludzi głupków (tzw. stara szkoła). Zwykłe biadolenie i narzekanie to nie trolling ale tzw. hating.. czyli narzekanie i obrażanie czegoś dla samej zasady i nie zawsze z uargumentowanych powodów. W przypadku Fb3 jest o tyle problem że faktycznie jest wiele powodów do narzekań (choć więcej na politykę Bethesdy niż na samą grę, która jest po prostu przeciętna), no ale nie przeczę też że ma ona i swoje zalety jeśli tylko przestanie się na nią patrzyć jak na Fallouta.. i pełnoprawne RPG (czy już wspominałem że to Dungeon Cravler?).

Aurelinus

  • Moderator
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #343 dnia: 05 Listopada 2012, 18:37:12 »
ale nie przeczę też że ma ona i swoje zalety jeśli tylko przestanie się na nią patrzyć jak na Fallouta.. i pełnoprawne RPG (czy już wspominałem że to Dungeon Cravler?).
Fallout 3 to fallout jak każdy inny, bo wszystkie są przeciętne; jeśli obierzesz ze skórki legendy Fallout 1 (i F2 też), to okaże się, że w F3 jest i więcej questów i więcej postaci, a interktywność obu wcieleń pozostawia wiele do życzenia, tak jak i FNV. Żadna gra nie zasługuje na miano prawdziwego cRPG (w przeciwieństwie do aRPG), jeśli nie znajdujesz w niej rozbudowanych, wielowymiarowych postaci i interakcji z nimi właśnie, bo to buduje klimat. F3 to dla mnie gra dla bunkrowców, a nie dungeon crawler, i za to go lubię głównie, a tzw. setting zwisa mi generalnie i powiewa, mam wystarczająco fantazyjny umysł, by sobie - gdzie trzeba - założyć lub zdjąć klapki, a na tym polega również wsiąkanie w gry.
Skoro rozbierasz F3, rozbierz tą sama miarką F1/F2, a ukaże ci się ogólna mizeria serii. Pewnie, można się po dziś dzień jarać grami z Amigi czy ZXa, albo twierdzić, że Van Buren to jakaś niedoszła perła (jak odpaliłem to techniczne demo zawyłem z bólu, na PS2 wydano lepszego Fallouta: BoS), ale prawda jest taka, że seria ożyła, a czy zmierza to po śladzie - już dość udanego ogólnie - FNV, dowiemy się po premierze F4.
Bethesda to oczywiście zupełnie inna sprawa, ale nie czuję się w żaden sposób uprawniony do oceny ich postępowania - "money goes this world around" i najwyraźniej to się sprawdza, skoro są gotowi iść wbrew mnogim (ale nie powszechnym) opiniom graczy.

Archanix

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 90
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #344 dnia: 05 Listopada 2012, 19:06:27 »
Geez Archanix - człowieku skończ już. Nie podoba ci się gra, nie graj, nie narzekaj :/ Na 100 graczy zawsze znajdzie się kilka trolli, co zaraz wytykają najmniejsze niedociągnięcia.

Osobiście nie atakuję ludzi którym się gra podobała (Ponieważ 90% z nich nie miała styczności z serią). Mogę najwyżej skrytykować osoby które atakują starych fanów (w tym moją skromną osobę). Patrząc ze strony Jagody nie miała ona ochoty nawet słuchać co mam do powiedzenia. Przeczytała ona kilka zdań, a następnie wyciągnęła wnioski (jak wszyscy wiemy nie ocenia się książek po okładce). W moim poście pochwaliłem polonizację, radio, chęć sprowadzenia serii na głębsze tory fabularne poprzez osobliwe podejście. Praktycznie zostałem zaatakowany jako osoba która nie mdleje na myśl o tej grze.
Podobał mi się Morrowind. Gra była nawet poważna, pokazywała jak wiele autorzy mieli wyobraźni i jak piękne światy potrafią wykreować. Nie mam żadnych uprzedzeń do tej firmy.
« Ostatnia zmiana: 07 Listopada 2012, 00:56:48 wysłana przez Aurelinus »

Jagoda

  • St. plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #345 dnia: 05 Listopada 2012, 21:22:14 »


Wiesz Rezro, doskonale wiem co to jest troling. Zobacz kilka postów wcześniej. Zrozumiesz. Producent, który wydaje produkt zawsze spotka sie z negatywną jak i pozytywną opinią. Nigdy nie da sie dogodzić 100%. I zgadza sie, że jak kązdy produkt ma swoje wady i zalety. Ale czepianie się rzeczy, które są naprawdę mało istotne to juz przesada. I tylko po to by cholera wie w jakim kierunku skierować całą dyskusję :/
 
Tyle ode mnie.

 

Archanix

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 90
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #346 dnia: 05 Listopada 2012, 21:30:44 »


Wiesz Rezro, doskonale wiem co to jest trolling. Zobacz kilka postów wcześniej. Zrozumiesz. Producent, który wydaje produkt zawsze spotka się z negatywną jak i pozytywną opinią. Nigdy nie da sie dogodzić 100%. I zgadza się, że jak każdy produkt ma swoje wady i zalety. Ale czepianie się rzeczy, które są naprawdę mało istotne to już przesada. I tylko po to by cholera wie w jakim kierunku skierować całą dyskusję :/
 
Tyle ode mnie.

Z całym szacunkiem ale to ty trollujesz. Nawet nie miałaś ochoty by przeczytać o rzeczach za co cenię fallouta 3. Stosując zasadę "Nie podoba się nie graj" powinnaś przestrzegać zasadę "Jeśli nie czytasz całej treści to nie oceniaj".Hipokryzja i te sprawy. A propo w cytatach poprawiłem błędy ortograficzne cieszysz się? :flwr:

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #347 dnia: 05 Listopada 2012, 21:46:55 »
Fallout 3 to fallout jak każdy inny, bo wszystkie są przeciętne; jeśli obierzesz ze skórki legendy Fallout 1 (i F2 też), to okaże się, że w F3 jest i więcej questów i więcej postaci, a interktywność obu wcieleń pozostawia wiele do życzenia, tak jak i FNV.

Wybacz ale co ma interaktywność i ilość questów oraz postaci do Fallouta? Nie będę się kłócił co do technikaliów bo zapewne masz rację, ale Fallouta czyni ignorowany przez ciebie Setting, a nie nawet to czy to RPG czy FPS (o samym tytule nie mówiąc).

Żadna gra nie zasługuje na miano prawdziwego cRPG (w przeciwieństwie do aRPG), jeśli nie znajdujesz w niej rozbudowanych, wielowymiarowych postaci i interakcji z nimi właśnie, bo to buduje klimat.

Otóż jak najbardziej się z tobą zgodzę.. wbrew pozorom nie jestem fanboy'em klasycznych cRPG'ów.

a tzw. setting zwisa mi generalnie i powiewa, mam wystarczająco fantazyjny umysł, by sobie - gdzie trzeba - założyć lub zdjąć klapki, a na tym polega również wsiąkanie w gry.

Ciekawa definicja "wsiąkania".. wsiąkanie powinno odruchowe, a nie wymagać relatywizmu i ignorowania głupot w grze. No ale jest szkoła przyjmująca że bezosobowy niemy obserwator z mieczem jest bardziej immersyjny niż charyzmatyczny bohater którego poczynania moglibyśmy obserwować wczuwając się w jego emocje i sytuację. Ja jestem zwolennikiem tej drugiej szkoły.

Skoro rozbierasz F3, rozbierz tą sama miarką F1/F2, a ukaże ci się ogólna mizeria serii.[..]ale prawda jest taka, że seria ożyła, a czy zmierza to po śladzie - już dość udanego ogólnie - FNV, dowiemy się po premierze F4.

Nigdy nie uważałem Fo1/2 za cudo technologii i dalej nie uważam, no ale nie o to chodzi w RPG. To że masz gdzieś Setting już wyjaśniłeś więc nie mam się co wypowiadać na ten temat, ale mimo to faktem jest że Fb3 pod tym względem ssie nawet jeśli pod technicznym jest to udana gra (powiedzmy). Jeśli seria pójdzie w stronę FNV to potwierdzi to tylko to że mam rację..

Bethesda to oczywiście zupełnie inna sprawa, ale nie czuję się w żaden sposób uprawniony do oceny ich postępowania - "money goes this world around" i najwyraźniej to się sprawdza, skoro są gotowi iść wbrew mnogim (ale nie powszechnym) opiniom graczy.

Tak że w pewnym momencie poszli na współpracę z Obsydianem, by sprawdzić czy ich podejście do fanów serii i marki jest słuszne.. co nie?

Aurelinus

  • Moderator
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #348 dnia: 06 Listopada 2012, 01:59:01 »
Fallouta czyni ignorowany przez ciebie Setting
Ech, żeby on choć istniał...

Ciekawa definicja "wsiąkania".. wsiąkanie powinno odruchowe, a nie wymagać relatywizmu i ignorowania głupot w grze. No ale jest szkoła przyjmująca że bezosobowy niemy obserwator z mieczem jest bardziej immersyjny niż charyzmatyczny bohater którego poczynania moglibyśmy obserwować wczuwając się w jego emocje i sytuację. Ja jestem zwolennikiem tej drugiej szkoły.
Nie wiem jak można grać bez choćby odrobiny wyobraźni, ale akurat do falloutowej serii jest ona niezbędna od pierwszej części, od niekonsekwencji tzw. settingu zaczynając, na totalnych bzdurach kończąc. Naprawdę, nie trzeba odpalać koniecznie F3 by musieć udawać że "tego nie widzę". Z drugiej strony, takich gier pozwalających wsiąknąć bez mrużenia oczu jest dosłownie kilka, żaden fallout do nich nie należy.

Nigdy nie uważałem Fo1/2 za cudo technologii i dalej nie uważam, no ale nie o to chodzi w RPG.
Nie mówię o technikaliach, mówię o byciu dobrą grą i nie rozumiem (i raczej nie zacznę) stawiania choć szczebel wyżej F1 czy F2 nad F3. Ta sama niekonsekwencja, ten sam brak głębi, te same uproszczenia i, niestety, momentami wylewająca się głupota. Pamiętam, że na ZXa była taka gra Commando cośtam, F1/F2 za daleko nie poszedł w stosunku do niej, a dzieli je conajmniej 15 lat różnicy.

Tak że w pewnym momencie poszli na współpracę z Obsydianem, by sprawdzić czy ich podejście do fanów serii i marki jest słuszne.. co nie?
A ja myślę, że obie firmy po prostu ubiły świetny interes. Dorabianie do tego teorii o "świętym Obsydianie" może i jest urokliwe dla stęsknionych wielbicieli F1/F2, ale raczej mocno wątpliwe. Jakoś Obsidian dotąd nie podjął się za własne pieniądze ryzyka dogodzenia ani betonowi, ani znostalgizowanym falloutowcom, a na FNV pieniądze wyłożyła Bethesda, right?
« Ostatnia zmiana: 06 Listopada 2012, 02:08:35 wysłana przez Aurelinus »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #349 dnia: 06 Listopada 2012, 08:27:41 »
Wybacz Aurelinus ale znowu prowadzisz nierzeczową kłótnię po to tylko by "udowodnić" swoje skrajne racje. Ja wyraziłem tylko ogólną opinię że lepiej nie oceniać Fb3 jako części serii i jako jakiegoś tam cRPG'a, to wtedy zalety tej części zaczną być lepiej widoczne bo będzie ona oceniana jako gra, a nie wedle jakichś dziwnych kryteriów (co jest dalekie od opinii bretona).. a ty wyskakujesz mi z tezą że Fo1/2 to dno (którą swoją drogą znałem już wcześniej). Wybacz ale ile lat mają tamte gry? Gdy powstawały to mimo swoich wad praktycznie nie miały konkurencji (zresztą powszechnie zamykano wtedy wielkie serie Dungeon Cravlerów), dziś zaś bez problemu jestem w stanie wymienić kilka serii znacznie lepszych niż gra Bethesdy, a mówię tu o mainstreamowych tytułach: Gothic, Deus Ex, KotOR'y czy choćby ten cały Mass Effect.

A ja myślę, że obie firmy po prostu ubiły świetny interes. Dorabianie do tego teorii o "świętym Obsydianie" może i jest urokliwe dla stęsknionych wielbicieli F1/F2, ale raczej mocno wątpliwe. Jakoś Obsidian dotąd nie podjął się za własne pieniądze ryzyka dogodzenia ani betonowi, ani znostalgizowanym falloutowcom, a na FNV pieniądze wyłożyła Bethesda, right?

Wybacz ale okazujesz tu wprost swoją ignorancję.. wiem że był to interes, ale dlaczego wydawca mający własne flagowe studio RPG miał od tak zlecać produkcje jednego ze swoich głównych tytułów komu innemu? No nie mówiąc już o tym że wbrew temu ci twierdzisz Obsydian próbował wykupić markę gdy Inter ją sprzedawał, ale wtedy byli młodym studiem bez kasy a i dziś nie mieli by szans z zamożnym wydawcą jakim jest Zenimax. Zresztą nie będę wcale twierdził że to źle że Bethesda kupiła markę, bo oni mają kasę a to dobrze. Po prostu mam nadzieję że ciocia Beth uwzględni niektóre (te rozsądne) oczekiwania fanów i nie będzie aż tak mielić marketingowej buły jak z Fb3.. FNV jest krokiem w dobrą stronę.

Archanix

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 90
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #350 dnia: 06 Listopada 2012, 09:33:53 »
Fallouty mają pewną wspólną specyficzną cechę: Twórców. Nie zaprzeczę że ludzie z Black Isle próbowali szukać każdej możliwej okazji by się zabawić. To jeden z powodów dla których Fallout 2 możemy nazwać autoparodią. Nie zapominajmy że to przez politykę Interplay nie wydał prawie ukończonego Fallout'a. Ludzie którzy stracili pracę musieli się pozbierać i w przypadku Obsidianu który stworzył niedokończone KOTOR2 i NWN2, byli uzależnieni od większych firm jak Atari. Sam fakt że NWN2 nie zostało dopieszczone to brak funduszy, a legendarna seria fallout kosztowała Bethesdę miliony.

Jagoda

  • St. plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #351 dnia: 06 Listopada 2012, 09:48:29 »
Fallouty mają pewną wspólną specyficzną cechę: Twórców. ...ciach...

Które Fallouty ? Bo F3 i FNV zostały stworzone przez zupełnie innych deweloperów :/ Miały jedynie tego samego wydawce Bethesde.


....<ciach>.... Nic dziwnego że wielu fanom gier bethesdy nie podobał się Vegas skoro spodziewali się czegoś na kształt Call of Duty.

LOL, a od kiedy to Bethesda "stworzyła" Vegas ? Tak gwoli ścisłości to Vegas zostało zrobione przez twórców gry Fallout 1 i 2 czyli Obsidian Entertainment, a nie przez Bethesde (a niby jesteś taki obcykany). Bethesda jedynie wydała FNV - a to nie to samo :/ Fallout NV miał być zdaniem Obsidian tym czym powinien być Fallout 3 od samego początku.
Swoją drogą oceniać kogoś potrafisz, ale nie potrafisz z dumą przełknąć oceny jaką tobie się wystawi. Generalnie żal... A niby jesteś taki... intelektualny

Archanix

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 90
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #352 dnia: 06 Listopada 2012, 14:06:27 »
Fallouty mają pewną wspólną specyficzną cechę: Twórców. ...ciach...

Które Fallouty ? Bo F3 i FNV zostały stworzone przez zupełnie innych deweloperów :/ Miały jedynie tego samego wydawce Bethesde.


....<ciach>.... Nic dziwnego że wielu fanom gier bethesdy nie podobał się Vegas skoro spodziewali się czegoś na kształt Call of Duty.

LOL, a od kiedy to Bethesda "stworzyła" Vegas ? Tak gwoli ścisłości to Vegas zostało zrobione przez twórców gry Fallout 1 i 2 czyli Obsidian Entertainment, a nie przez Bethesde (a niby jesteś taki obcykany). Bethesda jedynie wydała FNV - a to nie to samo :/ Fallout NV miał być zdaniem Obsidian tym czym powinien być Fallout 3 od samego początku.
Swoją drogą oceniać kogoś potrafisz, ale nie potrafisz z dumą przełknąć oceny jaką tobie się wystawi. Generalnie żal... A niby jesteś taki... intelektualny

He he śmiesznaś. Gdzie powiedziałem że Bethesda stworzyła Vegas? Wskaż palcem. Napisałem że wielu FANOM BETHESDY nie spodobał się Vegas. Wiesz mówiąc o gwiezdnych wojnach ludzie też nie uznają Prequeli. Dla mnie seria Fallout to 1,2 i NV. Wiem że to absurdalne ale tylko te 3 gry mają ciągłość fabularną a tytuły Tactics i BOS były sprzeczne z kanonem który ustaliła Bethesda. Swoją drogą mówiąc "Star wars" nie myślimy o ostatnich trzech filmach tylko o oryginalną trylogię.
Mogę przełknąć ocenę którą mi wystawiłaś na podstawie zdań których nie wypowiedziałem oraz na podstawie zdań których nie miałaś ochoty przeczytać. Problem w tym że ciężko mi zaakceptować fakt że krytyk nie widzący filmu zamierza go oceniać na podstawie zwiastunu.

Jagoda

  • St. plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #353 dnia: 06 Listopada 2012, 21:42:13 »


Archanix, nie pieprz głupot, bo na chwile obecną to robisz. Nie przeczytałam do końca jednego twojego postu z wielu. Tak więc doskonale wiem gdzie zmierza twoja wypowiedź. To po pierwsze. Po drugie. Jeżeli nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem tego co napisałeś, to jest w takim razie jest z tobą gorzej niż przypuszczałam. Jedno jest pewne, że na dzień dzisiejszy potrafisz pajacować i strasznie krytykować innych wypowiedzi i prace. Sam jesteś wspaniały, oczytany i w ogóle naj... LOL

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #354 dnia: 06 Listopada 2012, 23:56:44 »
Czyżby flejm?  :wpr13s: Tak na zapas  :)
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Aurelinus

  • Moderator
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #355 dnia: 07 Listopada 2012, 01:26:23 »
Tylko dla ścisłości:

Twórcą F3 jest Bethesda, wydawcą Zenimax (którego Bethesda jest częścią). Twórcą F1/F2 był BIS, wydawcą Interplay (którego częścią był BIS). Kilku pracowników dawnego BIS pod obecną nazwą "Obsidian" z pewnością nie można nazwać "twórcami F1/F2". Imć Mr Ferguson brał zresztą udział tylko w części 1, a jakiśtam Sawyer w 2. Już szybciej byłych szefów Troiki (przede wszystkim Mr Anderson, główny twórca tzw. settingu), którzy wógóle nie brali udziału w tworzeniu FNV, można nazwać twórcami F1 (i pośrednio F2, bo też odeszli z BIS przed wydaniem F2).
Twórcą FNV jest Obsidian (ale nie samodzielnie, bo pod wyraźnym i uzgodnionym nadzorem Bethesdy) - wydawca ponownie Zenimax/Bethesda.

Jagoda - uprzejmie proszę, po raz ostatni, - stonuj, nawet jesli tak naprawdę myślisz, to raczej w ten sposób nie wywołasz zamierzonego efektu, a wręcz przeciwnie, włączasz komuś dmuchawę do pompowania balona "na nie dla zasady". I zdecydowanie nie korzystaj z wyrażeń pokroju "LOL", bo się błaźnisz.

Archanix -  po bezczelnym podszywaniu się pod moją uwagę do was obojga o podobnej treści, mogę ci smiało zarzucić szczeniactwo, w czym po prostu zgodzę się z Jagodą, ale jednocześnie równiez proszę o stonowanie, choćby z tego powodu, że rozmawiasz z kobietą, jeśli już nic innego nie jest w stanie ci przemówić do rozsądku.

Tak czy inaczej, za niecałe już 48 godzin wszystkie inwektywy wylecą z postów każdego z was, jesli nie poprawicie ich do poziomu ogólnie rozumianej przyzwoitości.

Rezro - zdaje się, że zaniżasz do poziomu kłótników, wierz sobie oczywiście w co chcesz, ale skoro czujesz jakieś deja vu, nie wdawaj się w polemikę, a jeśli się wdałeś już to przyjmij do wiadomości, że czynisz się w ten sposób identycznym ignorantem i prowadzisz nierzeczową kłótnię (której nota bene nie zauważyłem między nami, ale skoro tak twierdzisz, niech ci), szczególnie z pomocą prób obrażania; ani mnie ruszysz, ani wyprowadzisz z równowagi, a na ignora właśnie zapracowałeś.

Pavlovic

  • St. kapral
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #356 dnia: 07 Listopada 2012, 19:22:00 »
Aurel, masz zamiar "stworzyć" kolekcję do F4 jeśli taki rzeczywiście wyjdzie, podobną do tej z F3? I jeszcze jedno pytanie... Czy forum dla F4 będzie tutaj na portalu trzynasty schron czy całkowicie osobno?

Aurelinus

  • Moderator
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #357 dnia: 07 Listopada 2012, 23:54:01 »
Aurel, masz zamiar "stworzyć" kolekcję do F4 jeśli taki rzeczywiście wyjdzie, podobną do tej z F3? I jeszcze jedno pytanie... Czy forum dla F4 będzie tutaj na portalu trzynasty schron czy całkowicie osobno?
Pewnie tak, zasobów mam na 5 części (polecam moduł do FNV, jest bardziej rozwinięty niż ten do F3). Układ będzie pewnie taki jak dla F3 i FNV obecnie, jesli schronowcy się zgodzą, oczywiście, choć czemu by nie :nord:?.

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #358 dnia: 08 Listopada 2012, 01:29:29 »
A czemu mieliby się nie zgodzić?  :blk
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Aurelinus

  • Moderator
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Dyskusja oraz pomoc do modułu Aurelinusa
« Odpowiedź #359 dnia: 08 Listopada 2012, 02:25:01 »
A czemu mieliby się nie zgodzić?  :blk
Dzień bez wazeliny to dzień stracony :zcz: :flwr: