Autor Wątek: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?  (Przeczytany 18944 razy)

Pele

  • St. kapral
  • *
  • Wiadomości: 31
    • www.ufonews.pl
Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« dnia: 25 Października 2010, 16:32:40 »
Czy według Was historia opowiedziana w New Vegas zasługuje na to, by wejść do kanonu świata Fallouta? (zakładając, że zaliczamy do niego wydarzenia z Fallout 1&2)

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Listopada 2010, 08:26:24 »
A dlaczego mamy zakładac takie bzdury? F3 i FNV sa kanonem - czy sie to komus podoba, czy nie. Ale biorąc pod uwagę dzieło Obsydianu, to - zdaje się -  cały ten święty setting bierze w łeb, a towarzystwo wzajemnej adoracji z pewnej fanatyzującej strony wyrwało ostatni włos na głowie... I dobrze, chcemy dobrych gier a nie kanonicznych świętości.

Osobiście nie życzę sobie powrotu do pomysłów z F2 - najsłabsza gra w serii, konsolowy BoS jest ciekawszy.

Rextor

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 256
  • Mr Fallout Tactics
    • Strona Poświęcona Grze Fallout Tactics
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Listopada 2010, 10:32:08 »
Aż się dziwię, że spin-off'owemu FT się nie dostało w wypowiedzi Aureliusa :P. Ale co prawda, to prawda - nie można odciąć tych dwóch nowych fallout'ów od kanonu. W końcu mają na to licencję :zwr.

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Listopada 2010, 11:02:28 »
Aż się dziwię, że spin-off'owemu FT się nie dostało w wypowiedzi Aureliusa :P
Nie przeszkadza mi to, ale jestem Aurelinus... Marcus Aurelius to zacny cesarz Rzumu, ale jednak się różnimy. Ja jestem bardziej.
Co do F:T, to czego miałbym się czepić, to bardzo fajna gra. Tak jak wszystkie Fallouty, o ile zachowuje się zdrowy dystans do kazdej z nich. Za kultowy uważam tylko Fallout 1, reszta to już tylko odświeżanie świata. Od Fallout 2 poczynając, było coraz więcej niezgodności, a słuchając wielbicieli settingu, byłem nawet przekonany, że Obki rzeczywiście - na złośc mamie - wrócą do głupawych założeń ww. settingu, a tu zdziwko - jest nawet archaiczna, niekanoniczna i niefalloutowa amunicja 45-70..., której od 100 lat nikt nie używa... Fallout 3 dostałby za to coniemiara...
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2010, 13:55:05 wysłana przez Aurelinus »

id-seven

  • Sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 94
  • *RaDiaTioN Fr3e*
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Listopada 2010, 11:54:06 »
Czy można jechać na tym samym koniu 200 km? W Falloucie I były wykorzystane najlepsze pomysły (domniemam) w dwójce (siłą rzeczy) zostały wprowadzone nowe elementy aby nie okazała się Falloutem I w innym opakowaniu. Piszę o tym, chociaż nie grałem w obie części (ale widziałem) porównując z serią Heros Might and Magic jedynka była nowatorska, dwójka była ulepszoną wersją jedynki, trójka zazwyczaj to "inny świat". Mistrzostwem ze strony twórców gier, jest połączenie nowatorskich pomysłów z kanonami danej gry. I dlatego śmiem stwierdzić że pip-boy z Fallout III jest super, chociaż mógłby być troszkę bardziej rozbudowany o formy tekstowe np w postaci załączników które przenoszą nas do opisów broni itp. itd., ale starzy wyjadacze powiedzą prawdopodobnie o nowym pip-boyu że jest do kitu :gdpk

Największym grzechem Bethesdy w Falloucie III było niedopracowanie szczegółów :face:
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2010, 11:59:32 wysłana przez id-seven »

Holden

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1572
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Listopada 2010, 14:26:22 »
Różnica pomiędzy jedynką a dwójką tkwi w zasadzie w klimacie - świat jedynki był niesamowicie surowy i mroczny, po prostu pełne postapo. Dwójka natomiast była o wiele bardziej kolorowa i radosna.

Cytuj
I dlatego śmiem stwierdzić że pip-boy z Fallout III jest super,

jest do kitu xD A tak na serio to może wygląda niby fajnie ale jest na maksa niepraktyczny - bardzo ciasny przez co brakuje miejsca na wiele informacji. Ja bym wolał klasyczne menu z zakładkami. Chociaż trzeba przyznać że na konsoli sprawdza się o wiele lepiej niż na PC.

Przechodząc do tematu:

Cytuj
Czy według Was historia opowiedziana w New Vegas zasługuje na to, by wejść do kanonu świata Fallouta? (zakładając, że zaliczamy do niego wydarzenia z Fallout 1&2)

Jasne że tak! W skali geopolitycznej mamy do czynienia z większością frakcji z F2 i F1 które się rozrosły i pojawiały na pustyni Mojave. Ich historie są zbieżne z wydarzeniami z poprzednich części. Dodatkowo w grze napotkamy dziesiątki (no może trochę przesadzam :P) odniesień do starych Falloutów, i prawie że żadnych (ja jeszcze nie zauważyłem) do F3. Nie możemy mówić tutaj o bezpośredniej kontynuacji bo NV nią nie jest, ale realia świata są kompletnie zbieżne, zupełnie inaczej niż w F3, który oczywiście wchodzi do "kanonu" ale pod większością względów fabularnych itd odstaje, jest taką jakby samotną częścią - paradoksalnie takie miało być NV, jednak rolę się odwróciły :P
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2010, 14:54:24 wysłana przez Holden »

Pele

  • St. kapral
  • *
  • Wiadomości: 31
    • www.ufonews.pl
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Listopada 2010, 14:29:31 »
Widocznie źle się wyraziłem. Czytaliście Biblię Fallouta? Chodzi mi o samą fabułę. Historię tego świata.

Edit: Holden mnie zrozumiał :)
« Ostatnia zmiana: 04 Listopada 2010, 14:31:40 wysłana przez Pele »

id-seven

  • Sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 94
  • *RaDiaTioN Fr3e*
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Listopada 2010, 14:35:13 »
jest do kitu xD A tak na serio to może wygląda niby fajnie ale jest na maksa niepraktyczny - bardzo ciasny przez co brakuje miejsca na wiele informacji. Ja bym wolał klasyczne menu z zakładkami. Chociaż trzeba przyznać że na konsoli sprawdza się o wiele lepiej niż na PC.
Wystarczyłoby dołączyć odnośniki do informacji odnośnie broni itp., - mi nie przeszkadza gdy poklikam myszką więcej :snd

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #8 dnia: 06 Listopada 2010, 20:55:57 »
A dlaczego mamy zakładac takie bzdury? F3 i FNV sa kanonem - czy sie to komus podoba, czy nie.

Błahahaha :D

Ale biorąc pod uwagę dzieło Obsydianu, to - zdaje się -  cały ten święty setting bierze w łeb, a towarzystwo wzajemnej adoracji z pewnej fanatyzującej strony wyrwało ostatni włos na głowie... I dobrze, chcemy dobrych gier a nie kanonicznych świętości.

Nikt nam nie wciskał creepu że NV to super-uber-kontynuacja więc nie ma powodu narzekać... choć z drugiej strony klimatu ma nie mało jak na spin-off'a.

Osobiście nie życzę sobie powrotu do pomysłów z F2 - najsłabsza gra w serii, konsolowy BoS jest ciekawszy.

Co było to było, jak ci się nie podobało to w porządku, ale nie mów mi co ja powinienem o tym myśleć jako fan.

Ale co prawda, to prawda - nie można odciąć tych dwóch nowych fallout'ów od kanonu. W końcu mają na to licencję :zwr.

Dobre :zwr

Za kultowy uważam tylko Fallout 1, reszta to już tylko odświeżanie świata. Od Fallout 2 poczynając, było coraz więcej niezgodności, a słuchając wielbicieli settingu, byłem nawet przekonany, że Obki rzeczywiście - na złośc mamie - wrócą do głupawych założeń ww. settingu, a tu zdziwko - jest nawet archaiczna, niekanoniczna i niefalloutowa amunicja 45-70..., której od 100 lat nikt nie używa... Fallout 3 dostałby za to coniemiara...

No ale NV to tylko spin-off, a nie super-uber-kontynuacja jak wielki Fallout 3 :@ i nie musi być kanoniczny.

Największym grzechem Bethesdy w Falloucie III było niedopracowanie szczegółów :face:

Największym grzechem Bethesdy było olanie oryginału i zmyślenie szczegółów, przy jednoczesnym trąbieniu wszem i wobec że robią super-uber-kontynuację... a to że było też robione na odpiernicz "bo gra jest na konsole które łykną wszystko (jak np. Halo)", to jest już osobna sprawa.

... zupełnie inaczej niż w F3, który oczywiście wchodzi do "kanonu" ale pod większością względów fabularnych itd odstaje, jest taką jakby samotną częścią...

Skoro jest samoistną częścią to jak może wchodzić do kanonu? No chyba że mówisz o "kanonie" wg. Aurelinus'a :/ ... a to nie licencja czyni kanon, by była jasność.
« Ostatnia zmiana: 06 Listopada 2010, 23:06:15 wysłana przez Rezro »

Dagon

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Rewolwerowiec pustkowi.
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Listopada 2010, 17:31:55 »
A dlaczego mamy zakładac takie bzdury? F3 i FNV sa kanonem - czy sie to komus podoba, czy nie. Ale biorąc pod uwagę dzieło Obsydianu, to - zdaje się -  cały ten święty setting bierze w łeb, a towarzystwo wzajemnej adoracji z pewnej fanatyzującej strony wyrwało ostatni włos na głowie... I dobrze, chcemy dobrych gier a nie kanonicznych świętości.

Oczywiście że są kanonem podobnie jak, ku zgrozie starych geeków, prequelowa trylogia Gwiezdnych Wojen.

Ale nie mogę się zgodzić że "święty setting bierze w łeb w New Vegas". Co prawda świat jest zdecydowanie bardziej uporządkowany a miasta są częściowo obudowane, co nie dziwi bo minęło ponad sto lat od "jedynki". Ale klimat jest zdecydowanie najbardziej "Falloutowy" od czasów tegoż pierwowzoru.


Cytuj
Osobiście nie życzę sobie powrotu do pomysłów z F2 - najsłabsza gra w serii, konsolowy BoS jest ciekawszy.

Hmm dosyć kontrowersyjna opinia...
Jak się pewnie domyślasz - całkowicie się z nią nie zgadzam, o ile Fallout 2 był słabszy od pierwszej części, to zdecydowanie jest lepszą grą niż BoS.
Ale jeżeli jeszcze kiedyś do tego tu tematu wrócisz, to z przyjemnością przeczytałbym jakieś konkretne argumenty, dlaczego BoS jest ciekawszy.
Nie z wrodzonej złośliwości, tylko naprawdę zaciekawiło mnie, jak ta gra może się komuś podobać.


Widocznie źle się wyraziłem. Czytaliście Biblię Fallouta? Chodzi mi o samą fabułę. Historię tego świata.

Edit: Holden mnie zrozumiał :)

Jeżeli się uzna te dokumenty za wyznaczniki kanonu, to nie ma możliwości żeby ta gra nie weszła do kanonu "biblijnego"(:zwr).
Przecież nad New Vegas pracował jedyny twórca Biblii - Chris Avellone, który dodatkowo jest jednym z pięciu właścicieli Obsidian Entertainment.
« Ostatnia zmiana: 13 Listopada 2010, 17:41:07 wysłana przez Dagon »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Listopada 2010, 21:35:08 »
Oczywiście że są kanonem podobnie jak, ku zgrozie starych geeków, prequelowa trylogia Gwiezdnych Wojen.

Jak coś tak oderwanego od pierwowzoru jak Fo3 może być wliczane do kanonu starych Fallout'ów? To zupełnie dwa różne światy i kłótnie nic tu nie zmienią!

Zaś stara trylogia "Gwiezdnych Wojen" mogła się nie podobać maniakom, tyle tylko że w szczegółach jest mimo wszystko spójna z całością sagi i kanoniczności odmówić jej nie łatwo... gorzej że jeden z symboli Geeków okazał się być robiony tylko i wyłącznie dla kasy, a jej kultowy autor zwykłym ignorantem któremu tylko i wyłącznie przypadkiem coś wyszło sensownego (kwestia elastycznego projektowania).

Jeżeli się uzna te dokumenty za wyznaczniki kanonu, to nie ma możliwości żeby ta gra nie weszła do kanonu "biblijnego"(:zwr).
Przecież nad New Vegas pracował jedyny twórca Biblii - Chris Avellone, który dodatkowo jest jednym z pięciu właścicieli Obsidian Entertainment.

Chris Avellone miał na tyle klasy by nie mówić fanom co jest kanoniczne, a co nie... formalnie VB to spin-off i tyle.

Dagon

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Rewolwerowiec pustkowi.
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #11 dnia: 13 Listopada 2010, 23:05:35 »
Jak coś tak oderwanego od pierwowzoru jak Fo3 może być wliczane do kanonu starych Fallout'ów? To zupełnie dwa różne światy i kłótnie nic tu nie zmienią!

Nie widzę tu żadnych kłótni, tylko cywilizowaną wymianę zdań, sam zresztą też się nie zgadzam z pewnymi decyzjami developerów odnośnie F3.
Faktem jest że Fallout 3 może nie być wliczany do kanonu fanów, w ich modach, w fanfiction itp.
Gwarantuję ci jednak, że cyferka na końcu tytułu jest gwarantem tego, że choćby i Troika Games zmartwychwstało z grobu i robiło kolejnego Fallouta, to Tim, Leon i Jason będą się musieli liczyć z wydarzeniami z Falla 3, czy się nam to podoba czy nie. 

Cytuj
Chris Avellone miał na tyle klasy by nie mówić fanom co jest kanoniczne, a co nie... formalnie VB to spin-off i tyle.

Wybacz stary, ale nie za bardzo rozumiem tego co napisałeś.
Chodzi ci, że MCA nie mówił jakie wybory z jedynki i dwójki są kanonicze?
W New Vegas, w Biblii Fallouta czy w Van Burenie?
Czy też nie mówił że historia z Van Burena jest kanonicza?
Formalnie Van Buren nie został wydany i nie jest kanoniczny, tym bardziej, że jest sprzeczny z niektórymi rzeczami z New Vegas.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Listopada 2010, 10:46:56 »
Nie widzę tu żadnych kłótni, tylko cywilizowaną wymianę zdań, sam zresztą też się nie zgadzam z pewnymi decyzjami developerów odnośnie F3.

To nie było tyle do ciebie, co ogólnie... mam już po prostu dość zaprzeczania faktom przez niektórych.

Faktem jest że Fallout 3 może nie być wliczany do kanonu fanów, w ich modach, w fanfiction itp.
Gwarantuję ci jednak, że cyferka na końcu tytułu jest gwarantem tego, że choćby i Troika Games zmartwychwstało z grobu i robiło kolejnego Fallouta, to Tim, Leon i Jason będą się musieli liczyć z wydarzeniami z Falla 3, czy się nam to podoba czy nie.

Ależ skądże! Cyferka oznacza tylko kolejne części serii, ale nie mówi nic o uniwersach w tych częściach zastosowanych (np. w Final Fantasy każda część jest zupełnie innym światem... tak więc nikt o zdrowym zmyśle nie powie że to to swoje kontynuacje/prequele/midquele) zaś Fallout 3 (mimo że to formalnie kolejna część serii) nie jest kanoniczną częścią uniwersum starego Fallouta i nie jest tak dlatego że ja tak mówię, ale dlatego że jest to zupełnie nowa pełna Sunset Sarsaparilla i mini-eksplozji atomowych rzeczywistość... a niezrozumienie tego doprowadza tylko do nawarstwiania się sprzeczności i absurdów.

Wybacz stary, ale nie za bardzo rozumiem tego co napisałeś.

Kurna! Literówka! Chodziło mi oczywiście o New Vegas... formalnie to Spin-off i wg. mnie tym właśnie jest... choć należy przyznać że w Fallout'owaści bije na łopatki rzekomą "kontynuację" jaką jest Fb3.

Dagon

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Rewolwerowiec pustkowi.
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Listopada 2010, 12:20:45 »
Ależ skądże! Cyferka oznacza tylko kolejne części serii, ale nie mówi nic o uniwersach w tych częściach zastosowanych (np. w Final Fantasy każda część jest zupełnie innym światem... tak więc nikt o zdrowym zmyśle nie powie że to to swoje kontynuacje/prequele/midquele) zaś Fallout 3 (mimo że to formalnie kolejna część serii) nie jest kanoniczną częścią uniwersum starego Fallouta i nie jest tak dlatego że ja tak mówię, ale dlatego że jest to zupełnie nowa pełna Sunset Sarsaparilla i mini-eksplozji atomowych rzeczywistość... a niezrozumienie tego doprowadza tylko do nawarstwiania się sprzeczności i absurdów.

Akurat Sunset Saraparilli nie było w Fallout 3 i jest to marka znana raczej w rejonie pustyni Mojave. ;)
Chyba się trochę nie rozumiemy. Owszem jest sporo rzeczy, które są pomysłami średnio pasującymi do klimatu, jak choćby wybuchające mini eksplozjami nuklearnymi samochody (Po zmianach w FO3, Junktown staje się wyjątkowo niebezpiecznym miejscem ;D). To mimo wszystko twórcy będą musieli brać pod uwagę, przy tworzeniu następnych części, wszystkie, nawet te najgłupsze nowe pomysły.  To tak jakby Bioware zrobiło teraz Baldur's Gate 3, ale gra zakładała by niekanoniczność "Dwójki", a akcja rozgrywała by się tuż po walce z Sarevokiem. Po prostu nie ma takiej możliwości.

Cytuj
Kurna! Literówka! Chodziło mi oczywiście o New Vegas... formalnie to Spin-off i wg. mnie tym właśnie jest... choć należy przyznać że w Fallout'owaści bije na łopatki rzekomą "kontynuację" jaką jest Fb3.
Oczywiście że jest Spin-offem. W końcu nie ma kolejnej cyferki przy nazwie. Ale w tym wypadku zarówno przyszli twórcy jak i fani nie mają chyba zbyt dużych powodów, żeby nie uważać wydarzeń w tej grze za kanoniczne.

Szakal119

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 392
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Listopada 2010, 12:39:18 »
Dagon, a to czasem nie była tylko metafora z tą sasparillą?  ;)

W założeniu Fallout 3 miał być kontynuacją, a wyszedł spin-off.
Fallout New Vegas miał być spin-offem, a wyszła kontynuacja.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #15 dnia: 14 Listopada 2010, 13:42:46 »
To mimo wszystko twórcy będą musieli brać pod uwagę, przy tworzeniu następnych części, wszystkie, nawet te najgłupsze nowe pomysły.  To tak jakby Bioware zrobiło teraz Baldur's Gate 3, ale gra zakładała by niekanoniczność "Dwójki", a akcja rozgrywała by się tuż po walce z Sarevokiem. Po prostu nie ma takiej możliwości.

Jak już mówiłem... serie to jedno, zaś kontynuacje/prequele/midquele i spin-offy w ramach kanonu danego uniwersum to drugie!

BG2 o ile mi wiadomo jest kontynuacją BG1 tak więc w kanonicznym BG3 obie gry muszą być wzięte pod uwagę (swoją drogą gdyby BG3 było midquelem to by jak najbardziej mogło dziać się zaraz po walce Sarevokiem... byle nie kłóciło się to z późniejszym chronologicznie BG2), zaś gdy się robi niekanonicznego spin-off'a to można olać te kwestie i stożyć całkiem nowy alternatywny świat podobny tylko w założeniach do poprzedniego.

Oczywiście że jest Spin-offem. W końcu nie ma kolejnej cyferki przy nazwie. Ale w tym wypadku zarówno przyszli twórcy jak i fani nie mają chyba zbyt dużych powodów, żeby nie uważać wydarzeń w tej grze za kanoniczne.

To nie kwestia cyferki czyni kontynuacją, ale kwestia kontynuowania czegoś... z formalnego punktu widzenia mamy do czynienia z kontynuacjami/prequelami/midquelami losów pojedynczych bohaterów lub rodów (saga) bądź też głównego wątku, a także spin-offami opisującymi losy innych postaci i inne wątki w danym uniwersum (także zaliczane do kanonu), bądź jego alternatywne odmiany (alternatywne uniwersa mogące posiadać własne kanony).

Zaś co do New Vegas to mam duże wątpliwości przed uznaniem jego kanoniczności... aczkolwiek jest to naprawdę dobry spin-off serii Fallout (w przeciwieństwie od rzekomej jego "kontynuacji").

Pele

  • St. kapral
  • *
  • Wiadomości: 31
    • www.ufonews.pl
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #16 dnia: 14 Listopada 2010, 15:44:46 »
Zaś co do New Vegas to mam duże wątpliwości przed uznaniem jego kanoniczności...

Podasz jakieś argumenty?

Dagon

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Rewolwerowiec pustkowi.
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #17 dnia: 14 Listopada 2010, 15:49:31 »
[q
Jak już mówiłem... serie to jedno, zaś kontynuacje/prequele/midquele i spin-offy w ramach kanonu danego uniwersum to drugie!

To nie kwestia cyferki czyni kontynuacją, ale kwestia kontynuowania czegoś... z formalnego punktu widzenia mamy do czynienia z kontynuacjami/prequelami/midquelami losów pojedynczych bohaterów lub rodów (saga) bądź też głównego wątku, a także spin-offami opisującymi losy innych postaci i inne wątki w danym uniwersum (także zaliczane do kanonu), bądź jego alternatywne odmiany (alternatywne uniwersa mogące posiadać własne kanony).

Według twojej definicji kontynuacji, Fallout 3 jest bardziej pełnoprawnym sequelem "dwójki", niż "dwójka" jedynki...
Mówię oczywiście o dalszych losach Enklawy, która była osią fabuły zarówno w f2 jak i f3...
Jeszcze raz dodam tylko, że nie jestem zwolennikiem Fallouta 3 (chociaż całkiem przyjemnie mi się w niego grało).
I zdecydowanie wolałbym zamiast niego coś bliższego oryginałom.

Proponuję zakończyć tą dyskusję, bo nie wydaje mi się żeby któryś z nas zmienił swój punkt widzenia.

Cytuj
Zaś co do New Vegas to mam duże wątpliwości przed uznaniem jego kanoniczności... aczkolwiek jest to naprawdę dobry spin-off serii Fallout (w przeciwieństwie od rzekomej jego "kontynuacji").

Nie wydaje mi się żebyś był w stanie określić czy New Vegas będzie kanoniczny, no chyba że jesteś tajemniczym właścicielem Zenimaxa, albo przymierzasz się do wykupienia licencji.
« Ostatnia zmiana: 14 Listopada 2010, 15:52:22 wysłana przez Dagon »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Listopada 2010, 17:32:10 »
Według twojej definicji kontynuacji, Fallout 3 jest bardziej pełnoprawnym sequelem "dwójki", niż "dwójka" jedynki...
Mówię oczywiście o dalszych losach Enklawy, która była osią fabuły zarówno w f2 jak i f3...

Aaa...tak zapomniałem! Wszak Fo3 zaczynamy na platformie wiertniczej Posejdon Oil gdzie jako młody rekrut Enklawy i syn samego prezydenta Richardson'a, wyruszamy na naszą pierwszą misję polegającą na uprowadzeniu mieszkańców pewnej krypty... niestety nasz Vertibird rozbija się nam małą mieściną Klamath, a my jako jedyny ocalony jesteśmy zmuszeni zmierzyć się z krwiożerczym pustkowiem... taaak doprawdy Enklawa jest osią fabuły tej gry :/

A teraz na serio: W Fo2 Enklawa była głównym antagonistą, który dodajmy na koniec został unicestwiony (ostały się tylko małe bezy operacyjne)... zaś Fo1 jak i Fo2 opowiada o losach Vault Dweller'a i jego potomków. A o czym opowiada Fo3?

Nie wydaje mi się żebyś był w stanie określić czy New Vegas będzie kanoniczny, no chyba że jesteś tajemniczym właścicielem Zenimaxa, albo przymierzasz się do wykupienia licencji.

Imputujesz mi brak zdolności analitycznych? Przeanalizowanie tego czy New Vegas jest spójne z poprzednikami, a w konsekwencji czy należy go włączyć do tego kanonu nie jest chyba aż takie trudne (choć powiem szczerze że niezbyt na to mam czas). I po raz kolejny! Co ma licencja do kanoniczności? To nie Bethesda tylko treść gry decyduje o jej przynależności do konkretnego kanonu.

Podasz jakieś argumenty?

Choćby nadmiar stylu retro... poza tym razie nie mówię że "nie", ale że mam wątpliwości.
« Ostatnia zmiana: 14 Listopada 2010, 17:37:07 wysłana przez Rezro »

Szakal119

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 392
Odp: Czy Fallout NV to następca Fallouta 2?
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Listopada 2010, 23:46:04 »
Problem w tym, że w dzisiejszych czasach nie ma szans na powstanie czegoś co chociaż przypominałoby F1 czy F2, czyli rzut izometryczny, walki w turach itp.
New Vegas kontynuuje wątki i często nawiązuje do F1 i F2. Ma też to "coś" czego brakowało w płytkim i badziewnym F3. I na dobrą sprawę wpisuje się w to co można określić mianem "fallouta najnowszej generacji" . Oczywiście wiele jeszcze można w nim poprawić  :).