Avkiem 'em all

[Veron]

Wrzucilem sobie kadr z filmu "Prawdziwe mestwo" braci Coen z Joshem Brolinem w roli szwarchcharakteru, Toma Chaneya. Kawalek porzadnego kina, choc nie opus magnum w dorobku genialnych, jak dla mnie najlepszych obecnie filmowcow nie tylko w Hollywood. Niemniej godny zobaczenia i polecenia.

Pomysl na avka podpatrzylem do szanownego kolegi Zagłoby - mam nadzieje, ze nie bedzie mial za złe Swoja droga pozdrowienia sle!

[Jerzy]

Prawie bohater, prawie masowej wyobraźni.
Każdy by chciał, a ja mam przynajmniej jakiś pretekst.

[Holden]

he he, za każdym razem jak patrzyłem na twój nick (który jest również twoim imieniem) to tak jakoś mi się kojarzyło xD

[Jerzy]

Może się Jasiu nie będzie czepiał za brak nicka. Bo już jest

[Squonk]

W kwitach nick jest i ja - jako naczelny - czepiać się powodów nie mam. Ale wiadomo - sekretarz to i biurokracja 

[nie wiem]

Dowcip Ci się wyostrza? 

Jak widać znajduje potwierdzenie moja teza o odwracaniu kota ogonem 

[Squonk]

Wiesz... Czasem stajemy się tym co krytykujemy 

[Rezro]

Wiesz... Czasem stajemy się tym co krytykujemy 

Rzeczywistość jest znacznie gorsza psychologia człowieka jest już taka że najbardziej krytykujemy to czego w sobie nie akceptujemy (lub próbujemy to przed innymi ukryć)... jest to klasyczna zasada "Łapaj Złodzieja" i nikogo nie zdziwi że najbardziej nawołujące do ścigania korupcji, czy powołująca się na moralność organizacje są jednocześnie tymi najbardziej skorumpowanymi... a jeśli ktoś z KK lub PiS wybuchnie teraz "świętym" oburzeniem to jest to inna zasada "uderz w stół a nożyce się odezwą", czyli że jak ktoś ma coś na sumieniu to zawsze przyjmuje ogólne wywody etyczne jako atak na siebie (jak w czasie wczorajszej debaty ).

PS: Gdyby ktoś się mnie pytał to moją największą wadą jest głupota... a to smutne że większość ludzi wydaje się być głupsza ode mnie głupca

[nie wiem]

Jestem głupi, ale nie jestem biurokratą. Nie odzywam się w imieniu nożyc, bo biurokracja na Schronie to dla mnie szczyt szczytów. W jednym urzędzie biurokracja, w innym biurokracja, dlatego kurde chciałbym, żeby chociaż w schronowym zaciszu nie było tego całego gówna biurokracji.

[Squonk]

Wolałbyś system jakości ISO 9001? 

[nie wiem]

A to niby nie jest biurokracja?

Wolałbym na tę chwilę, żeby się rząd odpieprzył od Internetu, widząc co się dzieje tutaj: http://trzynasty-schron.net/forum/index.php?topic=4620.0

[Squonk]

Sam nie wiem czym jest ISO (znaczy wiem czym jest, ale gdzie logika i sens tego) Ale jeśli jest skuteczne, to chyba sens jakiś ma 

[nie wiem]

Chewbacca 

[Squonk]

Uff, no to ulga 

Bo słysząc takie tam różne historie co się dzieje w akademikach (takie ogólne a nie tyczące się kogoś konkretnego) obstawiałbym raczej Jebakę, a nie Chewbakę

[nie wiem]

Kosmiczny Jebaka. Dobre 

Kapitan Kosmiczny Jebaka. Tak teraz na mnie mówcie. I mówię to całkowicie na trzeźwo, chociaż sobie bym coś wypił, ale nie ma z kim.

[Squonk]

To ja tak mówić na pewno nie będę. Cnota i pobożność! :ajat :ajat :ajat Prawo i spr... Eee... Nieważne 

[nie wiem]

Nie umiesz się bawić.

[Jerzy]

Nieuczesana i siwa babcia widziana od tyłu. Panna Murple?

[nie wiem]

To jest akurat od przodu. Widać prześwitujące czoło.

[Veron]

Zmieniam. W hołdzie Peterowi Falkowi, nieśmiertelnemu detektywowi Columbo, który odszedł przed kilkoma dniami.