Autor Wątek: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?  (Przeczytany 41928 razy)

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #40 dnia: 10 Kwietnia 2010, 21:34:31 »
Rozmawiałem dzisiaj z żoną i tak jej wspomniałem o tym, że bez sensu, że oni wszyscy lecieli jednym samolotem. No i się dowiedziałem, o co chodzi, bo nie uczestniczę w tych wszystkich pseudo aferach rozdmuchiwanych przez „rzetelnych” dziennikarzy.

Media są mediami, a wystarczyło tylko powołać się na przepisy i uargumentować w sposób oczywisty toby się uspokoiło. No ale o wymianie floty rządowej też się ględzi od dawna, a i tak ze strachu przed krytyką nikt z tym nic nie zrobił mimo poparcia społecznego (dla obywateli takie samoloty to żenada). Tak to jest już w tym kraju i miejmy nadzieje że to się zmieni, by już nikt nigdy w tak w tragiczny sposób nie złamał przepisów jak dziś.

Może medialny facet nie był, ale nie musiał być - prezydent jest od rządzenia a nie prezentowania się w telewizji.

Przepraszam za czepialstwo w takim dniu, ale u nas nie ma systemu prezydenckiego tylko parlamentarno-gabinetowy, co oznacza w praktyce że prezydent nie rządzi (władzę wykonawczą sprawuje rząd, powołany przez władze ustawodawczą-parlament), lecz jedynie reprezentuje naród i co najwyżej blokuje działania rządu.

Vegeir

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 320
  • 42
    • POSTAPO
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #41 dnia: 10 Kwietnia 2010, 21:39:28 »
W sumie racja. Tzn ja to wiedziałem, bo w "Trójce" tyle polityki i jak się jej słucha, że trudno o tym nie wiedzieć. Miałem bardziej na myśli to, że el prezidento w sumie głupi nie był, a czepiali się tylko jego małych wpadek i tyle. No puentą miało być, że ludzie się mylą po prostu i tyle.


Jabłko

Aq

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 956
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #42 dnia: 11 Kwietnia 2010, 01:11:57 »
Mam nadzieje, że się zmieni i pseudo dziennikarzyny nie będą szczekały kłamliwymi artykułami. Zastanawiam się tylko czy Palikot zawalczy z „Dziennikiem” o kłamstwa, co na jego temat powypisywali, groził, że będzie żądał 10 mln odszkodowania, zgubiłem trop na tą sprawę i nie wiem czy jest jeszcze aktualna. Taka kara może wymusi wtedy, aby nie było chrzanienia głupot na lewo i prawo.
The world is changed. I feel it in the water. I feel it in the earth. I smell it in the air. Much that once was is lost, for none now live who remember it
Darkness crept back into the forest of the world. Rumor grew of a shadow in the east, whispers of a nameless fear, and the Ring of Power perceived. Its time had now come.

Pacza

  • Gość
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #43 dnia: 11 Kwietnia 2010, 19:54:44 »
Cytat: Vegeir
Co do tych sklepów. Ci ludzie, którzy w nich pracują mają w DUPIE to, że zginęli ważni ludzie.

Uważałabym z takim generalizowaniem, wiele razy miałam okazję pracować dorywczo jako "pani sklepowa". Często brak wyższego wykształcenia, a nawet matury nie oznacza braku uczuć i gadania trzy po trzy.

Cytat: Vegeir
Ktoś kupi koszulkę, ale się nie zastanowi, że da zarobić gościowi na śmierci głowy państwa. No cóż, zwierzęcych cech się chyba nigdy nie oduczymy, ale chyba nawet zwierzęciu jest żal po śmierci kogoś ze stada.

Byłam dzisiaj wpisać się do księgi kondolencyjnej. Czekałam cierpliwie w mega kolejce, ludzie tak samo grzecznie, no ale oczywiście musiały się pojawić zgrzyty. Kobieta przede mną prawie cały czas rozmawiała przez telefon, a jak kończyła ten zaraz odzywał się wieśniackim dzwonkiem melodyjki z tancbudy. Nie było to o tyle denerwujące co śmieszne. Gorzej było ze starszym panem, który podszedł do stolika z księgą i patrząc osobie wpisującej się przez ramię czekał, aż skończy żeby się wpisać. Nikt nic nie mówił bo pan miał kulę i krzyż zasługi na piersi. Ale sprawa przestała być śmieszna kiedy przyszedł po raz drugi, tak samo podszedł i chamsko patrzył kobiecie co tam wypisuje. Kiedy skończyła zaczął wypisywać elaborat na ostatniej stronie. Ludzie podchodzili i zwracali mu uwagę, mi było już wszystko jedno po 3 godzinach czekania. Tak więc zgadzam się, nic się nie zmieni, może to nie jest zwierzęcość, ale brak szacunku, wyższość, wszystko po staremu.

DoPr

  • Marszałek 13S
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #44 dnia: 11 Kwietnia 2010, 21:56:57 »
Nie będę się włączał w dyskusję, bo do mnie dopiero dzisiaj dociera atmosfera żałoby, gdyż byłem przez ostatnie dwa dni odcięty od mediów i przyznam, że bynajmniej nie w żałobie, ale wiedziałem co się stało i podzielę się czymś... W sobotę rano jechałem pociągiem i słyszę jak jakieś dziewczyny gadają... Jedna z nich mówi, że rozbił się samolot z prezydentem na pokładzie i na to ogólne... "hahaha". Ale ona mówi, że na prawdę...! Ja wchodzę komórką na Onet, ludzie zaczynają co chwile odbierać SMSy i telefony... Już wszyscy wiedzą i nikt się nie śmieje.

Jestem jak wszyscy zaskoczony i zszokowany, że to w ten dzień i z tak szalenie symbolicznym wydźwiękiem. Najbardziej jednak współczuje wszystkim rodzinom ofiar i to w tym jest dla mnie najbardziej przejmujące.
* Results may warry

Sajdon

  • Marszałek 13S
  • *
  • Wiadomości: 306
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #45 dnia: 12 Kwietnia 2010, 09:19:46 »
A mi się podoba komentarz youtubego vblogera:

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #46 dnia: 12 Kwietnia 2010, 13:40:43 »
Rozdzieliłem temat na właściwy i na dyskusję o naszym wojsku. Nowy temat >>> Silna Polska z silną armią.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Veron

  • Gen. broni - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1550
  • Gdy słucham, co mówisz, słyszę kim jesteś
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #47 dnia: 12 Kwietnia 2010, 17:54:10 »
Hm, a co uwazacie o postawie Putina i ogolnym ustosunkowaniu sie Federacji Rosyjskiej do calej sytuacji? Myslicie, ze premier Rosji wyciaga w tej chwili reke w gescie pojednania? Z przemowienia jakie mial wyglosic prezydent w Katyniu mozna wywnioskowac, ze to my jako pierwsi chcielibysmy wreszcie zakonczyc historyczne spory. Czy zatem Putin, patrzac przez pryzmat tych slow, ale i obserwujac jego zachowanie na miejscu katastrofy (gesty w stosunku do Tuska, oredzie do Polakow, modlitwa w cerkwii z Miedwiediewem), mozna wysnuc wniosek, ze chce on wreszcie zerwac nic niezgody z naszym krajem? Czy kolejna emisja "Katynia" Wajdy oraz przyznanie sie w mediach (nie pamietam czy w prasie czy tv), ze mordu na Polakach dokonalo NKWD, to tylko akty propagandowej obludy?

Cholera, mnie on jakos przekonuje... Nie chce mi sie wierzyc, ze potrafi az tak grac i udawac. Nigdy nie widzialem jego oczu takich... szczerych, pelnych lez. Moze jestem naiwny, ale czy moze to byc, smutny, to prawda, ale jednak - Poczatek polsko-rosyjskiego pojednania i wspolpracy?
Projekt '13'

Polskie uniwersum postapokaliptyczne!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #48 dnia: 12 Kwietnia 2010, 19:21:09 »

No i chłopaki ruszyli Trzynasty Schron znów do przodu, a chciałem im w tym pomóc newsem podsumowującym ostatnie straszne dni. Tylko nie było jakoś weny, by coś z sensem napisać.

Co tu dużo mówić, doszło do bolesnego i tragicznego wydarzenia dla wszystkich obywateli Polski, łączącego się ze skojarzeniami okrutnych wydarzeń siedemdziesięciu lat wstecz. Nie znaczy to jednak, że powinno się zacząć rwanie włosów z głowy nad losem Rzeczpospolitej, apoteoza i "wyświęcenie" ofiar wypadku, nie mówiąc już o fałszywym zapominaniu różnic i ocen politycznych osób lecących w Tu-154 (a na pokładzie znajdowali się przedstawiciele wszystkich opcji zasiadających w Sejmie). Państwo polskie mimo wielu absurdów, które co dzień zauważymy i które być może miały swój udział w tym wypadku, działa nadal.

Odrzucając więc histeryczne reakcje, konfabulacyjne i spiskowe domysły (które rodzą się na marginesie polskiego życia społecznego), czy hienie żerowanie na sobotniej katastrofie do jakiego dochodzi m.in. na serwisie Allegro, należy mieć na względzie ludzki aspekt tej tragedii. Odeszli ważni dla naszej Ojczyzny ludzie, ale przede wszystkim najważniejsi dla swoich rodzin i bliskich. A nam zostaje tylko współczucie i połączenie się z nimi w bólu.

UAKTUALNIENIE:
W przeciwieństwie do usunięcia nazistowskich gadżetów i zabaweczek, tym razem największy polski serwis aukcyjny wykazał się mniejszą opieszałością. Co trzeba tylko docenić.
« Ostatnia zmiana: 12 Kwietnia 2010, 22:57:20 wysłana przez Squonk »
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Aq

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 956
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #49 dnia: 12 Kwietnia 2010, 20:24:20 »
Przyznam szczerze, że bardzo mi się podoba akcent flag z kirem na stronie głównej Trzynastego Schronu.
Jeżeli o mnie chodzi, to już po żałobie narodowej mogłyby te flagi zostać oczywiście bez wstęgi żałobnej, jesteśmy Polakami i akcenty naszego kraju mogłyby być ozdobą Schronu.
The world is changed. I feel it in the water. I feel it in the earth. I smell it in the air. Much that once was is lost, for none now live who remember it
Darkness crept back into the forest of the world. Rumor grew of a shadow in the east, whispers of a nameless fear, and the Ring of Power perceived. Its time had now come.

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #50 dnia: 12 Kwietnia 2010, 22:17:35 »
Ale tak jak Trzynasty Schron jest obiektywny przez subiektywność poszczególnych członków swojej załogi, tak samo jest apolityczny i areligijny poprzez różnorodność jej poglądów i zapatrywań. Zaś zgodność z ogólnymi pryncypiami wyznaczają ramy prawne działania Trzynastego Schronu jako czasopisma oraz stowarzyszenia, które organizuje jego wydawanie.

I to jak na razie wystarczy :)
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #51 dnia: 12 Kwietnia 2010, 22:36:27 »
To był właśnie squonkizm, proszę państwa  8)
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #52 dnia: 12 Kwietnia 2010, 22:37:47 »
Ale nie squonkolenie  8) 8) 8)
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #53 dnia: 12 Kwietnia 2010, 22:39:56 »
Też  ::)
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #54 dnia: 12 Kwietnia 2010, 23:00:31 »
A idź pan...

Zaraz przyjdzie Jim i zrobi porządek, więc radzę nawiązywać do tematu w kolejnych postach
sekretarz redakcji nie wiem
« Ostatnia zmiana: 12 Kwietnia 2010, 23:09:03 wysłana przez nie wiem »
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nasa3000

  • Porucznik - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 891
  • Bring on the Apocalypse
    • Dark Side Of Design
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #55 dnia: 12 Kwietnia 2010, 23:11:09 »
I żeby nie było to tylko "A idź pan" a nie "Spadaj dziadu"   :-X
Dzień dobry, wszyscy umrzemy!
    "...Zawsze się zastanawiałem jak to by było wyreżyserować i zagrać główną rolę w filmie o zombie. Poszedłem więc do lokalnego domu starców, ukradłem wszystkie wózki inwalidzkie i kule. Podłożyłem ogień i czekałem na zewnątrz z łopatą i bejsbolem..."

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #56 dnia: 12 Kwietnia 2010, 23:31:37 »
A idźcie wy tam...  :P

=====

Oglądam sobie (właściwie to słucham) szkieło kontaktowe i już dzwonią moherowe dziady z apoteozą L. Kaczyńskiego: jaki to on był dobry i fajny, a nie niego tak pluto i niszczono że aż go zamordowano. Dla takich tępych dziadów to mam czasem wstyd, że jestem z Polski, bo jak takie matoły dają się tumanić Rydzykowi, tak 60 lat temu srali się po gaciach za Stalinem i komuną.

Może jeszcze niech zgłoszą do Watykanu wniosek o beatyfikację - nie ma to tamto subito santo ::)
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Glassius

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 1198
  • Pozwólcie nam zostać Waszymi przyjaciółmi.
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #57 dnia: 12 Kwietnia 2010, 23:38:51 »
Ale te moherowe berety mają często rację! Ja sam nie cierpiałem polityki gospodarczej PiSu i jego liderów (straszny socjalizm), a także oburzałem się na "siano w butach" naszego przedstawiciela (reklamóweczka do samolotu, albo przeokropny sposób całowania w rękę) oraz kłamstwa wyborcze. Jednakże zawsze bardziej czułem się zniesmaczony komentarzami bliskich i znajomych, wyśmiewających i oczerniających Kaczkę, z zupełnie subiektywnych powodów, bo im się nie podobał!

Na Peruna! Mówiłem im wtedy "To jest Nasz Prezydent!". Natychmiast mi odpowiadali, że nie oni go wybrali, ale emocje się studziły.
Skipper: You're from the future! Tell me, does the earth become the post-apocalyptic wasteland, terrorized by the roguing bands of the radioactive mutants?
Kowalski: Eee, no
Skipper: Oh...

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #58 dnia: 13 Kwietnia 2010, 00:14:23 »
No racja, tylko że:
- prezydent powinien łączyć a nie dzielić, prezydent powinien być prezydentem wszystkich Polaków (starać się nim być) a nie prezydentem własnego brata, partii a potem ostoją "rządu PiS'u na uchodźstwie";
- skoro L. Kaczyński był takim ciepłym i serdecznym człowiekiem to czemu tego nie "sprzedawano", tylko przez 4 lata robiono społeczeństwu szopkę z jego udziałem i dopiero w tym roku coś zaczęło się zmieniać (efekt zmian w jego otoczeniu, w tym awans dla W. Stasiaka na szefa kancelarii);
- zapomniał ktoś jaki gnój wylewano na A. Kwaśniewskiego, z próbą obrzucania jajami w Paryżu? Aha! To był wredny komuch więc można było. I jakoś wtedy media nie klepały go po pleckach, tylko szydziły z Jolki, której żakiecik się ubrudził.

A zapomniał ktoś jaka była histeria jak miało dojść do zaprzysiężenia A. Kwaśniewskiego? Zapluty moher, twarz wykrzywiona w nienawiści, trzymający w ręku jakiś święty obrazek na długo utkwił mi w pamięci. A był to rok 1995.

W przypadku punktowania poczynań L. Kaczyńskiego przez media to była plaża, tymczasem przez lata jego kandydatury mohery starały się wszystkim wmówić, że postać prezydenta jest jak króla - nienaruszalna i bez żadnej krytyki, wręcz święta. Trza było tak z A. Kwaśniewski robić, to by nie było tak jak było z L. Kaczyńskim.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Holden

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1572
Odp: Tygodniowa żałoba narodowa - i co dalej?
« Odpowiedź #59 dnia: 13 Kwietnia 2010, 06:40:37 »
Ja jestem przerażony festiwalem nienawiści i chamstwa jaki w pewnych środowiskach się pojawia, nie tylko na pewnych serwisach internetowych ale nawet u duchownych (chyba wiadomo z jakimi środowiskami związanymi) - homilia. Jesteśmy chorym narodem i nic się nie zmieni. Trudno uwierzyć że w obliczu takiej tragedii dla niektórych wyznacznikiem stanu ducha są takie słowa - NIGDY NIE BĘDZIEMY RAZEM
bo pamiętamy kto siał nienawiść i chciał zebrać jej żniwo..
- ja dokładnie pamiętam kto zaczął siać nienawiść w 2005 roku. Polska, Polacy jako naród są w pewnym sensie zgubieni, te wydarzenia nie zmienią pewnych ludzi dla których ci ludzie byli autorytetami a wręcz przeciwnie tylko ich zradykalizują. Ja już mam po prostu dość tej Polskości...

To tragedia że zginęło tyle ludzi, ale dla przyszłość Polski jest dobrze że ich poglądy odeszły razem z nimi - jeszcze wczoraj bym tego nie powiedział ale po tym co słyszę i czytam przestaje wierzyć w ten naród...
« Ostatnia zmiana: 13 Kwietnia 2010, 06:43:07 wysłana przez Holden »