Zostało mi czekać na potomka, który odziedziczy po mnie całe pudło ukochanych klocków i z którym będę się mógł wspólnie bawić.
Moje dzieciństwo bez LEGO i Amigi było by smutne i bezbarwne.
A to co ludzie teraz robią z klocków to masakra, ten filmik "8 bit trip" to naprawdę dzieło sztuki. Zresztą te motywy z Fallouta też super. Piękna sprawa...