A to koledze Ordynus’owi dobra fraszka wyszła. Naprawdę czytać i podziwiać. W słowach krytyki mogę wtrącić tylko, jeden zgrzyt w rymie w drugiej zwrotce, tzn. pomiędzy siódmym i ósmym wersem … dobra chodzi mi o niewiele/w kościele.
Ale ogólnie dobre.