Autor Wątek: Czyżby nastąpił przełom?!  (Przeczytany 11944 razy)

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Czyżby nastąpił przełom?!
« Odpowiedź #40 dnia: 14 Czerwca 2010, 10:53:05 »
Istnieje, przyznaję Ci rację.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Czyżby nastąpił przełom?!
« Odpowiedź #41 dnia: 14 Czerwca 2010, 10:55:04 »
Cytat: =Jasiu
Plus osiemnaście tysięcy moich niepoprawnych nowin.
Niestety, Twoje nowiny są bardzo poprawne mimo, że mają czasami kosmatą formę i ukrytą szpilę  :hyh

Cytat: Jasiu
Nie chodzi o to, że ktoś jest na tyle głupi i nawet nie chodzi tutaj o rozpatrywanie głupoty. Chodzi o to, że pewne rzeczy i zjawiska wiąże się ze sobą i nie każdy musi aż tak rozróżniać forum i stronę główną, żeby stawiać je na ekstremalnych szalach wagi. A jeśli tak ich nie odróżnia, to znaczy że jest głupi? Nie powiedziałbym. To znaczy, że inaczej interpretuje sens istnienia forum. Spróbuj mnie zrozumieć, bo a próbuję zrozumieć Ciebie ;]
Niestety - życie wymaga pewnego pomysluńku - o czym wszyscy wiemy, ale nie zawsze wiemy, że działa on w obie strony. Stąd jeśli ktoś nie potrafi rozróżnić czym się różni strona główna od forum, to np. ja mogę mieć prawo nazywać CAŁĄ Kawalerię Berg przestępcami - no nie? Bo w końcu też nie muszę rozróżniać kto tam jest a kto nie, kto za kim stał i kto kogo do czego nakłaniał.

Zobacz jak działa ta chora logika i do czego ona prowadzi  ;D

Dlatego ja czuję wstręt do konkretnych osób, zaś całość tej bandy jest mi negatywnie obojętna - także za to, że stadnie stoją za szemranymi kolesiami w swojej grupie. Zaś Trzynasty Schron tym się różni od nich, że tu jeden mówi i robi to, a drugi robi coś innego bądź wyraża zdanie odmienne i ślepo nie stoi za tym pierwszym. Może i tracimy na tym braku spójności zdania (a tracimy - to fakt), ale zyskujemy na obiektywności i przyciągamy osoby na których nam powinno zależeć: samodzielnie myślące i szukające własnych odpowiedzi na zrozumienie świata.

A jak ktoś szuka jednego i wspólnego zdania czy wizji świata, to nikt mu nie karze czytać forum, skoro jest strona główna  :-*
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.