A mnie się nie podoba, że nie ma tu kobiet(zbyt wielu) i cieszę się, że ta sprawa jest badana dogłębnie i z takim pietyzmem. Ktoś mi przeczytał moją głowę
Modyfikacja: hm, no w sumie jest to odpowiedź na pytanie, które jest jednocześnie tematem, więc chyba nie jestem aż tak pijany, bo bardziej na temat, niż na temat być nie można
(na dodatek jest pochwała szybkiej i skutecznej akcji mającej na celu poprawienie aktualnego stanu rzeczy), ale żeby nie było, to zwrócę oczy ku mojej poważnej na serio minirecenzji miniopowiadania i zawartej w niej miniuwadze: 404 występujący po kliknięcu na opowiadanie Witajcie w ciężkich czasach: Danse Macabre nie pozwala go przeczytać.