Jako że już to zrobiłem dla innej strony to wrzucam i tu:
Czym jest Mecha? Zacznijmy od definicji: Mecha (czytane jako Meka) to Japońskie słowo będące skrótem z Angielskiego słowa Mechanical, czyli Mechaniczny. Niektórzy uważają że jest to skrót z określenia "Mechanical Robot" ale są podstawy by uważać to za nadinterpretację. W istocie słowo to ma bowiem kilka znaczeń:
1) W samej Japoni słowo "Meka" oznacza po prostu zaawansowane technicznie urządzenie. Obejmuje to oczywiście także wielkie roboty, niemniej w samym kraju kwitnącej wiśni może ono odnosić się do czegokolwiek mechanicznego, jak np. samochód, czy komputer. Sami Japończycy odnoszą się do tematu bardziej naturalnie stosując szereg określeń zależnie od kontekstu, a najczęściej po prostu określają je angielskim "Giant Robot".
2) Na Zachodzie przyjęło się jednak utożsamiać to słowo konkretnie z wielkimi robotami (prawdopodobnie za pośrednictwem anime gdzie padało ono w tym kontekście wyjątkowo często). U nas często nawet za bardzo zawęża się znaczenie tego określenia do robotów bojowych i humanoidalnych, niemniej w istocie choć najczęściej spełniają one te kategorie, to nie są one przez nie definiowane jako że są liczne wyjątki. Ba! Pojęcie to nie dotyczy tak naprawdę tylko faktycznych robotów czy konstrukcji mechanicznych, a rozszerza się również na znacznie bardziej zaawansowane technologie jak np. biologia syntetyczna, czy w skrajnym przypadku magia (niektórzy twierdzą nawet że pierwszym Mecha był mityczny Golem).
3) I na koniec mamy też gatunek literacki/medialny jako że Mecha jest uznanym skrótem od gatunków takich jak mecha-anime, czy mecha-opera.
Dalej mamy do omówienia historie i podgatunki, a w zasadzie to najlepiej omówić oba równocześnie:
Wbrew powszechnie przyjętej opinii to nie Japończycy wymyślili wielkie roboty! Najwcześniejsze wzmianki opisujące tego typu konstrukcje odnoszą się do "Wojny Światów" H.G. Wellsa, czy Juliusza Verne. Można powiedzieć dość śmiało że do wynalezienia broni jądrowej jakaś forma wielkiego robota w zachodnim Science Fiction służyła za synonim broni ostatecznej. Sytuacja zmieniał się po II WŚ gdy zachód zapomniał o wielkich robotach, co nie dotyczyło Japonii dla której wiele konceptów zachodniego SF wciąż było czymś nowym z powodu rewolucji kulturowej w tym kraju po wojnie. Jednym z pierwszych przykładów japońskiego Mecha była manga Giant/Jumbo Robot z lat 50'tych, choć temat spopularyzowała późniejsza seria tego autora Tetsujin 28 która doczekała się zarówno ekranizacji aktorskiej jak i wersji animowanej. Szczególnie w tym drugim przypadku temat wielkich robotów stał się popularny ze względu na łatwość wizualizacji tego typu konstrukcji za pomocą rysunku.
Najwcześniejsze historie Japońskiego Macha zaliczane do podgatunku "Super Robot" jak wspomniane wyżej, opowiadały historie chłopca który dostaje w swoje ręce kontroler pozwalający mu sterować wielkim robotem. W latach 70'tych gdy następuje niemalże masowy wysyp heroicznych anime opowiadających o praktycznie niezniszczalnych i wszechmocnych robotach. Szybko wprowadzone zostają też zmiany takie jak wprowadzenie kokpitu (spopularyzowane przez serię Mazinger Z), czy zdolności do "kombinacji" czyli łączenia się kilku maszyn w jedną (spopularyzowane przez serię Getter Robo). Warto zauważyć że już w serii "Brave Raideen" mamy do czynienia z czymś co nie jest prawdziwym robotem, tylko jest czymś nadprzyrodzonym. Gatunek "Super Robot" utrzymuje popularność niemalże do połowy lat 80'tych kiedy to zaczyna być stopniowo wypieramy przez nowsze podejście do tematu, a kryzys finansowy z lat 90'tych praktycznie wykańcza ten gatunek przyczyniając się jednak do wzrostu popularności kilku klasycznych tytułów (z powodu ich reemisji).
Lata 80'te to zasadniczo najważniejszy okres dla gatunku Mecha: "Super Roboty" są wciąż u szczytu popularności, na dodatek po powstaniu anime "Mobil Suit Gundam" zaprezentowane zostaje nowe podejście do tematu określone jako "Real Robot", kontynuowane przez wiele późniejszych serii takich jak np. Macross. Nowy podgatunek czerpiąc garściami z Space Opery przedstawia Wielkie Roboty jako konstrukcje znacznie mniejsze, produkowane seryjnie i przeznaczone dla szeregu zadań zarówno cywilnych jak i militarnych. Wbrew powszechnym opiniom jednak gatunek nie jest tożsamy z SF gdyż wiele serii zawiera mimo wszystko jakąś formę supermocy (np. koncept "Newtype" w Gundami), czy zbytnio nagina prawa fizyki, czy logiki. Także w latach 80'tych koncept trafia w końcu z powrotem na zachód, gdzie trafia zarówno do Space-Opery (Gwiezdne Wojny, Robot Jox, itd) jak i na serio jest rozważany przez twórców SF, w tym nawet podjęto prace nad kilkoma prototypami.
W latach 90'tych gatunek też z pada ofiarą kryzysu, choć znosi go lepiej niż konkurencja. Można powiedzieć że zaczyna się on rozwijać dwojako: Z jednaj strony zyskują w anime na znaczeniu koncepty zaproponowane przez Zachodnie SF (reprezentowane np. przez "Armored Trooper VOTOMS", czy "PATLABOR"). Z drugiej jednak strony pojawiają się serie niejako powracające do pewnych konceptów w "Super Robot" (ale nie należy ich z nimi mylić) które prezentują zaawansowane lub magiczne koncepty często wykraczajcie poza klasyczną mechanikę jak np. Evangeliony, czy Aurafighter'y. W tym też okresie również na zachodzie Mecha też zaczyna się chwiać, gdyż twórcy i fani SF ponownie zdają sobie sprawę z niepraktyczności wielkich robotów (a zarazem operując zbyt ścisłą definicją ignorują pewne sensowe innowacje).
Ogólnie najgorszym okresem dla gatunku jest jednak pierwsza dekada XXI wieku gdy produkcje z gatunku były nieliczne i często stosowane w ramach tzw. fanserwisu. Ostatnio jednak zaczęło się to zmieniać i gatunek znowu zaczął zdobywać na popularności. Głównymi powodami tego stanu rzeczy jest rozwój faktycznej robotyki militarnej gównie związanej z technologią lądowych dron (UGV), także nowoczesnego typu podwozia tzw. "kołowo-kroczącego" zaprezentowanego wcześniej w takich seriach jak "Ghost in the Shell". Także dziś postęp techniczny uprawdopodobnił pewne rozwiązania które dotychczas uważano za mniej realistyczną część "Real Mecha" np. rozwój pionowzlotów (VTOL). Tak wiec można spodziewać się sporych rewolucji w najbliższym czasie i może nawet powstania konstrukcji które uważano dotąd za nierealistyczne? Czas pokaże..