Wy tam nie patrzcie na to kogo wystawi PiS, tylko na to jak trwa urabianie
ciemnego luda co to kupi ciągłym mieleniem emocji, podszywanych coraz bardziej wskazaniem czyja to jest wina. Wiadomości w jedynce już się nie da oglądać, gdy się widzi te ewidentne włażenie w dupę PiS'owi, "kanonizację" Kaczyńskiego i zrzucanie wszystkiego na PO.
Pierwszy i drugi szereg PiS'u może udaje, może naprawdę jest nadal przybity tym co się stało - mniejsza z tym. Ale to co się dzieje na zapleczu, to co robią kolesie, którzy dzięki PiSowi dostali jakieś koryta, to już przekracza ludzkie pojęcie
Nawet Ziemkiewiczowi już totalnie padło na łeb, bo to, że wszędzie widzi Michnika i salon to jeszcze można zrozumieć (jak ja widzę wszędzie plebixa i hakerów z Kawalerii Berg
). Ale totalny brak spojrzenia na rzecz z szerszego punktu widzenia to już podchodzi pod chorobę :
W sumie więc byłoby dobrze jakby Panie Prezesie zostało kandydatem, bo byłby cel mobilizacji dla tej normalnej, nie moherowo-pokrzywdzonej części społeczeństwa