To, że 13 nie jest w żadnym wypadku oparte na Falloucie, nasuwa mi pewne pytanie - co, jeśli konkursowicze zapragną umieścić w swoich opowiadaniach pancerze wspomagane, Enklawę czy inne elementy ze świata Fallouta? Zezwolić im na to, a może przestrzec przed tym?
No przed tym się nie ustrzegłem, pisząc moją opowiastkę
Aż w oczy bije nawiązanie do Kryptopolis, Nowego Reno, ghuli i Bractwa Stali. A może nawet nieświadomie nawiązałem do czegoś jeszcze, kto wie
Ale staram się jak najwięcej kreować i wpinać własnych pomysłów(choć trafiają się kalafiorowate nawiązania do kultury masowej
). Jeśli chodzi o rozdział czasowy, to ja np. rozdzielam rzeczywistość od fikcji od przyszłego roku, ale sama teraźniejszość przeziera się momentami w latach sprzed akcji mojego opowiadania, bo dla mnie bezsensowne byłoby kreowanie historii na jakimś nieprawdopodobnym koncepcie, np. Polacy wymyślili alkohol, po którym nie ma kaca, źli Rosjanie lubiący kaca postanawiają zniszczyć ośrodki badawcze a jakiś akurat narąbany generał postanawia rozwalić wszystko za jednym zamachem i wystrzeliwuje pocisk nuklearny w fabrykę alkoholu bezkacowego, co powoduje reakcję NATO itd. (wiem że automatyczny
ale starałem się wymyślić coś absurdalnego
). Wszystko zależy też od czasu akcji, czy będzie to +30 lat od teraz czy +120 lat. Im dalej od teraźniejszości, tym większa swoboda w tworzeniu tego uniwersum/miejsca akcji. Jeśli chodzi o kwestie wyposażenia ludzkości, to mimo wszystko do fallouta się nawiąże, energia termojądrowa, pancerze wspomagane, SI (chociaż to to najmniej prawdopodobne
), kończąca się ropa, źli Chińczycy, schrony, broń energetyczna. Natomiast frakcje to również typowy przekrój tego, co nas czeka. Jest frakcja rządowa, która będzie lepiej wyposażona niż reszta ocalałych, miasto gangsterów, osady żyjące z handlu, agresywni rozbójnicy. No to wszystko może się pojawić i mimo wszystko nawiązaniem do fallouta być nie musi (no chyba że, prezydent Polski i reszta rządu będą przebywać na platformie wiertniczej
). Jeśli chodzi o moje pisanie to właśnie stuknęła 71 strona i sam nie wiem, kiedy to się skończy
.