Witam, mam pytanie... Jak wyglądają zależności fabularne w falloutach?? Tzn. czy one się łączą? A jeśli tak to jak? Wszystkie, 1 i2 oraz 3 i nv 1,2,3 a nv to osobna historia??
- Fo2 to kontynuacja Fo1 i razem tworzą tzw. kanon (niektórym Fo2 się nie podoba, ale to inna historia).
- Fo:NV to spin off serii który w jakimś stopniu nawiązującym do kanonu i do jako takiego nic do niego nie mam, bo mimo wszystko to przyzwoita gra. Pojawia się w nim mnóstwo aluzji do poprzednika i niewiele nawiązań do... tego czegoś
choć oczywiście nie należy uważać że wiernie przedstawia ona to uniwersum (mimo wszystko polecam).
- Poza NV mamy jeszcze dwa stare spin off'y: FT i Fo:BoS, ale to tylko taka ciekawostka która nie musisz sobie zawracać głowy bo z kanonem to wiele wspólnego one nie mają (chyba że lubisz gry taktyczne wtedy możesz zerknąć na FT).
- Fo3 to nie jest żadna kontynuacja tylko kupa g... pograć można, ale fabularnie to z kanonem ma tyle wspólnego co PiP-Boy z Vault Boy'em.
Ponadto chciałbym zapytać jaką broń preferujecie (np. walka wręcz, broń biała, palna, energetyczna, ciężka) i jakie są wasze ulubione frakcje
Snajperka i cięty język
... opcjonalnie (w Fo2) walka wręcz jako wsparcie. W Fo1 lubię jeszcze latać z "Turbo Plasma Rifle" (dobra broń z genialnym efektem śmierci) ale w Fo2 już to się nie sprawdza.
Według mnie F:NV i 3 to zło bo nie odzwierciedlają w pełni uniwersum klasycznych Falloutów
Święte słowa... choć Fo:NV przynajmniej "kontynuacji" nie udaje, więc nie nazwał bym go złem.
Czyli jak?? Warto grać 2 3 i nv bez innych?? Czy w takim razie nie ma co zaczynać NV bez 2?? I jak się do tego ma 3??
Jak najbardziej można grać w NV bez znajomości Fo1/Fo2... choć jak się zna poprzedniczki jest po prostu fajniej (wszystkie trzy polecam). Za to Fo3 nie tykał bym nawet kijem... no chyba że chodzi ci tylko o strzelanie do mutków.
Po prostu zagraj w 2 i 3. Jak chcesz to możesz zagrać w 1. Jest chyba trudniejsza od 2 bo ma więcej błędów i limit czasowy ale wynagradza to najlepsze zakończenie jakie widziałem ;]
Ja tam polecał bym bardziej zaczęcie od Fo1 (czy ja wiem czy trudniejsze? ...na pewno ma lepszy klimat) i dopiero później uzupełnić o Fo2... a jak nie przypadnie do gustu to Fo:NV jest w sam raz...
A Fallout Tactics, jak nie przypadły ci do gustu pierwsze części to nie graj. Ogólnie zawiera kilka elementów, które nie pasują do świata Fallouta.
Tylko kilka
To dobra gra taktyczna, ale z uniwersum Fallout'a to ma ona tyle wspólnego co Fo3.
Ok, poczekam na opinie... Ale mówisz że 1 jest warta uwagi??
Zdecydowanie!
A tak przy okazji... Dużo czasu zajmuje przejście 1??
Fo1 jest zdecydowanie krótsza od Fo2... choć wiele zależy od tego jak grasz... mi przejście jej w "100%" zajęło jeden dzień.
Generalnie to z każdym rodzajem broni można bezstresowo przejść gre - palną, ciężką czy energetyczną. Na walce wręcz czy broni białej się nie znam, więc nie będę się wypowiadał
To jest piękno tej gry... walką wręcz i białą też, ale wymaga to odpowiedniej taktyki (dotyczy to każdej rodziny broni).
A w NV orientuje się ktoś jakie znaczenie ma ostateczny wybór "sprzymierzeńca"?? Bo raz doszedłem do tego wyboru, ale wnerwiała mnie niewiedza o klimacie Chodzi mi o RNK, Legion, Housa czy Pana TAK... Nie wiem bowiem kogo wybrać xD, ale zaczne od nowa, bo postać spaliłem troszke zresztą jakiś błąd mi sie zobił...
Dla Nowego Vegas duże... dla świata? Niekoniecznie. Zasadniczo to wybór między: rządami twardej ręki, oświecona monarchią, lokalną niepodległością, a skorumpowaną demokracją (zmieniłem kolejność by nie sugerować)... żaden z tych wyborów nie jest do końca dobry, ani do końca zły (musisz pomyśleć co wybrać sam). Zasadniczo z całego kwartetu jedynie NCR (NRK) pochodzi z poprzednich gier... ale nie jest to już te same NCR co wcześniej (czas robi swoje)... poza tym mamy jeszcze starych znajomych z BoS i ocalonych z Enklawy jako nie związany z głównym wątkiem dodatek.
PS: Na błędy na nowszym sprzęcie z tego co wiem są specjalne patche... ale je ich nie miałem więc nie mogę ci pomóc.