No to jedziemy!
* Prawdą jest, że Marek Niedźwiecki naprawdę wrócił do radiowej Trójki. Choć czytając dyskusję na forum programu widać, że i tam poziom powoli dorównuje kloace z FilmWEBu, to nie można odbiegać od ogólnej sytuacji jaka jest w łże-publicznych mediach, które po kuriozalnych programach w rodzaju "robienia lodów w tańcu", dziś są polityczną zabawką paru kolesi. Jak to dobrze, że schronoludki mają o tym g...e wyrobione zdanie i dobrze wiedzą na kogo w nadchodzących wyborach będzie trzeba oddać głos.
*
Zając poleca na Święta To najprawdziwsza prawda, że wymienione tam rzeczy są polecane przez Trzynasty Schron, gdyż jesteśmy patronem bądź udzielamy im medialnego wsparcia. To, że najwięcej jest tam książek, dobrze świadczy o nas jak i o naszych czytelnikach, gdyż zaprzeczamy ogólnopolskiej tendencji do unikania słowa drukowanego.
*
Fallout 4: Afterfall Jak spieprzyć medialny odbiór projektu nad którym pracuje się tyle już lat i sprawić, że co roku jest on powodem do robienia sobie prima aprilisowych jaj - to jak na razie największe osiągnięcie Nicolas Games, który przejął wydawniczą opiekę nad Afterfallem.
Bethesda oczywiście nie ma nic wspólnego z Afterfallem, tak jak nie ma nic wspólnego, ze zdjętym z serwisu Onet.pl Gry
artykułem, który dzięki schronowym wiewiórkom i wujkowi Google możecie sobie przeczytać na
schronowym forum.
Znikające domeny, znikające artykuły - czy widzicie jakieś przeciwwskazania by przy nadarzającej się okazji porobić sobie kolejne jaja z Afterfa(i)lla? Bo ja nie! :-D
*
Nowi redaktorzy Trzynastego Schronu Trochę nam ta wkrętka wyszła topornie (siekiernie??) z uwagi na to, że cały czas trwa proces ucierania i docierania się ze sobą obu ekip. Znaczy nieustannie trwa, od lat już, ale jeszcze wiele jest tu do zrobienia zanim za ileś tam halfanaście lat będziemy mogli wspólnie napisać, że oba serwisy się połączyły a obie ekipy się mocno kochają. Na razie tylko się kochamy, a i z mocnością bywa różnie. Ale kto wie...
*
Zmiany na 13 Schronie No ten news jak nic trochę łączy się z newsem o Afterfall(starcie). Nagle zjawia się jakiś koleś nie mający o niczym pojęcia i zaczyna wprowadzać rewolucję, wdrażać zmiany, mieć wizje i plany tylko nie widzi, że przysłowiowa dupa wystaje goła zza krzaka. A nawet jeśli tak nie jest to nie robi niczego by rozwiać wszelkie wątpliwości.
Oczywiście Trzynasty Schron ma własne doświadczenia z takim patałachstwem w postaci niejakiego wortalu z pod znaku spalonego kurczaka, który był typowym przykładem zabawki danej przez nadzianego tatusia synalkowi, który wieczorowo kończył marketing i chciał sobie czymś pozarządzać.
Co to musiałby być za skończony lamer i oferma, który pisałby
13 Schron a nie
Trzynasty Schron?? Takiego naczelnego należałoby wykopać w kosmos, a nie mu dawać narzędzia do wytyczania kierunków. Wreszcie imię i nazwisko zostało wybrane przypadkowo i nie ma nic wspólnego z żadną prawdziwą osobą, zaś ksywa to oczywiście artystyczny pseudonim osoby, której nie takie rzeczy dedykowałem
W tym roku wkręty były mało finezyjne, pokazujące że rzeczywistość w jakiej działa Trzynasty Schron potrafi generować absurdy większe niż pospolite ruszenie pomysłów na 1 kwietnia. Ale skoro piekarz rozdający niesprzedane pieczywo jest traktowany jak najgorszy przestępca; zaś ludzka znieczulica spowodowana traktowaniem obrony własnego ciała i mienia przez wymiar sprawiedliwości na równi z bandyterką sprawia, że dwóch szmaciarzy może zabić w biały dzień policjanta i nikt na to nie zwróci uwagi - to nie dziwcie się, że wymyślenie absurdów na Prima Aprilis jest istną katorgą. Bo skoro taki dzień jest co dzień - tylko, że naprawdę?
No ale bez ponuractwa
Do następnego!