Autor Wątek: Historia gier  (Przeczytany 16133 razy)

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Historia gier
« dnia: 28 Kwietnia 2011, 17:52:51 »
Nie przesadzajmy Hammer - 98'my (premiera "commandos") to już zamierzchła przeszłość i jest to błąd "na granicy" (tym bardziej że trudno ustalić datę graniczną*) i nawet doświadczona osoba może już nie pamiętać czy to było przed, czy po... swoją drogą chodziło ci chyba o (80)286 bo czegoś takiego jak 282 sobie nie przypominam ;)

* Kluczowe wydarzenia to:
-93 premiera Pentium (mało istotne ale Pentium każdy kojarzy i często powołują się na niego)
-94 premiera PSX'a (też byłą istotna dla historii gier... choć nie byłą to pierwsza konsola piątej generacji to dzięki niskiej cenie i wielu zaletom spopularyzowała tego typu sprzęt)
-94 bankructwo Commodore (niektórzy to uznają za koniec prehistorii, ale nie sadzę by miało to wpływ na rozwój PC)
-95 premiera Win95 (pierwszy graficzny system operacyjny na PC istotny dla spopularyzowania komputerów PC... ja przyjmuję tą datę)
-96 premiera Voodoo (pierwszy akcelerator 3D na komputer... początek nowoczesnych gier PC, akceleracja z początku była opcją stąd trudno uznać ją za jednoznaczną datę graniczną).
« Ostatnia zmiana: 28 Kwietnia 2011, 18:02:03 wysłana przez Rezro »

toga5

  • Knight of Ni
  • *
  • Wiadomości: 836
  • идиот pиот
Historia gier
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Kwietnia 2011, 18:00:48 »
Dla graczy kluczowe momenty to było też przejście z Henculesa na EGA, a potem VGA.
(Specjalnie nie podałem, że w międzyczasie było CGA, żeby podjudzić Rezro do kolejnego wykładu o kartach graficznych wraz z podaniem dat)

=====

I jeszcze było coś takiego jak "Contra". Niech ktoś mnie odpuknie !
« Ostatnia zmiana: 28 Kwietnia 2011, 18:10:29 wysłana przez toga5 »

Hammer

  • Pierwszy oficjalny psujamajster!
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 232
Historia gier
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Kwietnia 2011, 18:08:21 »
ta, 286, mam czasem problemy z cyferkami ;p

Ale generalnie. pc i w95 to nie jest prehistoria, zamierzchle czasy, okej, bo to klasuje go gdzies kolo średniowiecza a nie w epoce kamienia łupanego. Prehistoria to wlasnie jest na przyklad c64 dla mnie. NIe przesadzajmy. Ja Generalnie pamietam granie w na przyklad Północ Południe i czaskiedy kasety do commodorze rzadzily! Mialem z tym tyle kontaktu ile mogla miec osoba nie majaca pc'ta ale przebrnolem okazjonalnie (kupa zarwanych nocy) przez gry od c64 do pentium 3. DLatego mowienie ze commandosi, ktorzy byli gdzies tak w polowie mojego kontaktu z komputermi to prehistoria jest zleksza rzegieciem, czesc gier z tej preszlosci dalej jest an topie, diablo II na przyklad... Zamierzchłe czasy, okej, z tym sie zgodze. Z perspektywy sprzetu c64 to dinozaur, ale z perspektywy czasu to nie jest prechistoria! xD
Boże, czemuś nas pokarał ciepłym alkoholem i zimnymi kobietami?

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Historia gier
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Kwietnia 2011, 18:38:42 »
Dla graczy kluczowe momenty to było też przejście z Henculesa na EGA, a potem VGA.

Ale to to samo co zmiana GeForce 2 na GeForce 3... zaś w latach 90'tych mieliśmy istotną zmianę w całym rynku jak i stylu robienia gier (np. gwałtowny rozwój grafiki 3D... min. dzięki DirectX do Windowsa).

I jeszcze było coś takiego jak "Contra". Niech ktoś mnie odpuknie !

Za taką pomyłkę to i ja bym cię puknął ;D

Ale generalnie. pc i w95 to nie jest prehistoria, zamierzchle czasy, okej, bo to klasuje go gdzies kolo średniowiecza a nie w epoce kamienia łupanego.

PC pojawiły się już w prehistorii (tylko w Polsce pojawiły się późno) stąd nie powoływał bym się na nie, poza tym 98'my to jeszcze czas w którym Windows mieszał się z DOS'em stąd niektórym może się mylić.

DLatego mowienie ze commandosi, ktorzy byli gdzies tak w polowie mojego kontaktu z komputermi to prehistoria jest zleksza rzegieciem, czesc gier z tej preszlosci dalej jest an topie, diablo II na przyklad... Zamierzchłe czasy, okej, z tym sie zgodze. Z perspektywy sprzetu c64 to dinozaur, ale z perspektywy czasu to nie jest prechistoria! xD

Pamiętajmy że w tamtych czasach wiele osób miało sprzęt z odzysku i grało na przedpotopowym sprzęcie w przedpotopowe gry, stad mogła to być jedynie pomyłka (np. Ktoś miał C64 i widział "Commandos'ów" u kumpla więc mu się źle skojarzyło) a nie działanie z premedytację... dlatego wyśmiewam tylko tych co za prehistoryczne uważają gry wydane po roku 2000...

Hammer

  • Pierwszy oficjalny psujamajster!
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 232
Historia gier
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Kwietnia 2011, 18:51:37 »
PC pojawiły się już w prehistorii (tylko w Polsce pojawiły się późno) stąd nie powoływał bym się na nie, poza tym 98'my to jeszcze czas w którym Windows mieszał się z DOS'em stąd niektórym może się mylić.
Nie nalezy mieszac swiata z polska, zyjemy w polsce i troszke musimy brac poprawke na nasze realia i komunizm w tamtych casach. dlatego jestesmy ladnych pare lat i z epoke do tylu w porownaniu z zachodem/stanami, o japoni nie mowiac. Zreszta dalej jestesmy ciutke do tylu, uroki zycia na zadupiu.
CO do windowsa, faktem jest ze wielu ludzi teraz nawet nie wie co to jest DOS. ludzie z epoki xp+ znaja tylko wiersz poleceń i to nei wszyscy tryb ms-dos to pojecie totalnie abstrakcyjne, mowie glownie o wspulczenych gimnazjalistach fecbookowcach.

Pamiętajmy że w tamtych czasach wiele osób miało sprzęt z odzysku i grało na przedpotopowym sprzęcie w przedpotopowe gry, stad mogła to być jedynie pomyłka (np. Ktoś miał C64 i widział "Commandos'ów" u kumpla więc mu się źle skojarzyło) a nie działanie z premedytację... dlatego wyśmiewam tylko tych co za prehistoryczne uważają gry wydane po roku 2000...

No ja miałem c64 przez dosc dlugi czas, ale bylem dzieciak i sie bawilem basicem wtedy (tak, moj pierwszy program byl w basicu na c64 ^^) i w commandosow gralem u kuzyna... ale mam ten komfort ze mialem i mam siadomosc tego co bylo mniej wiecej kiedy, bo u innego gralem wlanie na 286 kiedy to byla super maszyna,wiec glownie dlatego od tej epoki mam "doswiadczenie" z tym co i kiedy.

Co do premedytacji wiem, ale to nie powid zeby takiej osobie nie powiedziec ze "gada herezje", cytujac urshera, "VIctor, świat nie jest idealny, trzeba próbować go zmieniać, ale widzisz, trzeba uważać żeby nie spierdolić tego co jest" ;] Więc jak slysze herezje staram sie troszeczke interweniowac, ot zeby chocaz było jednego barbazynce mniej ;d
Boże, czemuś nas pokarał ciepłym alkoholem i zimnymi kobietami?

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Historia gier
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Kwietnia 2011, 19:26:22 »
Racja, jednak po prostu wg. mnie trochę przesadziłeś z tonem wypowiedzi, szczególnie biorąc pod uwagę na czas w którym w Polsce panował idący niemalże w mistycyzm bajzel na rynku elektronicznej rozrywki, to tyle.

A jeśli chodzi o wspominki to idąc za przykładem kuzyna przykładaliśmy się co zakupu C64... tyle że trafiła się okazja zakupu Pegazusa (Ruska podróbka Famicom'a/NES'a) i był to strzał w dziesiątkę... o komputerach wtedy nie było jeszcze co marzyć, ale miałem kontakt z innym kuzynem który miał 486 a z czasem także z takim jednym kasiornym kumplem (ten miał nawet Voodoo :@). Pierwszy prawdziwy komputer jaki miałem to już był Pentium 166mhz MMS bez akceleratora... ach te czasy :-*

Hammer

  • Pierwszy oficjalny psujamajster!
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 232
Historia gier
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Kwietnia 2011, 20:07:33 »
Znaczy ja czasem dosadnie wyrażam swoje poglady - jesli chodzi o pojmowanie herezji w moim mniemaniu nawet bardziej niz zdaje sobie swiadomosc -  ale generalnie jestem otwarty na dyskusje na ich temat. Wieć nie należy mnie brać za upartego chama ktory mowi co mysli i olewa innych - chocaz czasem sie czegos potrafie czepic jak mam to wpite i zamurowane gdzies w glowie ;]

No ja mialem pc'ta w zasadzie pozno, bo bylo to juz pentium III ale za to mialem troche wczesnie internet, na modemie, bo na modemie, ale sie jechalo. Pamiętam stary dobry internet bez dzieciarni ktora troluje gdzie sie tylko da teraz - i przy tym stwierdzeniu sie bede upieral ;p Generalnie to on w czesci dziala do tej pory, znaczy ten pentium 3, smiga w moim routerze :D
Boże, czemuś nas pokarał ciepłym alkoholem i zimnymi kobietami?

Aq

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 955
Historia gier
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Kwietnia 2011, 11:04:27 »
Po części zgadzam się z Hammerem. Chociaż ja posunę się jeszcze dalej. Prehistoria, no cóż, dla mnie wszystko to, co było i wydarzyło się za mojego życia jest przeszłością i teraźniejszością. O Prehistorii mogę powiedzieć o czymś, co wydarzyło się przed moimi narodzinami, chociaż to mało eleganckie określenie, bo jak każdy wie, nie wszystko, co nowe jest dobre. Sam z ręką na sercu mogę powiedzieć, że najlepszą piłka nożną, w którą grałem na komputerze jest, Sensible Soccer na Amidzie 600. W Flashback’a niedawno ponownie grałem na PC przez modulator i bawiłem się doskonale tak dobrze, jak pocinałem w tą grę na Amidzie. Na ATARI i Commodore 64 połamałem dziesiątki joysticków i wiecie, co, było zajebiście, szczególnie jak łamaliśmy je z kumplami grając we dwóch w Archon, International Karate, Jungle Hunt, Microprose Soccer, Rick Dangerous, Zorro. A myślicie, że Fallout to na skąd się wziął? Laser Squad – rewelacyjna, strategiczna gra turowa z klimatem rozwalającym głowę.
The world is changed. I feel it in the water. I feel it in the earth. I smell it in the air. Much that once was is lost, for none now live who remember it
Darkness crept back into the forest of the world. Rumor grew of a shadow in the east, whispers of a nameless fear, and the Ring of Power perceived. Its time had now come.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Historia gier
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Kwietnia 2011, 15:00:04 »
Chociaż ja posunę się jeszcze dalej. Prehistoria, no cóż, dla mnie wszystko to, co było i wydarzyło się za mojego życia jest przeszłością i teraźniejszością. O Prehistorii mogę powiedzieć o czymś, co wydarzyło się przed moimi narodzinami[...]

Zauważ jednak że nie każdy rodzi się w tym samym czasie, a poza tym bardziej zależy to od tego kiedy zaczęło mieć się kontakt z komputerem...

A myślicie, że Fallout to na skąd się wziął? Laser Squad – rewelacyjna, strategiczna gra turowa z klimatem rozwalającym głowę.

A ja głupi zawsze myślałem że klimat Fallout wziął się stąd... niemniej inspiracją do Interpley'a były przede wszystkim p'n'p RPG (które jak wiadomo są taktyczne) niż konkretne gry...

Hammer

  • Pierwszy oficjalny psujamajster!
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 232
Historia gier
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Kwietnia 2011, 15:06:24 »
Rick Dangerous.... pierwsza gra przez ktora zarwalem noc ^^
Boże, czemuś nas pokarał ciepłym alkoholem i zimnymi kobietami?

Uqahs

  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1002
  • Extraterrestrial
    • Trzynasty Schron
Historia gier
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Kwietnia 2011, 16:34:53 »
Rozmowa zeszła na stare czasy, ale że mowa była o Left 4 Dead... Grałem trochę przez internet w Left 4 Dead 2 - może z nieznajomymi nie ma aż takiej zabawy, ale mimo wszystko polecam ten tytuł. Ma klimat i frajdę daje ogromną. Sporo trybów rozgrywki i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.

Cytat: hammer
chocaz czasem sie czegos potrafie czepic jak mam to wpite
Hammer, to ty "wpijasz" wiedzę? Hyhy, uwielbiam dysortografików :D




Hammer

  • Pierwszy oficjalny psujamajster!
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 232
Historia gier
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Kwietnia 2011, 16:40:27 »
Hammer, to ty "wpijasz" wiedzę? Hyhy, uwielbiam dysortografików :D

W takim razie polecam kariere polionisty w gimnazjum, poznasz tylu dysortografikow, ze bedziesz w siodmym niebie, bedziesz praca po prostu zachwycony.
Boże, czemuś nas pokarał ciepłym alkoholem i zimnymi kobietami?

KeniG

  • Podporucznik - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 126
Historia gier
« Odpowiedź #12 dnia: 29 Kwietnia 2011, 18:23:29 »
Rick Dangerous.... pierwsza gra przez ktora zarwalem noc ^^ Ja nocy nie zarwałem. Ale po latach doszedłem do wniosku że to chyba jednak była najlepsza gra w jaką na C64 grałem no może jeszcze Wings of Fury bym doliczył.
A co do C64 to on nawet w tacticu występuje! :P
Wysłane ze schronu przeciwatomowego przy pomocy komputera Odra 1325

kryspin013

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 412
Historia gier
« Odpowiedź #13 dnia: 29 Kwietnia 2011, 21:27:13 »
Heh ale offtop się zrobił :D ...

A grał ktoś kiedyś w Wasteland ?

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Historia gier
« Odpowiedź #14 dnia: 29 Kwietnia 2011, 21:48:46 »
Ja próbowałem, ale ten rogalikowy styl mi nie bardzo podchodzi...

Uqahs

  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1002
  • Extraterrestrial
    • Trzynasty Schron
Historia gier
« Odpowiedź #15 dnia: 29 Kwietnia 2011, 22:11:56 »
Pół rodziny w szkole uczy, ja nigdy zamiaru nie miałem. No nic, trzeba by coś "wpić". :piwo2:

Tak sobie przypomniałem swoje pierwsze zetknięcia z komputerowym światem. To było u wujka, on miał chyba amigę czy coś takiego, z zielonym ekranem. Pamiętam, że grałem w jakąś grę wyścigową z motocyklami. Potem wujcio sprawił sobie peceta, ale tam królował już Wolfenstein 3D i Test Drive 3 - no i niezapomniany Windows 3.1. A było to jakoś w 1995 roku. Natomiast mój własny komputer to już historia z tego tysiąclecia (wcześniej grało się na nieśmiertelnym Pegasusie). To był jakiś Celeron 433 Mhz z kartą Riva TNT2 16MB. Tata postanowił swą rodzinę unowocześnić. Na dysku zainstalowane były demka kilku gierek m.in. Quake 3 Arena - to dopiero robiło wrażenie.

A jeśli chodzi o literówki, to często do zabawnych sytuacji prowadzą. Do dziś śmiejemy się ze squonkowego "kwitmi", chociaż nie wiem, co w tym śmiesznego...




kryspin013

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 412
Historia gier
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Kwietnia 2011, 02:45:50 »
To z zielonym ekranem to był chyba apple II...

Ja to tam młody jestem więc nie pamiętam odpalania gier z poziomu DOS-a a pierwsze na czym grałem to był pegazus i chyba commodore u wujka... Właściwie nie wiem co to było. Ekran wyboru gier był niebieski z jasnoniebieską grubą ramką...
Na pegazusie to się we wszystko grało. Zawsze z bratem chodziliśmy na "ruski rynek" żeby "kasetki" kupić. A najlepszy to był brak możliwości zapisu gry przez co kilka razy zostawiłem włączoną "konsolę" :D na cały dzień żeby móc pograć później.  To były czasy :) A ile zasilaczów się do tego pegazusa spaliło :D ...
Z kolei pierwszy komputer dostałem chyba w wieku 6-7 lat. Jeszcze z win95 lub 98 grałem wtedy tylko w pasjana, saper albo siedziałem i rysowałem w paincie :D Dopiero później grało się w jakieś gry z cd-action albo piraty od kumpli. Doskonale pamiętam jeszcze Sierious Sam, Duke Nuken i Tomb Raider, Crocka, Fallout 2, Raymana 2, Wormsy, Evolva... Oczywiście większość gier jakie posiadałem była z Extra Klasyki :D
« Ostatnia zmiana: 01 Maja 2011, 21:51:17 wysłana przez kryspin013 »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Historia gier
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Kwietnia 2011, 08:18:38 »
Ja to tam młody jestem więc nie pamiętam odpalania gier z poziomu DOS-a a pierwsze na czym grałem to był pegazus i chyba commodore u wujka... Właściwie nie wiem co to było. Ekran wyboru gier był niebieski z jasnoniebieską grubą ramką...

Mówisz o tym?


To był stary dobry Norton Commander... manager plików pod DOS'a (pamiętam go też na Amidze)... jak chcesz możemy spróbować ustalić co to był za sprzęt?

kryspin013

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 412
Historia gier
« Odpowiedź #18 dnia: 30 Kwietnia 2011, 15:40:02 »
Nie do końca oto mi chodzi ale wydaje mi się, że ten ekran także występował...



Dokładnie chodziło mi o ten ekran:


Tylko tutaj ramka jest fioletowa ale na starych monitorach wydawała się a właściwie była niebieska.

Hammer

  • Pierwszy oficjalny psujamajster!
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 232
Historia gier
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Kwietnia 2011, 16:16:22 »
Te ramke dalo sie zmieniac, poza tym kardridz robil ja biala jak miales ^^ POza tym to nie byl monitor tylko jakikolwiek tv xD
Boże, czemuś nas pokarał ciepłym alkoholem i zimnymi kobietami?